Gry

Horda warczy, tryby kręcą się dalej

przeczytasz w 3 min.

Z lancerem przez hordę

W Gears of War 4 nie mogło zabraknąć trybów sieciowych. Poza opcją kooperacji w ramach kampanii, możemy też stanąć w szranki z innymi graczami w trybie „kontry”. To jednak i tak nic przy największej perełce Gears of War 4, znanej z poprzednich odsłon Hordy. W najnowszej części nabiera ona prawdziwych rumieńców i to pomimo tego, że ogólne zasady pozostają takie same.

Gears of War 4 - obrona

W Hordzie 3.0 każdą partię rozpoczynamy od wyboru klasy naszego bohatera – od walczącego na pierwszej linii żołnierza, przez mięśniaka dysponującego ciężkim sprzętem, po inżyniera, który nie tylko buduje elementy fortyfikacji mniejszym kosztem, niż inni, ale też jest w stanie je naprawiać.

Do tego dobieramy odpowiadające nam zdolności (czyli znane i lubiane „perki”), takie jak premia za udane aktywne przeładowanie, czy też bonus do punktów zdrowia. Później nie pozostaje nam nic innego, jak rozstawić na polu bitwy nowość  czyli służący za mini-zbrojownię fabrykator, w którym kupujemy broń i stacjonarne elementy naszego systemu obrony, a następnie odpierać kolejne fale przeciwników.

Gears of War 4 - egzekucja

Nawet nie wiecie jak dobrze powrócić na hordowe pole bitwy, które tym razem stawia przeciwko nam nie tylko nowych niezwykle ciekawie zaprojektowanych przeciwników, ale także każe nam zbierać punkty energii, za które można dokonać zakupów w fabrykatorze.  

Gears of War 4 - fabrykator

Gears of War 4 podbija również PC

Maciej PiotrowskiOkiem pecetowego zapaleńca
Maciej Słaboszewski

Po wielu spektakularnych porażkach na poletku gier wykorzystujących biblioteki DirectX 12, w końcu dostaliśmy solidnie wykonany port, który nie trąci myszką. Zastosowanie silnika Unreal Engine 4 przyniosło wymierne korzyści. Szczególnie jeśli posiadacie kartę Nvidii (najlepiej jedną z topowych modeli), która umożliwi wam zabawę w ustawieniach Ultra+HBAO.

Szczegółowe testy wydajności będzie mogli przeczytać na łamach Benchmarka w ten weekend. Powiem wam jednak już teraz, że niezależnie od tego jaką kartę graficzną posiadacie, w Gears of War 4 zagracie bez większych problemów.

Gears of War 4 - zdjęcie z wersji PC

Dokąd teraz, Fenix?

Miało być dobrze, a jest niemal doskonale. Gears of War 4 potrafi zachwycić i udowadnia, że nawet serie uznane już za skończone mogą z powodzeniem przeżyć drugą młodość. Aż trudno nie spytać, jak dalej potoczą się losy tego tytułu? Odpowiedzi, rzecz jasna, jak na razie próżno szukać, ale zaprezentowany nam potencjał może posłużyć za solidny fundament do dalszej rozbudowy serii.

Gears of War 4 - ojciec z synem

Jednak, abstrahując już od tego, jak Gears of War 4 wypada na tle swoich poprzedniczek, trzeba powiedzieć, że to po prostu kawał świetnej gry. I chciałoby się jeszcze rozwodzić nad jej grafiką, powiedzieć coś więcej o fabule, dzielić się swoimi wrażeniami z rozgrywki, ale... No właśnie. Nie ważne, ile słów się wypowie, wszystko i tak będzie się sprowadzało do powtórzenia tego jednego zdania: Gears of War 4 to kawał świetnej gry!

Gears of War 4 - zakładnik

Ocena końcowa:

  • wciągająca akcja
  • brawurowo poprowadzona fabuła
  • nowi ciekawi bohaterowie i powrót znanych postaci
  • świetna oprawa graficzna
  • klimatyczne lokacje
  • warunki atmosferyczne, które zmieniają obraz i reguły rozgrywki
  • ulepszony tryb Hordy
  • Cross-buy czyli kupując grę na Xbox One otrzymujemy też wersje PC (i odwrotnie)
     
  • niektóre sekwencje strzelanin wydają się na siłę wydłużać rozgrywkę, a przez to bywają monotonne
  • miejscami niezbyt imponujące efekty wizualne i animacje
     
  • Grafika:
     dobry plus
  • Dźwięk:
     dobry plus
  • Grywalność:
     super

96%

Dobry Produkt

Komentarze

20
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Czy jesteście w stanie zrobić w przyszłości test porównawczy wersji zwykłej oraz HDR? Wiec że trudno zrobić taki test bo trzeba mieć absurdalnie drogi telewizor za co najmniej 7K ale byłoby fajnie jakby ktoś zrobił takie porównanie.

    Na dzień dzisiejszy 3 gry obsługują telewizory HDR:
    - Gears of War 4 (Xbox One S)
    - Forza Horizon 3 (Xbox One S)
    - DeusEx Mankind Divided (PlayStation 4, PlayStation 4 Pro, Xbox One S)

    Ciekawi mnie to czy jest duża różnica pomiędzy SDR a HDR. Jak bardzo ta różnica zależy od jakości telewizora skoro różni producenci mają różną jasność podświetlenia w poszczególnych modelach. Jak wpływa HDR na input lag w poszczególnych modelach. Wiadomo że HDR ma większy input lag bo oprócz zmiany koloru kryształów w warstwie LCD musi dodatkowo zmieniać punktowo natężenie podświetlenia. Pytanie brzmi które telewizory mają HDR wystarczająco szybki dla gracza a które nadają się tylko do filmów.

    Planuję w najbliższych miesiącach zakup telewizora 4K HDR i zastanawiam się czy ma to już sens czy może jednak trzeba zaczekać z 1-2 lata zanim ta technologia zostanie dopracowana. Przydałby się test aktualnie dostępnych modeli z HDR o ile jesteście w stanie je wypożyczyć od producentów i porównać w pierwszych grach z HDR
    • avatar
      Konto usunięte
      -1
      duplikat
      • avatar
        darioz
        -4
        Czekamy na Xboxa Scorpio i remastera Gears of War 4 i wtedy kupujemy! Ten Xbox One z żałosną grafiką musi odejść!
        • avatar
          Konto usunięte
          -10
          ROTFL
          recenzenci na benchmark.pl są totalnie ślepi

          Jedna z najładniejszych o ile nie najładniejsza gra na świecie dostaje za grafikę 4/5

          http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/the-order-1886-recenzja.html


          a taka paskuda jak gearsy dostaje 4,5/5
          • avatar
            SirMichael
            0
            w 1 grałem na PC i podobała mi się bardzo. 2 i 3 niestety się nie pojawiły na PC, więc jestem jednocześnie ciekawy 4, ale i też nie pewny czy mi to nie zepsuje 2 i 3 jeżeli kiedykolwiek wyjdą na PC.
            • avatar
              prime27pl
              0
              Troche potanieje to sie kupi na pc.