• benchmark.pl
  • wideo
  • Infinix Note 30 Pro, czyli mocny średniak z bezprzewodowym ładowaniem
Infinix Note 30 Pro, czyli mocny średniak z bezprzewodowym ładowaniem
Smartfony

Infinix Note 30 Pro, czyli mocny średniak z bezprzewodowym ładowaniem

przeczytasz w 4 min.

Infinix Note 30 Pro wygląda jak lista życzeń użytkowników wcielona w plastik, krzem, metal i szkło, w dodatku obsypana brokatem. Co kryje się pod tą błyszczącą fasadą? Jest dobrze, źle, czy brzydko?

  • Wygląd smartfonu Infinix Note 30 Pro zwraca uwagę. Na plus czy na minus, ale widać, że projekt jest przemyślany.
  • Wydajność nie wyrywa z butów, ale odpowiada standardowi w tej klasie.
  • Lista możliwości i dodatków jest imponująca, szczególnie dual-SIM, który jest inny niż w większości przypadków.
  • Ciekawy dodatek - ładowanie bezprzewodowe
  • Zestaw aparatów jest, żeby powiedzieć delikatnie, ubogi, chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się inaczej
ocena redakcji:
  • 4/5

Jeśli wsłuchać się w to, co mówią użytkownicy i testerzy, łatwo można skompletować listę cech i funkcji, które powinien mieć dobry smartfon budżetowy, przy czym przez budżetowe rozumiem smartfony do około 1500 zł. Infinix skompletował ją, a potem potraktował jako instrukcję dla projektantów. 

Cześć, tu Kostek Młynarczyk! Dziś mam tu ze sobą wynik tego projektowania - smartfon Infinix Note 30 Pro - i zaraz wam opowiem, jak to wyszło w praniu… Jest dobrze, źle, czy brzydko?

Jakie są dobre cechy smartfonu Infinix Note 30 Pro?

Czego by smartfon nie miał, po pierwsze musi wyglądać tak, żeby użytkownik nie musiał się wstydzić wyciągając go z kieszeni. W przypadku Infiniksa Note 30 Pro nie ma z tym najmniejszego problemu. Nie tylko nie ma powodów wstydu, ale wręcz można by się tym telefonem chwalić - przynajmniej w testowanej przeze mnie wersji z brokatowo-kameleonowymi pleckami, które zmieniają kolor w zależności od padającego na nie światła. Niebieski? Żółty? Pomarańczowy? Mhm… tak. Sam brokat by nie wystarczył, ale też i Infinix na nim nie poprzestał. Cała bryła ma prostą, geometryczną formę, powtórzoną przez wyspę aparatów, a tekstury ramki, pleców, obramowania wyspy i samej wyspy tworzą przekładaniec - błyszczące, matowe, błyszczące, matowe. Może się podobać albo nie, ale widać, że to smartfon z pomysłem. Plus.

Dobrze wygląda też ekran. Ma sześć i sześćdziesiąt siedem setnych cala po przekątnej i wykorzystuje matrycę AMOLED LTPO, której zmienna częstotliwość odświeżania może sięgać 120 Hz - płynność obrazu przy szybkim ruchu zapewniona. Dobrze jest też jeśli chodzi o jasność, która dochodzi do 900 nitów.

Co do płynności, to interfejs też jest przyjemnie płynny. Helio G99 nie jest jakimś supermocarzem i do gier bym go nie polecał, ale przy wszystkich codziennych zadaniach, w parze z 8 GB pamięci RAM spokojnie daje radę - używanie jest bezproblemowe.

Kolejna rzecz. Znacie tą mantrę recenzentów i użytkowników? Gdzie złącze audio 3,5 mm? Gdzie gniazdo karty pamięci? Gdzie radio FM? Wreszcie, gdzie głośniki stereo??? No więc, mogę sam sobie odpowiedzieć: tutaj, w Infiniksie Note 30 Pro. Tak, wszystkie! Co więcej, gniazdo kart microSD jest - uwaga uwaga - niezależne od obecnego także DualSIM-a! Wow, ktoś tu naprawdę się stara, zdecydowanie plus!

Na plus zasługuje też dodawana przez Infiniksa aplikacja PhoneMaster, która w jednym miejscu skupia praktycznie wszystkie potrzebne i pożyteczne opcje pozwalające zarządzać wydajnością, prywatnością i bezpieczeństwem. A trzeba powiedzieć, że kwestie bezpieczeństwa są tu zadbane całkiem solidnie. Podoba mi się to.

Następna dobra cecha to wszystko to, co dotyczy prądu. Infinix Note 30 Pro ma pojemną baterię 5000 mAh, która daje mu całkiem niezły czas pracy na baterii, ale to, co ważniejsze, to fakt, że telefon obsługuje ładowanie z mocą 68W z dołączonej w zestawie ładowarki, a także, co naprawdę zasługuje na podkreślenie, ładowanie bezprzewodowe z ładowaniem zwrotnym.

I na koniec bardzo sympatyczny drobiazg. W pudełku znajdziemy zaskakująco dobrej jakości etui oraz szkło ochronne na ekran. Zdecydowanie doceniam!

Mroczne i złe strony Infinix Note 30 Pro

Ramka telefonu jest plastikowa, chociaż bardzo dobrze naśladuje metal. Ale nie to mi przeszkadza. Przeszkadza mi, jak zbiera odciski palców i jak paskudnie wygląda jak je już zbierze… Ech…

Mam też za złe to, jak wygląda zestaw aparatów. Jest aparat główny, o którym wspominałem, czujnik głębi i aparat makro. Najmniej przydatny, najrzadziej wykorzystywany rodzaj aparatu. Nie mógłby to być aparat z obiektywem ultraszerokokątnym…? Minus.

Krótko mówiąc, tego Infinix powinien się wstydzić

Co to jest Always-On-Display? Nazwa mówi wszystko - taki tryb wyświetlacza, w którym na ekranie cały czas wyświetlane są jakieś ważne informacje, na przykład godzina. Ale jak się okazuje, nie dla wszystkich to jest jasne: Infinix dokonał innowacyjnej interpretacji tego terminu i w jego Note 30 Pro Allways-On-Display nie jest "always on", włącza się tylko, jak go dotknie… No nieee…

No dobrze. Ale czy warto kupić Infinix Note 30 Pro?

Kiedy próbujesz zrobić telefon, który będzie niedrogi, ale zarazem dobrze trafi w potrzeby użytkowników, musisz zrównoważyć szereg różnych cech - wygląd, wydajność, wyposażenie i cenę. Jeśli coś zrobisz źle, zepsujesz wszystko - jeśli zrobisz wszystko dobrze… cóż, wyjdzie Infinix Note 30 Pro. Smartfon, który w niczym nie jest najlepszy, ale we wszystkim jest dobry. Dobra robota.

Ocena Infinix Note 30 Pro

84% 4.2/5

Specyfikacja produktu Infinix Note 30 Pro

  • Wymiary (wys/sz/gł)
    168,5 x 76,5 x 8,5 mm
  • Waga
    205 g
  • System operacyjny
    Android 13
  • Pamięć masowa
    256 GB
  • Bateria (pojemność)
    5000 mAh
  • Aparat (tył)
    108 + 2 + 2 Mpx
  • Złącza
    słuchawkowe, USB typu C
  • Aparat (przód)
    32 Mpx
  • Pamięć RAM
    8 GB
  • Bezprzewodowe ładowanie baterii
    tak
  • Wyświetlacz (przekątna)
    6,67 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)
    1080x2460 px
  • Wyświetlacz (technologia)
    AMOLED
  • Procesor główny (nazwa)
    MediaTek Helio G99
  • Łączność bezprzewodowa
    4G (LTE), NFC, Wi-Fi, Bluetooth

W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    1piotr13
    1
    Chłopie, co ty masz z tymi włosami? Obetnij się jak facet. Wyglądasz jak żeńska część ciała.