Słuchawki

W praktyce i werdykt

przeczytasz w 3 min.

Wygoda noszenia

Celowo opisuję najpierw doznania muzyczne, gdyż po pierwszym założeniu Jabra Coach Wireless nie pobiegłem od razu na siłownię, a sprawdziłem je najpierw jako alternatywę dla innych bezprzewodowych słuchawek.

Moje uszy są dość wybredne pod względem kształtu słuchawek i nie ukrywam, że nie jestem miłośnikiem rozwiązań dokanałowych. Są one jednak w wielu przypadkach znacznie praktyczniejsze, a intensywne treningi sportowe to dobry przykład. Można się wyciszać przy słuchawkach nausznych, ale skłony, podskoki czy w końcu zwykły bieg faworyzują właśnie dokanałówki.

Pierwsze dwa dni były dla mnie niezbyt komfortowe. Ale tak samo jak należy wygrzać nauszne słuchawki, tak moje uszy musiały przyzwyczaić się do kształtu Jabry. W końcu zaakceptowały testowane słuchawki. Stwierdzam, że Jabra Coach Wireless zasługują na miano bardzo wygodnych i nie przeszkadzają podczas sportowych i codziennych aktywności.

Bezprzewodowość słuchawek to, w przypadku osoby prowadzącej aktywny tryb życia, cecha nie do przecenienia. Jabra zadbała, by nie zepsuć zalet takiego rozwiązania. Słuchawki połączone są kabelkiem o dobrej długości - nie krępuje ruchów głową (w praktyce można je założyć tak, by kabelek spoczywał na karku lub był pod naszą brodą), jest dość krótki, a zarazem na tyle długi, by nie odnieść wrażenia po ułożeniu słuchawek na karku i ramionach, że zaraz spadną na ziemię, nawet gdy wykonujemy gwałtowne ruchy.

Jabra Sport Coach Wireless i muzyka

Ogólne wrażenia dotyczące odsłuchu muzyki przez recenzowane słuchawki są co najmniej dobre, zważywszy że jest to Bluetooth, a głównym odbiorcą słuchawek na pewno nie będą audiofile. Jabra kreuje przyjemną szeroką scenę dźwiękową, z wyróżniającą się średnicą. Bas też jest obecny i można uznać go za przyzwoity, jest jednak pewien problem.

Nie zawsze udawało mi się uzyskać dobrą separację od otoczenia. O ile w domu, gdzie jest cicho, a nawet podczas biegu, to kompletnie nie przeszkadzał, to bardzo cierpiało na tym używanie słuchawek w miejskim gwarze czy w hałaśliwym pociągu. Na dodatek niskie tony nie były tak głębokie jak bym oczekiwał po sprzęcie za 600 zł. Gdy jednak udało mi się odpowiednio dopasować słuchawki, od razu czuć było niesamowitą różnicę.


Zakładanie słuchawek

Jako że uszy u każdego są inaczej skonstruowane, stopień separacji od otoczenia może zależeć w dużym stopniu od użytkownika, a zatem i ocena głębokości basów nie musi być wiążąca.

Rozmowy telefoniczne to w zasadzie funkcja, której nie może zabraknąć w słuchawkach Jabra. Wystarczy powiedzieć, że testowany model sprawdził się pod tym względem bardzo dobrze.

Jabra Sport Coach Wireless jako trener

Głosowa asystentka o miłym, nie znoszącym sprzeciwu głosie, sprawdziła się bez zarzutów. Jednak nazywanie jej wirtualnym trenerem/trenerką to pewne nadużycie, a przynajmniej wtedy, jeśli wymagamy od takiej osoby odpowiedniego zaplanowania treningu. Jednak jeśli już takowy opracujemy, to jako motywacja sprawdza się znakomicie. W połączeniu z dobrą jakością dźwięku, wygodą noszenia (przynajmniej w moim przypadku), mamy dokładnie to czego oczekujemy od sportowych słuchawek.


Słuchawki bez sciągniętego z tyłu głowy kabelka

Podczas ćwiczeń nie przeszkadzał mi angielski język komunikatów, ani brak polskiego interfejsu aplikacji Jabra Sport Life. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie każdy zaakceptuje taki stan rzeczy.

Oprogramowanie Jabra Sport Life pozwala zaplanować trening dla sporej liczby aktywności, aczkolwiek oczywistym jest, że nie każdej. W tym do czego zostały słuchawki stworzone, a jest to przede wszystkim trening przekrojowy, wypadają one bardzo dobrze.

Jabra nie uniknęła jednak pewnych niedociągnięć. Mocno reklamowany i przydatny w konkurencjach biegowych czy marszowych sensor Track Fit kompletnie nie zdaje egzaminu przy ćwiczeniach, które polegają na wykonywaniu powtarzalnych sekwencji ruchów. Szkoda, bo automatyczne zliczanie przysiadów lub pompek wydaje się właśnie tą aktywnością, dla której taki sensor należało zastosować w słuchawkach.

A tak zakończenie ćwiczeń, których celem jest dana liczba powtórzeń, należy potwierdzić wciśnięciem przycisku w lewej słuchawce. Bardzo dobrze, że taki przycisk istnieje, bo dzięki temu smartfon faktycznie mógł pozostać w mojej torbie.

Czas pracy na baterii w przypadku treningu jest wystarczający, aczkolwiek dłuższe aktywności (czyli znacznie ponad 5 godzin) są już poza zasięgiem akumulatora Jabra Sport Coach Wireless. W tym przypadku nie narzekałbym, istotniejsze jest to w sytuacji, gdy chcemy ze słuchawek skorzystać głównie do słuchania muzyki.

Podsumowanie i werdykt

Słuchawki to coś co pozwala nam na odrobinę ekstrawagancji. Bo choć potrafią kosztować tyle co samochód, to zazwyczaj cena słuchawek z górnej półki jakościowej jest znacznie mniej bolesna dla naszego portfela niż cena dobrego zestawu kolumn dźwiękowych.

W przypadku Jabra Sport Coach Wireless musimy wyłożyć 599 złotych na ich zakup. Czy to wydatek uzasadniony? Z perspektywy osoby, która sporo ćwiczy przy muzyce, testowane słuchawki są doskonałym rozwiązaniem. Z kolei miłośnik wysokiej klasy sprzętu audio może poczuć się nieco rozczarowany, gdyż taka kwota za słuchawki to mimo wszystko już niemało, szczególnie gdy mają one niewątpliwy problem z separacją od otoczenia. Z drugiej strony, audiofil na siłowni? Nie, nie wykluczam takiej możliwości, ale on i tak sięgnie po jeszcze droższy sprzęt i raczej nie po to, by go używać podczas treningu.

A jak spojrzy się na Jabrę przeciętny użytkownik, ktoś kto szuka dobrej okazji i uniwersalnego produktu? Na pewno popsioczy na cenę, i słusznie, ale uszanuje wygodę jaką oferują testowane słuchawki podczas ćwiczeń. Są pewne niedociągnięcia - szczególnie nie wykorzystany potencjał czujnika ruchu oraz jeszcze nie spolszczona aplikacja - i o tym nie można zapominać. Jednak ogólny obraz jaki nam się wyłania po testach, to dobry produkt, który, mimo etykietki Sport, poradzi sobie również w innych zastosowaniach.

Ocena końcowa:

  • dobry dźwięk - muzyka, jak i rozmowy telefoniczne,
  • aplikacja Jabra Sport Life
  • wysoka jakość wykonania
  • wygodne dla uszu
  • łatwość łączenia i obsługi
  • wbudowany czujnik ruchu
     
  • czasem niedostateczna separacja dźwiękowa od otoczenia
  • czujnik ruchu nie zlicza powtórzeń w trakcie treningu przekrojowego
  • w przypadku całodniowego używania akumulator nie daje rady
  • głos trenerki tylko po angielsku.

88%

dobry produkt benchmark.pl

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    XaRaDaS
    0
    Oni tak na serio z tą ceną za słuchawki ?
    • avatar
      UKBIB2012
      -1
      Okropne geyowskie zdjęcie tego pana na pudełku wersja z Panią nie poprawia pierwszego wrażenia że to produkt dla parówy albo HOMOJanusza