Peryferia

Słuchawki Natec Genesis HX66

przeczytasz w 3 min.

Słuchawki przeznaczone dla graczy, oferujące cyfrowy dźwięk przestrzenny 7.1 i wykorzystujące wbudowaną kartę dźwiękową. Wyposażone w składany mikrofon oraz pilot znajdujący się na przewodzie.

Specyfikacja techniczna

Typ słuchawekzamknięte
Pasmo przenoszenia20-20000 Hz
Dynamika głośników111 dB
Impedancja32 Ohm
Czułość mikrofonu-54 dB
Pasmo przenoszenia mikrofonu50-50000 Hz
Waga235 g
Typ komunikacjiprzewodowy
Długość przewodu3 m
InterfejsUSB 2.0
Inneskładany mikrofon, wbudowana karta dźwiękowa

Budowa urządzenia i dodatki

W przypadku słuchawek HX66 z daleka widać, że to gamingowy sprzęt. Na pierwszy rzut oka twardy, sztywny i wykonany z tego samego tworzywa sztucznego co mysz, czy klawiatura.

Całe szczęście to tylko pozory. Słuchawki zakłada i reguluje się bardzo łatwo, między twardą obudową, a użytkownikiem znajdują się miękkie gąbki pokryte dość przyjemną skórą ekologiczną. Są zdecydowanie wygodniejsze, niż wyglądają i dobrze izolują.

Na lewej słuchawce znajduje się składany mikrofon. Obudowany twardym plastikiem i pozbawiony wszelkich gąbek mogących niwelować szumy, co nieco odbija się na jego działaniu.

Słuchawki łączymy z komputerem za pomocą portu USB. Wyposażone zostały w długi, 3 metrowy, miękki przewód w dwukolorowym oplocie. Na przewodzie umieszczono pilot, za pomocą którego użytkownik ma możliwość regulacji głośności oraz dezaktywacji i dezaktywacji mikrofonu lub głośników. Na pilocie znajduje się sygnalizator działania słuchawek.

Oprogramowanie

Wraz z słuchawkami producent dostarcza oprogramowanie, dzięki któremu użytkownik ma możliwość dostosowania sprzętu do swoich potrzeb. Program nieco inaczej wygląda w systemie Windows XP, a inaczej w Windows 7/8, lecz ze względu na to, że gracze korzystają zazwyczaj z nowszych systemów niż XP, skupimy się na tym drugim interfejsie.

Przed przystąpieniem do używania słuchawek należy wybrać tryb kanałów, który będzie aktywny. Wyboru należy dokonać uwzględniając zawartość audio, która będzie odtwarzana. Oczywiście w grach najlepiej korzystać z ośmiu kanałów – dźwięk przestrzenny lepiej odda atmosferę gry, pozwoli dobrze usłyszeć kroki za sobą, czy kompana w oddali.

Aplikacja umożliwia także dostosowanie głośności oraz czułości mikrofonu. Użytkownikowi oddano do dyspozycji szereg efektów, które może zastosować w celu stworzenia odpowiedniego klimatu podczas rozgrywek, a także moduł Magic Voice, pozwalający na zmianę tonacji i barwy głosu (chcesz być orkiem? nie ma problemu!).

W praktyce - gry

HX66 to słuchawki gamingowe, więc testy rozpoczynamy od gier. Na tapetę wskakują Battlefield 4, Assasin's Creed II, Wiedźmin 2, Path of Exile oraz Need for Speed Rivals. Podczas gry przez sieć korzystamy z komunikacji głosowej poprzez program TeamSpeak 3.

Słuchawki wyposażono we wbudowaną kartę dźwiękową, dzięki której istnieje możliwość aktywacji cyfrowego dźwięku przestrzennego 7.1. W grach efekt ten jest całkiem przyzwoity. Oczywiście, jego jakości nie należy porównywać z zestawem głośników 7.1, ale podczas rozgrywki wystarczająco wyraźnie słychać z której strony dobiegają odgłosy, by gracz miał nieco dodatkowej frajdy. Przy typowych ustawieniach głośności tony niskie i średnie są takie jak być powinny – czyste, niezbyt wycofane, dobrze oddające efekty dźwiękowe z gry. Zastrzeżenia mamy do tonów wysokich, zwłaszcza przy większym natężeniu dźwięków – są zniekształcone, „zlewają” się z tonami średnimi. I tak jak w strzelankach nie specjalnie to przeszkadza, to np. w Wiedźminie, czy Assassin's Creed, gdzie chcieliśmy podelektować się ścieżką dźwiękową – już tak.

Mikrofon. Dość czuły, lecz przeciętnej jakości. Oczywiście – znacznie lepszy, niż w słuchawkach za 20zł, natomiast ze sporym poziomem szumów i lekkim zniekształceniem głosu. Myślę, że zastosowanie gąbki lub nieco innej obudowy mikrofonu zmniejszyłoby problem zniekształceń i ograniczyło szumy. Do typowych rozmów przez Skype, czy TeamSpeaka jest całkowicie wystarczający. Natomiast gracze oczekujący idealnego oddania dźwięku, by podczas rozgrywek turniejowych wszystko zostało dobrze zrozumiane – już mogą mieć zastrzeżenia.

Pewne problemy sprawiał pilot. Skoki w regulacji głośności są dość duże, przez co niełatwo było idealnie dostosować głośność (często kończyło się wyjściem do Windowsa i ręczną zmianą głośności). Niezupełnie było wiadomo również, czy mikrofon został dezaktywowany lub aktywowany z pilota, bardzo brakowało informacji dźwiękowej o aktywacji mikrofonu.

W praktyce – Muzyka i film

Słuchamy w formatach FLAC, ALAC, MP4, WAVE, z kompresją stratną lub bezstratną, utwory chyba wszystkich możliwych gatunków. Na dokładkę kilka filmów. Zadowoleni jesteśmy umiarkowanie. Nawet po wyłączeniu trybu Virtual 7.1 dźwięk jest zimny, nieco „plastikowy”. Brakuje wysokich tonów. Oczywiście – z HX66 muzyki da się słuchać i jest to całkiem przyjemne, ale są to przede wszystkim słuchawki do grania i rozmów, nie do delektowania się czystością dźwięków utworów muzyczny w bezstratnych formatach. Można – ale na tradycyjnych słuchawkach stereo efekt będzie lepszy. Filmy? Całkiem całkiem. Efekt dźwięku przestrzennego sprawia sporo frajdy zwłaszcza w scenach akcji.