Procesory

Przegląd CPU: Pentium EE 955 vs Athlon FX-60

przeczytasz w 3 min.

Dziś do serii FX firma AMD dołącza najnowszy model FX-60, który w dniu premiery jest najwyżej taktowanym dwurdzeniowym procesorem w ofercie AMD. W rzeczywistości, stosując politykę oznaczeń AMD, można

Oto mamy obok siebie dwie najnowsze wyścigówki klasy "WRC", które zmierzą się na 11 odcinkach!

Intel Pentium Extreme Edition 955, który pomknie z maksymalną szybkością 3460 MHz, wyposażony w dwa podwójne cylindry (łącznie aż 4 logiczne cylindry!! - tak tak, publiczność wiwatuje). Każdy z cylindrów ma do dyspozycji 2 tłoki, łącznie 4MB. Rura wydechowa ma szerokość 266 MHz, ale działa w systemie QuadPumed! czyli łącznie daje to aż 1066 MHz przepustowości (co bardziej wrażliwi widzowie już mdleją). Tajną bronią tego niesamowitego wozu jest technologia Virtualization, dzięki której mogą ją równocześnie prowadzić dwaj kierowcy. Niestety, w tym rajdzie ta technologia nie zda jeszcze żadnego egzaminu, a samo jej działanie nie ma przełożenia na czasy w rajdzie.

Na koniec warto jeszcze dodać, że od stycznia stajnia Intela zmieniła oklejenie swoich wyścigówek. Nowe, ładniejsze, zgrabniejsze znaczki ...ale czy to pomoże wygrać cały rajd? Mówi się, że gdy nie można już bardziej poprawić silnika i osiągów, przychodzi czas na zmiany w nadwoziu.

Obok niego najnowsza fura klasy "WRC" ze stajni AMD: Athlon FX-60. Jak się okazuje, to jedynie fabrycznie podrasowany model, dostępny już od zeszłego roku w salonach sprzedaży. Ten sam silnik, dwa cylindry, każdy po jednym tłoku. Zwiększono jedynie maksymalną prędkość na potrzeby wyścigu - z 2400 MHz (model sklepowy), do 2600 MHz. A więc różnica w maksymalnych prędkościach tych dwóch zawodników jest bardzo duża - aż 860 MHz! (bukmacherzy zacierają ręce).
Ale ale, ten silnik ma swój własny, 128-bitowy dwukanałowy wtrysk danych, co pomimo mniejszej szybkości maksymalnej, może mu dać równie dużo mocy. No i ta rura wydechowa! Proszę Państwa, tego nie da się opisać słowami - HyperTransport, 1000 MHz'owa, do tego niezależnie działa w obie strony, co daje jej efektywną przepustowość 2000 MHz ! (widzę właśnie kątem oka, że kibicom drużyny przeciwnej zrzedły miny).

Wyścigówkę Intela wspiera nowy zespół Intela Wyloway i975X. Natomiast druga ekipa to połączone siły AMD i nVidii, z jej sprawdzonym osprzętem w takich wyścigach - nForce4 + DDR.

Początkujących kibicom, którzy dopiero zaczynają śledzić te pasjonujące wyścigi, wyjaśniamy, że pozostałe dane techniczne, między innymi liczby 775 i 939, nie są parametrami określającymi moc tych silników.

Ale oto sędziowie i stopery przygotowane, zegar na starcie odlicza sekundy ... i ruszyli!

Na pierwszych prostych odcinkach prowadzi FX-60. Kompresja i dekompresja pliku wychodzi mu o 3% szybciej niż rywalowi. Ale oto niespodzianka, już na dwóch kolejnych, gdzie nawierzchnia została pokryta szyfrowaniem, Pentium EE 955 mocno nadrabia straty. Na pierwszym wyprzedził rywala o 6%, na drugim aż 13% Wszystko wskazuje, że wyścigówka Intela ma dużo lepsze opony do tego typu nawierzchni.

Ale niestety, dobra dla EE995 nawierzchnia się skończyła i ponownie na prowadzenie wychodzi FX-60. Różnice są coraz większe. Na odcinku dekompresji obrazów JPEG zyskuje zaledwie 2%, ale już na kolejnym, najbardziej lubianym przez kibiców - konwersji audio - udaje mu się odebrać rywalowi aż 7% z całego czasu odcinka. A wszystko to, przypomnijmy, na zaledwie podrasowanym silniku z maksymalną prędkością 2600MHz.

Kolejny etap przed zawodnikami to jeden bardzo ciężki odcinek "CPU test" z 3DMark03. Ponownie szybciej pokonuje go FX-60. Aż dziwne, bo przecież jedzie nieco wolniej. A więc tu liczy się przede wszystkim moc silnika i technika, wciśnięty do dechy pedał gazu Pentium EE955 niewiele mu pomaga. Jego maszyna rozgrzewa się do czerwoności, chłodnica pracuje na najwyższych obrotach!

Zaraz za nim dwa profesjonalne odcinki Cinema4D. Szczególnie ten pierwszy, wysysa całą moc, wszystkie cylindry pracują na pełnych obrotach! Na tym odcinku jednocylindrowe maszyny nie mają już żadnych szans. Obaj zawodnicy idą nóżka w nóżkę, różnice są niewielkie, ale przecież tu liczą się setne części sekundy!

W końcu czas na bardzo mokry odcinek! Przed nami Aquamark. To już bardzo stara trasa, na której zawodnicy ścigają się od ponad roku. Nowsze i lepiej wyposażone silniki, siłą rzeczy radzą sobie z tym odcinkiem znacznie lepiej. Ale pomiędzy naszymi zawodnikami trwa zacięty pojedynek i FX-60 kończy tę czasówkę zaledwie z 2% lepszym wynikiem.

I przed nami ostatni odcinek. Nie jest co prawda za nowy, ale w swojej klasie bardzo wymagający. W tym wypadku morderczy dla całej ekipy. Szczególnie dla ekipy 'rysującej' trasę, dlatego na tym odcinku silniki obu zawodników niewiele mają do powiedzenia. Jest o wiele bardziej pasjonujący w wersji 3D.

Obaj zawodnicy przekroczyli metę. Żadnemu nie przytrafiła się niemiła kraksa i żaden nie zobaczył od sędziów niebieskiej chorągiewki. Oba zespoły doskonale przygotowane do walki.

Spod maski bucha gorące powietrze, wentylatory wyją. Silnik Pentium EE 955 zagrzał się mocniej niż FX-60, ale w tym rajdzie sędziowie nie liczą za to punktów. Ten odcinek to już tylko pokazówka dla publiczności - wygrywa FX-60 z o 6% chłodniejszą maską.

Podsumujmy wyniki:

  • Pentium Extreme Edition 955 : dwa wygrane odcinki, łącznie zdobyta przewaga +19%
     
  • AMD Athlon FX-60 : osiem wygranych odcinków, łączna przewaga +26%

A zatem zwycięzcą pierwszego etapu rajdu benchmark 01'2006 zostaje AMD Athlon FX-60. Dziękujemy wszystkim kibicom za uwagę, obu stajniom za pasjonujące widowisko i świetnie przygotowane maszyny. Do zobaczenia na kolejnym etapie rajdu!

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!