Sprzęt do gier

Razer Banshee - słuchawki

przeczytasz w 4 min.

Banshee w świecie Starcraft II są jednostkami powietrznymi Terran. Masywne lecz zwinne i przeznaczone do akcji wraz z jednostkami naziemnymi. Ich główną zaletą jest uniwersalność na niewielkich obszarach oraz idealne uzupełnienie się z innymi jednostkami Terran. Słuchawki Razer Banshee możemy opisać niemalże tymi samymi akapitami.

Specyfikacja techniczna

ProducentRazer
ModelBanshee
Typsłuchawki zamknięte
KompatybilnośćPC
KomunikacjaUSB
System dźwiękustereo
Membrany głośnikowe50 mm z magnesami neodymowymi
Pasmo przenoszenia20 Hz – 20 KHz
Impedancja32 Ω przy 1 kHz
SNR (DB/V)102 dB
Maksymalna moc wejściowa200 mW
Mikrofontak
Parmo przenoszenia mikrofonu100 Hz – 10 KHz
Długość kabla2,13 m
Jednostka sterującanie
Pilottak, w słuchawce
Waga395 g
Gwarancja2 lata

Budowa słuchawek

Razer Banshee to pełne, nauszne słuchawki wykonane głównie z tworzyw sztucznych oraz materiału tekstylnego. Konstrukcja rdzenia oraz system regulacji wykonano ze stali. Zewnętrzna strona obudowy składa się z grafitowego, półmatowego tworzywa sztucznego. Wewnętrzna strona wykonana została z czarnego, matowego tworzywa sztucznego z domieszką gumy. Materiał ten ma właściwości antypoślizgowe, nie widać na nim odcisków palców oraz zanieczyszczeń. Od wewnątrz słuchawki wyłożone zostały mocowanymi na rzepach gąbkami dostosowującymi się do kształtu głowy użytkownika. Wykonane zostały z tworzyw sztucznych niewywołujących podrażnień, a odpowiednia budowa materiału zapobiega poceniu się skóry.

Same słuchawki mimo masywnej budowy są bardzo lekkie, a szeroki zakres regulacji pozwala na dość dokładne dostosowanie ich do głowy użytkownika. Wadą jest silnie ograniczona ruchomość „nauszników” - niewielki zakres obrotu jest problemem dla osób z nietypowym kształtem głowy. Dzięki miękkim oraz szerokim nausznikom słuchawki będą również odpowiednie dla większości osób noszących okulary. Na poziom komfortu ma jednak wpływ kształt zauszników okularów – te masywne mogą sprawiać problemy.

W lewej słuchawce znajduje się wejście na jacka, pozwalające na montaż dołączonego do zestawu mikrofonu. Słuchawki komunikują się z komputerem za pomocą przewodu o długości aż 2,13 m, który nie obciąża nadmiernie jednej ze stron urządzenia.

W prawej słuchawce umieszczono przyciski do regulacji głośności odsłuchu, głośności mowy oraz przycisk aktywujący mikrofon. Przyciski umieszczono w miejscach, które zapewniają wygodną, intuicyjną obsługę. Oprócz przycisków na słuchawkach znajdują się również podświetlone elementy współpracujące z systemami ostrzeżeń oraz APM, o których piszemy nieco niżej. Wadą podświetlenia jest zbyt duża intensywność. Światło odbija się w monitorze i rozprasza gracza.

Zastosowane technologie

Korektor dźwięku

Słuchawki mają 8 wstępnie zdefiniowanych ustawień korektora dźwięku. Oprogramowanie Razer StarCraft II Configuration pozwala na zmianę barwy dźwięku, wysokości tonów oraz głośności. W praktyce różnice między ustawieniami są bardzo wyraźne. System regulacji działa dobrze, a wstępne konfiguracje praktycznie nie wymagają poprawek.

System ostrzeżeń oraz APM

Oprogramowanie Razer StarCraft II Configuration umożliwia  zmianę kolorystyki podświetlenia dla systemów APM oraz alertów. System APM (Actions Per Minute) informuje gracza o liczbie wykonywanych czynności w ciągu minuty gry. W praktyce system działa bardzo dobrze. Oprogramowanie prawidłowo zbiera informację z gry i szybko przekazuje je do słuchawek.

Bez zarzutu działa również system ostrzeżeń (alertów) – po odpowiednim skonfigurowaniu informuje on użytkownika o najważniejszych wydarzeniach w grze, zwiększając jego uwagę.

Odsłuchy

Wykonywane były przy zastosowaniu różnych trybów ustawień i komunikacji.

Muzyka

Charakterystyka dźwięku słuchawek Razer Banshee ukierunkowana została na gry wideo, co wyraźnie zaznacza się podczas odsłuchiwania muzyki. Dźwięki są dość płytkie i „pastikowe”,  wyraźnie brakuje skrajnie wysokich i niskich tonów. Różnice pomiędzy ustawieniami korektora dźwięku są wyraźne i pozwalają na dostosowanie słuchawek do konkretnego typu muzyki, tuszując ich niedoskonałości. Fani czystych dźwięków będą rozczarowani.

Gry

Testy zestawu wykonywaliśmy grając w StarCraft II: Wings of Liberty oraz Battlefield: Bad Company 2, wsłuchując się w rewelacyjne tło muzyczne Wiedźmina oraz piski i szaleństwa „sługów” z Overlorda II.

Słuchawkom wyraźnie brakuje przestrzenności oraz głębi dźwięków. Na wysokich tonach pojawiają się szumy, a jakość barw dźwięków pozostawia wiele do życzenia. Razer Banshee zdecydowanie lepiej zachowują się w StarCrafcie, niż w innych grach – barwy dźwięków oraz ich dynamika zdecydowanie pasuje do tej gry. Używając Banshee czujemy się jak w hełmie będącym częścią masywnej, stalowej zbroi. Od słuchawek za taką cenę oczekiwaliśmy większej uniwersalności.

Filmy

Słuchawki wypadły bardzo słabo podczas odsłuchów z filmów. Dźwięk jest płytki, „plastikowy”, a brak przestrzenności odbiera wiele pozytywnych odczuć.

Podsumowanie

Razer Banshee  to słuchawki polecane przede wszystkim fanom StarCraft II: Wings of Liberty, również tym preferującym tryb multiplayer. Barwy dźwięków oraz konstrukcja słuchawek przypadnie im do gustu. Niemiłą wadą urządzenia jest brak przestrzenności dźwięku, która niemalże eliminuje słuchawki z użycia w grach FPS. Jakość muzyki odtwarzanej poza trybem gry pozostawia wiele do życzenia, co w przypadku słuchawek w tak wysokiej cenie jest niemiłym zaskoczeniem.
 

  Ocena
Design dobry plus
Jakość wykonania
dobry plus
Dobór materiałów i wygoda użytkowania
dobry plus
Jakość brzmienia w grach zadowalający plus
Jakość brzmienia muzyki zadowalający
Jakość brzmienia filmów słaby
Dynamiczność dobry
Ogólna ocena:

  Podsumowanie 
 plusy:
łatwa, intuicyjna obsługa
możliwość konfiguracji korektora dźwięku
dobrej jakości materiały
 minusy:
cena
słaba jakość muzyki odtwarzanej poza trybem gry
szumy na wysokich tonach
brak przestrzenności dźwięku
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 450 zł
 

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    -1
    wygladaja tak samo brzydko jak jednostki terran w nowym SC. po prostu zero polotu.

    choc moze to juz lepiej niz polot koreanskich designerow z lat 90 (kto widzial starsze KIA, hundaya, daewoo, czy goldstary... wie o czmym pisze) ktory udzielil sie dzis designerom w usa, japoni i europie - nissan juke, nowy ford focus zwlaszcza z tylnymi swiatlami to totalna porazka, wyglada jakby projektant zapatrzyl sie na reaklame twiksa i podczas rysowania mial atak)

    jednostki pierwzsego SC byly znacznie lepsze i produkty razera tez wygladaly lepiej.

    • avatar
      Konto usunięte
      0
      popatrzyłem na ceny i podziękowałem; zdecydowanie zabawki nie na moją kieszeń
      • avatar
        TurnToTomorrow
        0
        Klawiatura sluchwaki po 450 zl !!! wole juz kupic za 70 zl i nie miec znaczka SCII ktora pzrebojem swiata nie jest
        • avatar
          Brandar
          0
          Wow, pierwsza myszka Razera, w której widzę interpolację!
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            tak brzydkie, że aż oczy bolą
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Świetne słuchawki, miałem okazje testować na On/Off 2010.
              Wygląd nie jest zachwycający, ale jakość dźwięku i redukcja
              odgłosów z zewnątrz jest znakomita. Wiadomo - Razer - zabawki dla ludzi wymagających i gotowych zapłacić każdą kwotę za sprzęt. Co do reszty sprzętu to zdania nie mam.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Autor artykułu nie wie chyba, jak się gra w SC2. "W grach wymagających większej szybkości działania klawiatura spisuje się znacznie gorzej. Testy w Battlefield: Bad Company 2 wypadły dość słabo, głównie ze względu na miękkie klawisze o wolnym odbiciu. Zauważalne są opóźnienia na dużych klawiszach, takich jak Spacja czy Enter. W grach strategicznych nie jest to problem, [...]" Bzdura. Tu się liczą milisekundy!! Takie opóźnienia mają kluczowe znaczenie przy natłoku akcji. Taka sama sytuacja jest z myszką. To tyle na ten temat.
                • avatar
                  Lightning
                  0
                  Ta klawiatura jeszcze by mogła być, ale reszta za sam wygląd zdecydowanie odpada (tym bardziej w tej cenie). Już za 300 zł. mogę kupić znakomity zestaw od Logitech :)
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Poszaleli, klawiatura za 450zl ktora wyglada jak zabawka dla dzieci (tandetny plastik) nie majaca wielu finczerow innych klawiatur... za cene 160-170 jest niesamowicie WYGODNY SideWinder X6 z ktorym mozemy normalnie cuda robic.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      imo wygląd fatalny,
                      jak wszystkie sprzęty dla graczy nie są warte swojej ceny.