Wideorejestrator – bat na tych, co urwali się z choinki
Wideorejestratory

Wideorejestrator – bat na tych, co urwali się z choinki

przeczytasz w 4 min.

Polecamy gadżety dla zmotoryzowanych, które idealnie sprawdzą się jako gwiazdkowe prezenty. Szczególnie wideorejestratory wydają się dobrym pomysłem – pomagają udowodnić, że to nie my urwaliśmy się z choinki.

Dlaczego wideorejestrator to dobry pomysł na prezent pod choinkę?

Zimą warunki potrafią być szczególnie zdradliwe, ale tak naprawdę wideorejestrator przyda się niezależnie od pogody i pory dnia. I choć nawet najlepsze kamery samochodowe nie uchronią nas przed rozmaitymi zdarzeniami drogowymi, to dzięki nim łatwiej jest zachować spokój i udowodnić, jak stało się to, co się stało. Oczywiście życzymy Ci, by taki gadżet nigdy nie musiał Ci się przydać, niemniej jednak lepiej go mieć na wyposażeniu niż nie mieć. A ostatecznie zabawny filmik na YouTube’a czy do pokazania znajomym to też korzyść. ;)

Jeśli więc szukasz prezentu, który zarazem będzie elektronicznym gadżetem i czymś rzeczywiście praktycznym, to wideorejestrator wydaje się strzałem w dziesiątkę. Jeżeli podzielasz tę opinię, to pozostało Ci już tylko wybranie odpowiedniego modelu. I to właśnie ten moment, w którym wkraczamy my!

Wideorejestrator Prido i5 – wysoka jakość w dobrej cenie

Interesuje Cię porządnie wykonane i oferujące wysoką jakość nagrań urządzenie, które przy okazji nie nadszarpnie zbytnio Twojego budżetu? W takim przypadku koniecznie weź pod uwagę wybór modelu Prido i5 – testowaliśmy ten wideorejestrator, a ocena 4,7/5 i odznaczenie „Dobry produkt” mówią chyba same za siebie. Jeśli masz chwilkę, rzuć okiem na wideorecenzję tego urządzenia: 

Jak więc widzisz, Prido i5 oferuje nagrania Full HD w 30 klatkach na sekundę, którym nie brakuje szczegółowości ani za dnia, ani w nocy. Z kolei czujnik przeciążeń działa jak należy i skutecznie chroni ważne nagrania przed nadpisaniem. To on odpowiada także za działanie aktywnego trybu parkingowego, w którym kamera chroni pozostawiony przez Ciebie samochód na miejscu postojowym. Mało tego, sama wykrywa, czy auto jest w ruchu, czy na parkingu (i automatycznie przechodzi w stan czuwania). 

Wideorejestrator Prido i7 Pro – płynniejszy obraz i Wi-Fi

W przypadku kamer samochodowych płynność nagrań ma niezwykle duże znaczenie. Jeśli więc zależy Ci na 60 klatkach na sekundę, to lepszym wyborem będzie (również) testowany przez nas model Prido i7 Pro. Oprócz bardziej dynamicznych filmów urządzenie może także pochwalić się większym wyświetlaczem oraz obecnością modułu Wi-Fi, dzięki któremu filmy z kamerki możesz przesłać na swój telefon bezprzewodowo. 

Poza wspomnianymi atutami wideorejestrator Prido i7 Pro ma bardzo zbliżoną specyfikację do podanego wcześniej modelu i5. Możemy zatem liczyć na rozdzielczość Full HD*, dobrą widoczność detali po zmroku, sprawnie działający czujnik przeciążeń i ten sam aktywny tryb parkingowy. Taki sam jest również kąt widzenia, wynoszący 150 stopni. 

(*Dostępna jest także wyższa rozdzielczość 2K, ale to już przy 30 klatkach na sekundę).

Wideorejestrator Prido X6 GPS – zastąpi Ci lusterko

Wielu kierowcom przeszkadzają kamery, nawigacje i inne urządzenia instalowane na przedniej szybie pojazdu – najzwyczajniej w świecie za bardzo zasłaniają im widoczność. Dla takich osób doskonałym rozwiązaniem może być wideorejestrator zastępujący lusterko wsteczne. Tę właśnie kategorię reprezentuje Prido X6 GPS – recenzowany przez nas zestaw, tworzony w dodatku przez dwie kamery. Jedna standardowo nagrywa to, co dzieje się przed maską samochodu, druga zaś pełni funkcję kamery cofania (i tak, jak możesz przypuszczać, podgląd z niej wyświetlany jest na 10-calowym ekranie lusterka). 

A co ze zwykłym lusterkiem wstecznym? Spokojnie – w każdej chwili możesz wyłączyć podgląd i wówczas w Prido X6 GPS zobaczysz po prostu odbicie. Wróćmy jednak jeszcze do samego urządzenia, bo warto też wspomnieć o tym, że nagrywa filmy w 30 klatkach na sekundę: rozdzielczość to Full HD z przodu i HD z tyłu. Tryb parkingowy również jest tu obecny, a moduł GPS pozwala na (opcjonalne) przypisywanie do nagrań lokalizacji i aktualnej prędkości.

A może nawigacja GPS? TomTom Go Classic 5 i Expert 7 to dobry wybór

Obok kamer najważniejszym samochodowym gadżetem jest oczywiście nawigacja GPS. Choć niektórzy wątpią w sens kupowania i posiadania tych urządzeń, gdy można skorzystać z darmowych Map Google lub konkurencyjnej aplikacji na telefon, postawienie na dedykowany sprzęt to naprawdę niegłupi pomysł. Dlaczego? Powodów jest co najmniej kilka. 

Po pierwsze: taka nawigacja pozwoli Twojemu smartfonowi działać dłużej po naładowaniu. Po drugie: jest niezawodna i dostosowana do potrzeb kierowców. Wreszcie po trzecie: zawiera regularnie aktualizowane i zaawansowane funkcje przydatne na drodze: zarówno na tych krótkich, jak i długich trasach. 

Na przykład (testowany przez nas) TomTom Go Classic 5 oferuje funkcje omijania korków w czasie rzeczywistym, ostrzegania przed fotoradarami, przewidywania miejsca docelowego, a także wskazywania optymalnego pasa ruchu podczas jazdy. Urządzenie ma przy tym 5-calowy wyświetlacz dotykowy o wysokiej rozdzielczości oraz moduły Wi-Fi i Bluetooth umożliwiające wygodną łączność bezprzewodową z Internetem i telefonem. 

TomTom Go Classic 5 wygląd

Oddajmy głos Maciejowi, który recenzował u nas to urządzenie: „sam jeszcze niedawno wątpiłem w sensowność oddzielnej nawigacji. TomTom Go Classic 5 pokazał mi jednak, że tego typu sprzęty nie są wcale przeżytkiem i wciąż jest dla nich miejsce na rynku. Raz, że to dużo bardziej niezawodne rozwiązanie, szczególnie dla osób, które naprawdę dużo podróżują. Dwa, że mamy pewność stale aktualizowanych map i informacji o ewentualnych utrudnieniach na naszej drodze. I wreszcie trzy – że trasy wyznaczane przez taką dedykowaną nawigację jak TomTom Classic Go potrafią pozytywnie zaskoczyć nieoczywistymi skrótami”

A jeśli szukasz prezentu dla zawodowego kierowcy (lub po prostu kogoś, kto za kółkiem spędza wiele godzin każdego dnia), to idealnym rozwiązaniem może okazać się nawigacja TomTom Go Expert 7.

TomTom Go Expert 7 wygląd

TomTom Go Expert 7 Może pochwalić się dużym wyświetlaczem i głośnikiem zapewniającym wskazówki głosowe, bardzo wydajnym i niezawodnym działaniem, a także wieloma praktycznymi funkcjami, takimi jak asystent pasa ruchu, „inteligentne” omijanie korków czy wyznaczanie tras dostosowanych do dużych pojazdów (bo, jak wiadomo, nie każda trasa jest dla nich odpowiednia). Producent wgrał także bazę dedykowych punktów dla dużych pojazdów (chodzi tu między innymi o takie miejsca jak parkingi dostosowane do ciężarówek). 

I jak? Udało Ci się znaleźć tutaj prezent dla siebie lub dla swoich zmotoryzowanych bliskich? Daj znać w komentarzu, napisz też, jeśli masz jakieś pytania odnośnie do urządzeń przedstawionych w tej publikacji.

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    fistechbrazylijski
    1
    W sumie czemu nie. Rejestratory to nie taka prosta sprawa, wiele osób się w tym dobrze nie odnajdzie i kupi później własnie jakieś tanie manty i inne takie. Sam alfą i omegą nie jestem, ale z M9 Truecama co kupiłem jestem zadowolony przednio
    • avatar
      pawluto
      1
      Nawigacja spoko ale tylko dla tych co dużo jezdzą zawodowo...
      Dla amatorów takich jak ja wystarczy smartfon i darmowa nawigacja OsmAnd