Elite: Dangerous na goglach VR, ale sprzęt trzeba mieć mocny

Gra Elite: Dangerous jest obecnie na etapie rozbudowywania. Na początku grudnia udostępnione zostało (w wersji beta) rozszerzenie Planetary Landings – pierwsze wchodzące w skład pakietu Horizons, którego kolejne elementy wprowadzane będą jeszcze przez sporą część przyszłego roku. Dodatek ten dodaje możliwość eksplorowanie planet, co znacząco urozmaicać ma zabawę. Jeszcze bardziej na wrażenia płynące z rozgrywki wpłynąć może zapowiedziane już jakiś czas temu wsparcie dla gogli rzeczywistości wirtualnej.

Odpowiedzialna za rozwój gry Elite: Dangerous firma Frontier Developments zapowiedziała, że wraz z premierą pełnej wersji Horizons wszyscy gracze pecetowi (niezależnie od tego czy zdecydują się na zakup tego pakietu rozszerzeń) otrzymają darmową aktualizację. Dzięki niej symulator kosmiczny będzie obsługiwał gogle rzeczywistości wirtualnej SteamVR. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że dzięki temu gracz będzie mógł bardziej wgłębić się w rozgrywkę. Do tego jednak konieczne będzie posiadanie odpowiedniego sprzętu. I musimy być szczerzy – minimalne wymagania zdecydowanie do najniższych nie należą.

Minimalne wymagania Elite: Dangerous ze SteamVR:

• System operacyjny: Windows 7 / 8 / 10 (64-bit)
• Procesor: czterordzeniowy Intel Core i7-3770K lub AMD FX 4350
• Pamięć: 16 GB RAM
• Grafika: Nvidia GTX 980 z 4 GB pamięci 
• Miejsce na dysku: 8 GB

Wymagania nie zachęcają, ale musimy pamiętać, że komfortowa rozgrywka na goglach rzeczywistości wirtualnej wymaga znacznie więcej mocy. Technologia VR jest naprawdę atrakcyjna, ale żeby z niej skorzystać w wielu przypadkach będzie konieczna gruntowna modernizacja sprzętu. Wszystko wskazuje jednak na to, że warto.

Źródło: Frontier Development