Ciekawostki

Apple: darmowa naprawa po trzęsieniu w Japonii

przeczytasz w 1 min.

Apple to jedna z najbardziej komercyjnych firm na świecie. Tym razem jednak pokazała się z zupełnie innej strony - oferuje darmową naprawę urządzeń uszkodzonych w wyniku trzęsienia ziemi w Japonii.

Klęska żywiołowa w Japonii odbiła się szerokim echem na całym świecie. Wskutek tych wydarzeń ucierpiało także sporo urządzeń, z czego doskonale zdaje sobie sprawę firma Apple. Zdecydowano, że osobom, których sprzęt został uszkodzony, należy się darmowy serwis lub całkowita wymiana na nowy. Bezpłatnej reklamacji podlegają wszystkie Maci oraz urządzenia pracujące w systemie iOS. Naprawa nie obejmuje natomiast iPoda classic, nano, oraz shuffle.


Apple MacBook


Choć niedziałająca elektronika wydaje się najmniejszym aktualnym problemem ofiar katastrofy, którzy przez nią utracili niejednokrotnie cały dorobek swego życia, z pewnością jest bardzo miłym gestem ze strony kalifornijskiego giganta. Pozostaje nam więc już tylko żywić nadzieję, że konkurencja weźmie przykład z tego posunięcia.

Więcej o Apple:

Źródło: engadget

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Dzieki temu japończycy szybciej będą mogli pobierać nowiutkie aplikacje z AppStore(stad jedynie iOS), a to = $$
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      prawda, ale i tak miły gest zwłaszcza jak wymieniają sprzęt pogwarancyjny itd.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        "Apple to jedna z najbardziej komercyjnych firm na świecie." - Zastanawiam się czy Apple jest bardziej nastawiony na zysk od dajmy na to Microsoft. Myślisz, że można powiedzieć, że Apple bardziej zależy na kasie niż np. takiemu Razerowi, czy dajmy na to WD? Da się to w ogóle jakoś stopniować?
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          A na co ma być nastawiona firma jak nie na zysk? komunistyczne gadanie...
          • avatar
            Warmonger
            0
            Właśnie tego trzeba Japończykom - jabłek. To nic, że spory obszar został skażony, jedzenie trzeba transportować z odległych prowincji, a ewakuowani gnieżdżą się w szkołach. Apple ich ocali dzięki efekciarskim gadżetom.