Gry

HELL is US zapowiada się piekielnie dobrze

przeczytasz w 1 min.

HELL is US – zapamiętaj ten tytuł. Kryje się pod nim zupełnie nowa, przygodowa gra akcji w konwencji horroru. Zapowiada się wyśmienicie, a strzępki informacji, jakie do nas dotarły, sprawiają, że naprawdę chce się na tę produkcję czekać.

HELL is US – mroczny horror bez taryfy ulgowej

Twórcy HELL is US obiecują między innymi „brak szczegółowego dziennika zadań i precyzyjnych punktów docelowych na mapie”, konieczność „kierowania się instynktem i odczuciami”, fabułę o „wojnie i pokoju”, „mrocznej stronie ludzkiej natury” oraz „tajemniczej zarazie”, a także świetną oprawę wizualną, dzięki silnikowi Unreal Engine 5. Krótko mówiąc: mamy „poczuć dreszczyk emocji i przygody”, mając sporą swobodę podczas rozgrywki. Tymczasem…

Zobacz oficjalny zwiastun HELL is US:

Już sam opis projektu może się podobać, ale największym magnesem wydaje się pewne nazwisko. Otóż dyrektorem kreatywnym jest tutaj Jonathan Jacques-Belletete – dyrektor artystyczny Deus Ex: Human Revolution i Deus Ex: Mankind Divided, który ostatnio pracował też nad koncepcją Marvel’s Guardians of the Galaxy. 

HELL is US screen 1 HELL is US screen 2

Nad produkcją HELL is US czuwa ekipa Rogue Factor (odpowiedzialna wcześniej między innymi za Necromunda: Underhive Wars i Mordheim: City of the Damned). Wraz z wydawcą – firmą Nacon – ogłosiła, że premiery doczekamy się w 2023 roku, a konkretnego gameplayu – w najbliższych miesiącach. Platformy docelowe to komputery osobiste i nowe konsole: PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S. 

Źródło: Nacon, GamingBolt

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Janisz
    6
    Hmmm... Jak ktoś się mści, to nie strzela chyba w tył głowy - patrzy prosto w oczy. Na filmiku nie ma zemsty - jest egzekucja... ale to to tak mimochodem, natomiast dalej co widzimy - fajnego drona i gościa - oczywiście z WIELGACHNYM kawałem żelastwa... Nie zapowiada się to w moich oczach ciekawie - kolejna gierka dla nastolatków gdzie giwery i klamoty MUSZĄ być wielkości domu, bo inaczej to ... ziew..., nuuudaaa...
    • avatar
      Altru
      0
      Kolejny "souls like", eh szkoda.