Ciekawostki

L³D Space View: wirtualne obiekty 3D na wyciągnięcie ręki

przeczytasz w 1 min.

Zaawansowana wizualizacja obiektów 3D od firmy Sony.

Sony L3D View

Podczas trzeciej edycji konferencji Nowoczesny Dyrektor – mobilność, bezpieczeństwo, innowacyjność w Ożarowie Mazowieckim, która odbyła się w marcu, firma Sony zaprezentowała L3D Space View. Jest to nowe, zaawansowane rozwiązanie pozwalające na oglądanie obiektów 3D, będących jakby na wyciągnięcie ręki.

L3D Space View skonstruowane jest z dwóch prostopadle do siebie umieszczonych 55-calowych monitorów Sony Bravia FWD-55X8600P, komputera sterującego, zewnętrznego optycznego systemu śledzenia oraz specjalnie zaprojektowanego oprogramowania. Po założeniu okularów 3D system ten prezentuje użytkownikowi wizualizację obiektów 3D.

L3D Space View pozwala na interakcje użytkownika z przestrzennym obrazem w wirtualnym środowisku silnika graficznego. Dzięki systemowi śledzenia ruchu natomiast perspektywa obrazu 3D jest dostosowywana do kąta położenia głowy użytkownika. To dodatkowo zwiększać ma komfort podczas oglądania.

„Złudzenie mózgu zawieszonego nad dolnym ekranem projekcyjnym budziło duże emocje i prowokowało dyskusje na temat wykorzystania tego rozwiązania w procesie dydaktycznym” – chwali się Sony. A co wy o tym myślicie?

Źródło: Sony

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    4
    Moim zdaniem Sony zwowu wywarza otwarte drzwi. Do tych zastosowań mamy już rzeczywistość rozszerzoną. Pomysł składania 2 płaszczyzn w jedną perspektywę to tylko półśrodek. Tonące sony raczej wymyśliło jak sprzedać 2 swoje telewizorki w cenie trzech, a raczej wielu więcej.
    • avatar
      t800mm
      0
      Mam taką samą ocenę jak koledzy. Przerost formy nad treścią i ostatni moment żeby na taką "nowość" znaleźć klientów. Już jest albo za moment będą okulary do rozszerzonej rzeczywistości i kaski VR za ułamek ceny takiego stołu. Poza tym same minusy w porównaniu do okularów czy kasków. Gdyby to pokazali i wprowadzili do sprzedaży dwa, trzy lata temu to byłoby WOW