Głośniki

Logitech G560 - głośniki, które świecą, tak jak im zagra gra

przeczytasz w 1 min.

Logitech G560 to komputerowe głośniki 2.1, których cechą charakterystyczną jest technologia Lightsync. Sprawia ona, że głośniki oświetlają ścianę za sobą i blat biurka na kolory, które aktualnie dominują na ekranie monitora.

Telewizory Philips zapewniają świetne wrażenia dzięki systemowi Ambilight, który przenosi akcję z ekranu na ścianę za nim. Logitech w swoich nowych, ciekawych głośnikach komputerowych proponuje podobne rozwiązanie, tyle tylko że stworzone przede wszystkim dla graczy. Poznajcie technologię Lightsync i wykorzystujący ją model G560.

Logitech G560 to głośniki z Lightsync, a więc systemem odpowiedzialnym za synchronizację efektów świetlnych z tym, co dzieje się na ekranie podczas rozgrywki. Kolor świecenia może więc odpowiadać temu, który dominuje na wyświetlaczu, a podczas pościgu ściana może się rozświetlać na czerwono i niebiesko. Są cztery strefy oświetlenia, z których każda obsługuje paletę 16,8 mln kolorów.

Logitech G560 Lightsync

„Technologia Logitech G Lightsync, przenosi podświetlenie RGB na nowy poziom immersji. Dzięki niej jesteśmy w stanie dodać nową jakość do tego, co potrafi oświetlenie RGB – synchronizując światło i dźwięk z tym, co dzieje się na ekranie” – możemy przeczytać w notce firmy Logitech. Znaleźliśmy w niej również zapis, że rozwiązanie to ma także dobrze współpracować z treściami wideo i muzyką.

Logitech G560 głośniki

Głośniki Logitech G560 to jednak oczywiście nie tylko Lightsync. Ten zestaw 2.1 ma się również cechować mocą 120 W RMS, pasmem przenoszenia 40 Hz - 18 kHz, czułością 84 dB, obsługą dźwięku 3D (z DTS:X Ultra 1.0), łącznością USB, mini jack i Bluetooth oraz możliwością prostego i szybkiego przełączania się pomiędzy różnymi urządzeniami źródłowymi. Ile to wszystko kosztuje? Sugerowana cena to 1069 złotych.

Aktualnie podświetlenie jest przystosowane do współpracy z: Battlefield 1, Civilization VI, Counter-Strike: Global Offensive, Discord, Dota 2, Final Fantasy XIV: Stormblood, Fortnite, Grand Theft Auto V, Killing Floor 2, Metronomicon, Tom Clancy’s The Division oraz Total War: Warhammer II.

Źródło: Logitech

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    drcocaina
    3
    Podświetlone głośniki zawsze kojarzą mi się z chińskimi magnetofonami z lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Rozumie ambilight w telewizorze ale tu raczej mam skojarzenie z w/w kaseciakami.
    • avatar
      cattani43
      1
      Jak ktoś lubi takie świecidełka to czemu nie, ale moim zdaniem cena nie powinna przekraczać 200PLN a nie prawie 1,1k. Ktoś w firmie uważa klientów za "korków"
      • avatar
        Dragonik
        0
        Kiedyś ledy w komputerze mnie interesowały, teraz unikam jak ognia.
        • avatar
          KENJI512
          -1
          Ciekawy pomysł, aczkolwiek bardziej sensowny mógłby być gdyby ustawić go w monitorze, ew. w głośnikach jako dodatkowy.

          No i fajnie jakby działał z trybem uniwersalnym (coś jak kiedyś w TV było, nie pamietam nazwy, takie podświetlenia), rozszerzającym monitor kolorami, po prostu.
          • avatar
            cyberant
            -2
            Philips ma cośtakiego w monitorach, nazywa sie ambilight, można też sobie samemu coś takiego zrobić z linijki diodowei arduino albo raspberry pi.

            Gdyby to działało globalnie ze wszystkimi grami, mogłoby mieć sens, a tak.. logitech musi dostosować do gry, więc jak się produkt znudzi - bo za niska sprzedaż to zostanie się bez wsparcia.. albo jak wyjdzie nowsza wersja.. albo za 2 lata.. heh.
            • avatar
              plitea
              0
              I to jest właśnie "postęp" - zamiast skupić się na jakości/lepszych parametrach sprzętu, wrzuca się światełka, mnóstwo światełek. Proponuję konkurs - producent, który wrzuci najwięcej światełek do swojego produktu wygrywa statuetkę g****anego LED-a. Z konkursu wyłączeni są producenci akcesoriów do moddingu.