
Samsung Pay rusza w Polsce. Użytkownicy smartfonów Galaxy musieli czekać 10 lat
Dostępna w Polsce od lutego aplikacja Samsung Wallet została wreszcie wzbogacona o możliwość dodawania kart płatniczych i obsługę płatności mobilnych Samsung Pay.
Choć użytkownicy smartfonów Galaxy od dawna mogą korzystać z konkurencyjnych płatności Google Pay, koreański producent przekonuje, że usługa Samsung Pay była bardzo przez jego klientów wyczekiwana. Firma ujawniła przy okazji, że w Polsce jej telefony ma 14 mln osób, z czego 0,5 mln korzysta już z aplikacji Samsung Wallet. Ta pozwalała dotychczas na przechowywanie kuponów lojalnościowych, kart pokładowych czy cyfrowych kluczy do samochodu.
Jakie przewagi ma Samsung Pay nad Google Pay?
Według Samsunga, usługa Samsung Pay ma trzy mocne atuty, które wyróżniają ją na tle konkurencyjnych platform.
Po pierwsze - bezpieczeństwo. Cyfrowe odpowiedniki kart płatniczych są przechowywane lokalnie w odizolowanym i chronionym sprzętowo środowisku z wykorzystaniem platformy Knox. Ma się to przekładać na wyjątkowo wysoki poziom bezpieczeństwa.
Po drugie - wygoda. Aplikacja Samsung Pay jest preinstalowana na nowszych urządzeniach Galaxy i głęboko zintegrowana z interfejsem. Na telefonie dostęp do wirtualnych kart można uzyskać z poziomu ekranu blokady lub pulpitu głównego, po prostu przeciągając palec od dolnej krawędzi wyświetlacza w górę. Z kolei w razie zgubienia lub kradzieży urządzenia dane płatnicze można skasować zdalnie z poziomu Samsung Find.
Po trzecie - prywatność. Samsung chwali się, że historia transakcji jest przechowywana na urządzeniu i zaszyfrowana, więc osoby postronne - włącznie z jego pracownikami - nie mają do niej dostępu.
Samsung Pay w Polsce. Jak skorzystać? Lista banków
Usługa Samsung Pay dostępna jest wyłącznie na smartfonach i zegarkach Samsunga. Jeśli aplikacja Samsung Wallet nie jest preinstalowana, wystarczy pobrać ją ze sklepu Google Play lub Galaxy Store.
Na start do Samsung Pay można dodać karty Visa i Mastercard wydane przez banki, które - jak wylicza Samsung - odpowiadają za 65 proc. wszystkich transakcji zbliżeniowych w Polsce:
- Credit Agricole
- mBank
- Millennium
- Nest Bank
- Pekao
- PKO BP
- Santander
Celem Samsunga jest przekroczenie w Polsce bariery miliona użytkowników w rok. Aby go osiągnąć, firma przygotowała akcję promocyjną z nagrodami. Wystarczy pobrać Samsung Wallet, a następnie wykonać minimum 10 transakcji i zadanie konkursowe, by mieć szansę na wygranie składanego telefonu Galaxy Z Fold 7 lub słuchawek Galaxy Buds FE.
Polska jest 32 krajem na świecie i 12 w Europie, w którym Samsung aktywował swoje płatności. Na pierwszych rynkach usługa Samsung Pay zadebiutowała w 2015 roku.








Komentarze
9"- bezpieczeństwo". Znaczy Google Pay jest mniej bezpieczne. Aha.
"Po drugie - wygoda.". Czyli Google Pay jest mało wygodne?
"Po trzecie - prywatność. ", no tak przecież Google wie o każdej naszej transakcji, no a teraz Samsung też by chciał.
Bezpieczeństwo? No nie. Wszystkie portfele "przechowują lokalnie" w izolowanym środowisku karty (tokeny nfc), we wszystkich da się je usunąć zdalnie, a platforma knox nie jest jakimś wyróżnikiem bezpieczeństwa. Chwalenie się certyfikatami to tzw brudny marketing (typowy dla Samsunga) bo one są przyznawane za systemy zarządzania bezpioeczeństwem przydatne w korpo i instytucjach, a nie dla tego, że smartfon jest lepiej zabezpieczony.
Wygoda? Wszystkie cechy jakie podał Samsung są dostępne u konkrecji. Wszędzie można gestami wywołać Google Pay zarówno na pulpicie jak i na ekranie blokady jak się to włączy choć to akurat jest niebezpieczne mieć dostęp do kart bez odblokowani i dlatego konkurencja i rozsądne banki wymagają odblokowania). W wszystkich można zdalnie usunąć karty. Poza tym Samsung kłamie bo po pierwsze historia transakcji jest dostępna na poziomie operatora płatności (musi być - to wymóg prawny), a po drugie bezpieczniej jest mieć zdalny wgląd do historii operacji kartowych.
Samsung Pay to kolejny, do bólu wtórny, nic nie wnoszący system płatności wręcz odstający od konkurencji, którego "atrakcyjność" Samsung próbuje poprawić utrudniając działanie konkurencji na swoich zegarkach co kończy się tym, ze to w sumie jedne z gorszych urządzeń na rynku tego typu bo ani GP ani SP nie działają dobrze ;)
Obudzili się po 5 latach, żałość.