Laptopy

Microsoft daje nawet 650 dolarów za wymianę MacBooka na Surface Booka/Pro

przeczytasz w 1 min.

Jak zmotywować klientów do wyboru swojego produktu? Oczywiście pieniędzmi - oddający starego MacBooka mogą liczyć nawet na 650 dolarów rabatu.

Ostatnio na rynku pojawiły się dwa konkurencyjne laptopy – Apple zaprezentował nowe wersje MacBooka Pro 13 i 15, natomiast Microsoft pochwalił się ulepszoną wersją laptopa Surface Book. Takie wydarzenie nie mogło przejść bez echa. Gigant z Redmont postanowił dać prztyczka w nos konkurencji i w dosyć niecodzienny sposób zachęca do wyboru swojego urządzenia.

Klienci wymieniający MacBook’a na nowego Surface Book’a lub Surface Pro 4 mogą liczyć nawet na 650 dolarów rabatu. Co ważne, akcja obejmuje nawet starsze MacBooki – przykładowo za 13-calowego MacBooka z 2010 roku dostaniemy 100 dolarów rabatu, ale za 13-calowego MacBooka Pro Retina z 2013 roku już 400 dolarów. Ważne jednak, aby oddawane laptopy były sprawne i miały w zestawie ładowarkę. Odzyskaną kwotę można wykorzystać jako kod rabatowy przy zakupie laptopa Surface Book lub tabletu Surface Pro 4.

Zła wiadomość jest taka, że promocja jest dostępna w sklepach stacjonarnych i online tylko dla klientów ze Stanów Zjednoczonych. Po wybraniu i wysłaniu laptopa, przesyłany jest kod rabatowy, który następnie można wykorzystać podczas zakupu nowego laptopa lub tabletu. Promocja potrwa do 10 listopada, a szczegóły znajdziecie na tej stronie.

Źródło: Microsoft

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    5
    Panie Pawle, umieszczenie informacji na poczatku tego artykulu, o istnieniu promocji jedynie na terenie US, zaoszczedziloby czasu kilkudzisieciu, kilkuset Polakow to czytajacych.
    • avatar
      kamillode
      3
      Czy ja dobrze rozumem: są tacy uprzejmi, że można im sprzedać MacBooka za bezcen i dzięki temu trzeba kupić Surface?
      • avatar
        dividebyzero
        1
        Skąd taka odmiana "Book’a" ?
        Przecież tam nie ma niemej głoski na końcu.
        • avatar
          Q'bot
          0
          Szkoda, że Powerbook'a G4 nie przygarną ;