Technologie i Firma

Milenialsi chcą mobilnych i nowoczesnych miejsc pracy

artykuł sponsorowany, przeczytasz w 2 min.

Firma Plantronics przeprowadziła badanie, z którego wynika, że sposobem na zatrzymanie młodych i zdolnych pracowników jest podążanie za trendami.

W przeprowadzonym przez firmę Plantronics badaniu 64 proc. respondentów zarządzających małymi przedsiębiorstwami przyznało, że elastyczne warunki i praca zdalna okazały się ofertami, które pozwoliły zachować kluczowych pracowników. Takie są bowiem wymagania milenialsów, czyli osób, które obecnie mają od 18 do 34 lat. 

Z raportu „What Millennials Want From Work and Life” Gallupa wynika, że podstawy podejścia do życia i pracy się nie zmieniły. Uniwersalną odpowiedzią milenialsów na pytanie o to, czego chcą, jest: po prostu „dobrze żyć”. Są oni gotowi pracować więcej niż 30 godzin w tygodniu, jeżeli będą w zamian regularnie otrzymywać wypłatę. Mają jednak także pewne wymagania.

Przede wszystkim chcą, by pracodawcy inwestowali – po pierwsze w rozwój swoich pracowników, po drugie w nowe technologie. Oczekują też, że praca nie będzie kolidowała z życiem prywatnym, lecz wręcz przeciwnie – elementy te będą dobrze ze sobą współgrać. Dlatego praca zdalna jest jedną z atrakcyjnych propozycji, z której chętnie korzystają młodzi ludzie.

Plantronics milenialsi kobieta

Milenialsom zależy również na tym, by mogli korzystać w pracy z urządzeń, które dobrze znają, bo dzięki temu – jak twierdzą – praca jest wygodniejsza, jak również bardziej efektywna. Rozwiązania dla pracodawców są dwa: albo wdrożyć BYOD (umożliwienie pracownikom korzystania z prywatnego sprzętu), albo też (co jest zdecydowanie bezpieczniejsze) udostępnić zatrudnionym biznesowe urządzenia.

Młodzi pracownicy mają również konkretne wymagania względem tych urządzeń: powinny być wydajne, proste w obsłudze i wytrzymałe, ale też dobrze wyglądające, bo sprzęt to dla nich także symbol statusu społecznego.  – „Spójność stylistyczna urządzeń peryferyjnych takich jak klawiatura czy słuchawki również mają znaczenie. Milenialsi nie chcą, by każda rzecz wyglądała jak z innej parafii” – dodaje Plantronics.

Milenialsi zaczynają stanowić coraz liczniejszą grupę w miejscach pracy, a ze względu na dynamicznie zmieniający się świat, utrzymanie ich na stanowiskach może być kluczowe dla firm. To jednak wymaga podjęcia pewnych działań, które pozwolą sprostać ich wymaganiom. Dodajmy, że 59 proc. respondentów badania „Millenials at Work: Reshaping the Workplace” przyznało, że status technologiczny pracodawcy miał wpływ na ich decyzję o zatrudnieniu się.

Źródło: Plantronics

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    5
    Tylko, że małe przedsiębiorstwo wg nomenklatury US to 6-250 pracowników, a wg naszej/EU to 10-50, a 50-250 to już średnia firma.
    Swoją drogą, raport bez szczegółowego podziału na liczbę pracowników, gdzie całość traktuje się jako jedną grupę jest dla mnie bezwartościowym, a nie znalazłem takich szczegółów w żadnym z obu raportów.
    • avatar
      Tomasz Słowik
      2
      W mojej firmie najważniejsze są przedłużacze i koniecznie muszą wizualnie pasować do wiatraków. Bo inaczej nikt nie pracuje. A za słuchawek mamy same głośniki (reszta to zbędne koszty).

      A tak na serio. Naprawdę ktoś zapłacił za te badania? Matko z córką, co za bzdury. No chyba że respondentów brali tylko ze Starbucksa.
      • avatar
        DexEngineer
        0
        Plantronics generalizuje naturalnie. Prawdą jest że duża część (42%) Millenials uważa markowe rzeczy jako wyraz statusu społecznego. W przypadku generacji Z odsetek jest dużo większy. Firmy zrobią wszystko (false advertisement), żeby mieć stałych klientów na długo. Niemniej, są też tacy, którzy mają mózg, praktycznie podchodzą do rzeczy, sami sobą stanowią markę (osobowość) i nie potrzebują logo jakiejkolwiek firmy na czole.
        • avatar
          Ladros
          0
          "Spójność stylistyczna urządzeń peryferyjnych takich jak klawiatura czy słuchawki również mają znaczenie. Milenialsi nie chcą, by każda rzecz wyglądała jak z innej parafii"

          Problemy współczesnego świata xD