Smartfony

Pierwszy smartfon z aparatem 200 Mpix. Na tę markę mogliście nie stawiać

przeczytasz w 2 min.

Motorola X30 Pro będzie wyróżniać się specyfikacją posiadanego aparatu fotograficznego. Ale czy to samo powiemy o wykonywanych tym smartfonem zdjęciach?

Motorola X30 Pro ma aparat z obiektywem 200 Mpix

Motorola X30 Pro to propozycja z najwyższej półki, ale, co nie jest w przypadku tego producenta częste, na pierwszy plan wysunięto aparat fotograficzny. Niebezpodstawnie, na papierze prezentuje się on nader kusząco. Główny obiektyw 200 Mpix z sensorem Samsung ISOCELL HP1 to pierwszy taki zastosowany w smartfonie, wyróżnia się matrycą 1/1.22 cala, przysłoną f/1.95 i wsparciem optycznej stabilizacji obrazu oraz możliwością rejestrowania wideo w 8K.

Dalej też jest ciekawie, bo dwa dodatkowe obiektywy to ultraszerokokątny 50 Mpix z trybem do makro oraz teleobiektyw 12 Mpix (Sony IMX663) z dwukrotnym zoomem optycznym. To specyfikacja godna flagowca, ale nie każdy flagowiec zalicza się do najlepszych foto-smartfonów, a więc potrzeba chwilę cierpliwości i wyników testów.

Motorola X30 Pro aparat

Specyfikacja Motorola X30 Pro ma więcej mocnych stron

W innych aspektach Motorola już wcześniej pokazała, że potrafi nie tylko dorównać, ale też pokonać konkurencję. Daleko szukać nie trzeba, Motorola Edge 30 Pro to jeden z najszybciej i najlepiej działających smartfonów na rynku. W przypadku Motorola X30 Pro wydajność jeszcze wzrośnie, bo procesor to najnowszy Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, a przy pamięci mowa oczywiście standardach LPDDR5 RAM oraz UFS 3.1.

Jeśli chodzi o wyświetlacz to postawiono na 6.67-calowy panel OLED o rozdzielczości Full HD+ i częstotliwości odświeżania 144 Hz, ale nie każdemu spodoba się fakt, że został on zakrzywiony na boczne krawędzie (w drugą stronę, są i tacy, którzy wolą takie rozwiązanie). W informacjach odnośnie specyfikacji mamy też wzmianki o aparacie selfie 60 Mpix, głośnikach stereo, opcji dual SIM oraz baterii 4610 mAh obsługującej szybkie ładowanie 125W oraz bezprzewodowe ładowanie 50W.

Motorola X30 Pro

Motorola X30 Pro już debiutuje w Chinach

Motorola X30 Pro to smartfon dedykowany na rynek chiński. Będzie tam dostępny w trzech wariantach - 8 GB + 128 GB, 12 GB + 256 GB oraz 12 GB + 512 GB. Ich ceny to odpowiednio 3699 juanów, 4199 juanów oraz 4499 juanów.

Nie ma większego sensu proste przeliczanie tych kwot na złotówki. Możliwe, że smartfon pojawi się w Europie jako Motorola Edge 30 Ultra, ale będzie znacznie droższy niż odpowiednik w Chinach.

Źródło: Motorola

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piomiq
    3
    Wojna na numerki. Wolałbym większy numerek określający pojemność akumulatora....
    • avatar
      jarosdzi
      2
      Od kiedy parametry optyczne obiektywów określa się w pikselach? To cechy matryc wynikające z ich fizycznej budowy.
      • avatar
        Konto usunięte
        2
        wy tak na serio? 200mpix serio przechodzi przez te mikro obiektywy? do tej pory sądziłem że mikro obiektyw ma fizyczne ograniczenie do ok. 12 do 18mpix. chyba że producenci wymyślili sobie jakąś inną fizykę, opartą na matematyce alternatywnej :) patrz księgowość panującej nam partii i rządu.
        • avatar
          KENJI512
          0
          Tu nie chodzi o liczbę pikseli, a o jakość aparatu.

          Takie xiaomi ma 108mpix i samsung ma 108mpix, to dwa różne aparaty...
          • avatar
            pawluto
            0
            Czy Motorola to nadal firma made in USA ???
            Bo jak to możliwe że tak dobry fon debiutuje w ...Chinach ???
            • avatar
              PeetBoss
              0
              Polecę trochę sentymentem, ale mega aparat to mi się podobał w Sony Ericcon k550i, tam to na rowerze jadąc bez zatrzymywania, na nierównych powierzchniach robił fotki jak żyletki, a dziś takie wypasione procesory i dupa blada ze stabilizacją. Ba podobał mi się też motyw z zasłanianiem aparatu.
              Najbardziej czego bym obecnie pragnął to jestem jak najbardziej za składającymi się komórkami, nie koniecznie muszą być mega cienkie, ale nie w stylu notesa, dzięki temu mniej uciskało by w kieszeni a jednocześnie lepiej by się z tego korzystało. taki np. Samsung Galaxy Z Flip 3 5G (2021) jest spoko, ale cena zabójcza, a w dodatku jeszcze technologicznie niedopracowany. Swoją drogą nie lubię firmy samsung. Do gustu mi przypadła również stara Nokia N900 z fizyczną klawiaturą, głośniczki stereo, piórko, spora pojemność, mega ciekawy soft chociaż szkoda że nie wspierany już :( Teraz to taka dziwna wojna o aparaty a baterie dalej kiepskie, a i zdjęcia i tak nigdy nie zastąpią normalnych aparatów fotograficznych.