Laptopy

Netbooki przyszłości - lista życzeń

przeczytasz w 2 min.

Jakie rozwiązania byłyby mile widziane w nowej generacji netbooków? Serwis CNET zadał sobie to pytanie i opublikował listę składającą się z 6 punktów. Jest dość interesująca.

1. Lepsze wideo
Procesory Atom radzą sobie z filmami dostępnymi na YouTube, a nawet z niektórymi strumieniowanymi wideo w jakości HD. No właśnie, tylko niektórymi - strumieniowane filmy powinny odtwarzać się płynnie. Zwłaszcza że w netbookach nie znajdziemy napędów optycznych, które pozwoliłyby odtwarzać filmy DVD. Mini-laptopy nie będą świetnymi komputerami przenośnymi, dopóki nie zaoferują wystarczającej wydajności do oglądania filmów. Z drugiej strony, użytkownicy wykorzystują netbooki przede wszystkim do przeglądania internetu.


Komputer Asusa wyposażony w dwa wyświetlacze (Fot. CNET Networks)

2. Mniejsze, ale z większymi klawiaturami
Według CNET-u najnowszy trend, czyli netbooki z 11,6-calowymi wyświetlaczami, nie jest zbyt udany, ponieważ producenci zaczynają robić duże i wolne komputery. Przenośność to wielka zaleta netbooków - jeśli mają być większe i oferować podobną wydajność, to lepiej ich nie zmieniać. CNET dodaje, by producenci lepiej wykorzystali obecne wymiary netbooków, instalując klawiatury i ekrany rozciągające się od jednej do drugiej krawędzi obudowy.

3. Nowocześniejszy system operacyjny
Windows XP lub Linux czynią z netbooków komputery dość przestarzałe, a 10-calowe ekrany pracujące w rozdzielczości 1024 x 600 nie nadają się do wielu programów, które są dostosowane do większych powierzchni roboczych. CNET wspomina o systemie iPhone OS: by producenci opracowali system i interfejs idealnie nadające się do wielkości ekranów instalowanych w urządzeniach. Co więcej, zmodyfikowany system iPhone OS byłyby według CNET-u nawet udanym rozwiązaniem dla wszystkich netbooków. Cóż, jest jeszcze nadzieja, że w netbookach nieźle spisze się Windows 7.

4. Niższe ceny
Według CNET-u wiele dostępnych obecnie modeli jest zbyt drogich. Osobiście się z tym zgadzam - niektóre netbooki kosztują już nawet 1800-2200 zł. Zagraniczny serwis sugeruje, aby producenci przygotowali naprawdę tanie komputery. Wyzwanie: zejść poniżej 100 dol. Obecnie Dell oferuje już netbooka za 299 dol.

5. Chcemy tabletu
Mile widziane są netbooki wyposażone w ekranu dotykowe. Niewykluczone nawet, że można by zrezygnować z typowych klawiatur i zastąpić je wersjami wirtualnymi. Interesujący komputer opracowuje Asus - wyposażony w dwa wyświetlacze netbook, którego prezentujemy na zdjęciu.

6. Bardziej jak telefony
BlackBerry, telefony z systemem Android, iPhone - niewielkie smartphone'y pozwalają wykonywać coraz więcej zadań i nieustannie ewoluują. Tymczasem netbooki korzystają z tego samego schematu: ekran i klawiatura, który został zaprezentowany dawno temu, w momencie premiery oryginalnego PowerBooka. CNET uważa, że producenci powinni zadbać o lepsze, bardziej przyszłościowe interfejsy (jak wspomniany dwuekranowy netbook Asusa).

Czy zgadzasz się z sugestiami zagranicznego serwisu? A może masz własne wskazówki?

Źródło: CNET.com

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Ehhh... że niby Linux czyni netbooki przestarzałymi? No ciekawe, bardzo ciekawe... :)
    Myślę, że to właśnie systemy spod znaku pingwina są przyszłością małych, ultramobilnych komputerów.
    Z innych rzeczy dodałbym powszechniejsze instalowanie modemów HSDPA w netbookach.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      A ja sobie życzę żeby noteboki robili na sposób modularny tzn.
      wszelkie dodatki takie jak:
      -kamery,
      -modemy,
      -karty różnego typu a nawet DVD (jak w acerze TM8104)
      Czyli wszystko to co można podłączyć pod USB2 lub w przyszłości USB3 nie powinno być wepchane na stałe tylko podłączane jak pendrive wtedy kiedy potrzebne! W Lapciu powinna być tylko płyta, ram i wszelkie kontrolery oraz dysk - cała reszta to kwestia gustu i potrzeb.
      Co na tym zyskujemy?....ano:

      - lapcio jest mniej awaryjny ( tym samym mniej reklamacji)
      - zawsze możemy kupić i włączyć przez USB nowszy modem,
      nowszą kamerę czy kartę wifi
      - lapcio mniej się grzeje
      - dłużej chodzi na bateri (bo włączamy tylko to co nam jest w
      danej chwili potrzebne, a nie to co nam wpakowali do lapcia i
      musi chodzić!)
      - lapcio jest szybszy technicznie!
      - możliwość zastosowania lepszej i tańszej konstrukcji płyty oraz
      podzespołów
      - lapcio jest lepiej chłodzony!!
      - mniej sie kurzy (wciąga kurz od środka)
      - co najważniejsze, tańszy!!!

      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Jak dla mnie to powinni zwiększyć jeszcze czas pracy na baterii. Mój eee901 w zależności od tego co z nim robię pracuje na jednym naładowaniu od 4 do prawie 8 godzin (mój rekord to 7godzin 50minut ;)). Jeśli ten zakres powiększył by się do powiedzmy 7-12 godzin to byłoby super. Dużo mobilność i niezależność od gniazdek powinna być podstawą tego typy urządzeń.
        • avatar
          mgkiler
          0
          A mi sie nie podobaja netbooki. Na ekranie za male wszystko. Klawiatura wymaga wiele godzin by przywyknac.

          Idealem dla mnie sa laptopy jakie ja mam i kilka moich znajomych. Czyli ekran 14 cali 1024x768. Normalna klawiatura laptopowa.
          • avatar
            suntzu
            0
            Czy naprawde zagranica musi publikować takie sobie przemyślenia?
            Czy nikt z benchmark nie jest wstanie napisać takiego artu?

            to trochę ierytujące, że ktoś na fudzilli pierdnie, a tu już news, albo goście z cnet coś napiszą to zaraz musi być. Wystarczy aby w słowo kluczu był Atom, Intel, AMD, Nvidia.....


            ....

            Swoją drogą fajne przemyslenia, ale chyba ameryki nie odkryli. To tak jak PiS+prezydnet walnął Obniżyć Vat, zwiększyć wydatki państwa, obniżyć deficyt....

            Tak samo tutaj, zwiększyć jakość urządzeń, zwiększyć ich funkcjonalność i zmniejszyć cenę.... Oni muszą zarabiać te 30%-40%, po to by mieć środki na nowe wynalazki,

            iPhone na początku był tak drogi, że gaget dla bogatych (nie miał GPS-U, nie było aplikacaji) do tego był dostępny tylko w USA, a teraz/był najtańszym markowym smartphonem z GPS, Aparatem(marny ale jest, lepiej by był niż go nie było), najszybciej rozwijającą się bazą opgrowamoania no i jak dla mnie najwygodniejszą obsługą, żaden inny smartphone nie zaoszczędził mi tyle czasu.
            • avatar
              szawel
              0
              Również za netbookami nie przepadam. Ciekawym rozwiązaniem była by dla mnie pokazywana w newsie jakiś czas temu konstrukcja testowa. Nie pamiętam marki, ale był to elastyczny ekran zginany w dwóch miejscach, dzięki czemu szło go poskładać "na trzy". Gdy zgieliśmy tylko 1 część, to po drugiej stronie była klawiatura i uzyskiwaliśmy netbooka.