Nauka

Chodź, doktor Elon Musk cię uleczy

przeczytasz w 1 min.

Elon Musk twierdzi, że czip tworzony przez jego firmę Neuralink pomoże w walce z rozmaitymi chorobami: od otyłości po Parkinsona. Naukowcy mówią, że to wyjątkowo ambitne cele, ale jak najbardziej osiągalne.

Neuralink, czyli Elon Musk chce ci wszczepić czipa

Neuralink jest jednym z najbardziej intrygujących projektów Elona Muska. O ile osiągnięcia firm Tesla czy SpaceX, a nawet The Boring Company, mogą robić wrażenie, to biotechnologia w wykonaniu Neuralink jest czymś na zupełnie innym poziomie. Przedsiębiorstwo wizjonera pracuje nad czipami komunikującymi się z mózgiem i stymulującymi jego aktywność, mając przy tym różne zadania do spełnienia. Jednym z nich jest interfejs mózg-komputer, umożliwiający celowe przesyłanie myśli wprost do maszyny, innym – jak się okazuje – leczenie chorób.

Po rozmowach ze swoim zespołem Elon Musk jest pełen nadziei, że jego mózgowy czip pomoże w walce z otyłością. To kolejna pozycja na wydłużającej się liście chorób, które zamierza leczyć Neuralink. Wcześniej znalazły się na niej między innymi choroby Alzheimera i Parkinsona. Wizjoner twierdzi, że możliwe będzie także podjęcie walki przywróceniem sprawności po uszkodzeniach rdzenia kręgowego, a nawet z autyzmem, co jest jednak zdecydowanie bardziej futurystyczną wizją. 

Jak czip w mózgu pomoże w walce z otyłością?

Otyłość jest jednym z największych problemów dzisiejszego społeczeństwa. Naukowcy twierdzą zaś, że może tez być jednym z najłatwiej rozwiązywalnych problemów przy użyciu czipów takich jak ten rozwijany przez Neuralink. Badania dowiodły, że za wzrost apetytu odpowiada położony w centralnej części mózgu gruczoł zwanym podwzgórzem. Odpowiednia stymulacja mogłaby pomóc w ograniczeniu spożycia pokarmu. 

Oczywiście stworzenie takiego czipa będzie nie lada osiągnięciem. Mało prawdopodobne jest też, by firma Neuralink miała dokonać tego szybciej niż za dziesięć lat. Przede wszystkim neurotechnologiczne przedsiębiorstwo Elona Muska nie otrzymało jeszcze zgody na testy na ludziach. Potencjał jednak jest niemały.

Źródło: Insider, informacja własna

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Teodor
    3
    Dawno temu zastanawiałem się na tym i przyznam szczerze, chciałem wtedy, nawet w celach eksperymentalnych spróbować. Niestety oblicze elektroniki rozwija się w takim kierunku, że coraz bardziej sceptycznie patrzę na takie wynalazki. Oczywiście sterowanie urządzeniami bez użycia rąk jest wielką gratką, lecz nie zawsze warta jest skórka za wyprawkę.
    Elektronika im bardziej staje się narzędziem do kontroli tego, co robimy, tym większe narastają we mnie opory. Kiedyś, aż się śliniłem do jednej pani, która wszczepiła sobie kompas, ale czas upływa, a kompas mi do niczego niepotrzebny i pomysł zupełnie nieatrakcyjny.
    Co wymyśli Elon Musk, to zagadka, ale myślę, iż można się tylko spodziewać, że każdy wynalazek związany z tym człowiekiem będzie służył reklamie bądź klepaniu kasy.

    Proste logiczne. Tylko niestety bycie elektrosceptykiem to również nie najlepsza droga. Pobierznie patrząc, autostrada bez końca, a ja nie lubię stać w miejscu. Jeżeli pomyślę o tym, że mam wbudowaną Wikipedię i przy pomocy sensorów elektronicznych przeczytałem wszystkie książki napisane na ziemi, ta myśl nagle staje się kusząca. Staje przede mną dylemat, niewolnictwo za cenę wiedzy. Poniekąd dziś tak jest, trzeba było chodzić do szkoły i zbierać tytuły. Nie ma oczywistej prawdy i logicznie rzecz biorąc, sam nie wiem, jak w przyszłości będę na te kwestie spoglądał. Antycypacja zdarzeń jest niemożliwa do okiełznania.

    Jak z Facebookiem, że nie lubię a życie swoje.
    • avatar
      wolak
      1
      Postępy mizerne, to trzeba jakoś zachęcać akcjonariuszy by się nie wycofali. a miało być połączenie elektroniki z mózgiem. Widzę że zmienili już cel
      • avatar
        DariosTorrent
        0
        Ja to bym chciał aby zrbl taki chip ktory będzie nagrywał sny najlepiej w 4K. Mam dużo mokrych snów inchcialbym wiedzieć co się w nih dzieje!!! Niestety nie pamietam ich jak się obudzę .
        • avatar
          xxx.514
          0
          Modyfikacja działania określonych obszarów - jak wspomniana otyłość i podwzgórze - spoko rzecz, ale autyzmu nie wyleczy. To są już zmiany na poziomie budowy komórki, co najwyżej można pomagać ograniczyć jedne impulsy wpływające negatywnie na życie osoby z autyzmem, a wzmacniać inne, które taka osoba ma osłabione w porównaniu do "normalnego" egzemplarza. Wiem, bo sam to mam.