Technologie i Firma

PowerWalker przedstawia niedrogie UPS-y do domu

przeczytasz w 1 min.

Seria VFD/FR sprawdzi się w domu i małym biurze. UPS-y zabezpieczają przed przeładowaniami i rozładowaniami, spięciami oraz przegrzaniami.

PowerWalker VFD/FR

Prowadzicie domowe biura? A może po prostu chcecie zabezpieczyć swoje komputery przed nieszczęśliwymi wypadkami? Niezależnie od waszej motywacji, nowe zasilacze awaryjne firmy PowerWalker powinny się sprawdzić. 

PowerWalker VFD/FR to nowe UPS-y, które powstały z myślą o zastosowaniach w domu i małym biurze. Są to zasilacze typu offline, co oznacza, że podłączane urządzenia są zasilane bezpośrednio z sieci. Jedną z najważniejszych zalet tej serii są niewielkie koszty eksploatacji. 

Zasilacze PowerWalker VFD/FR zajmują niewiele miejsca, są energooszczędne i pracują bardzo cicho. Najważniejsze jest jednak to, że gwarantują pełne zabezpieczenie przed przeładowaniami i rozładowaniami, spięciami oraz przegrzaniami. 

O wystąpieniu któregokolwiek z wymienionych wyżej problemów UPS-y PowerWalkera błyskawicznie poinformują użytkownika. W jaki sposób? Wykorzystując w tym celu wyraźne i relatywnie głośne sygnały dźwiękowe.

UPS-y z serii PowerWalker VFD/FR powstały przede wszystkim aby zabezpieczać komputery. Dzięki obecności gniazd wejściowych 230V PL nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by podłączyć do nich także lampkę, urządzenia peryferyjne czy ładowarkę do telefonu.

Co nie mniej ważne, szczególnie biorąc pod uwagę grupy docelowe, zasilacze awaryjne VFD/FR mają bardzo atrakcyjne ceny. Na serię składają się trzy modele o różnej mocy – są to:

  • PowerWalker VFD/FR 400 VA – 179 zł
  • PowerWalker VFD/FR 600 VA – 199 zł
  • PowerWalker VFD/FR 800 VA – 225 zł

Na koniec zachęcamy was do sprawdzenia naszego zestawienia TOP-10 zasilaczy UPS do małej firmy lub do domu.

Źródło: PowerWalker

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Brudka
    0
    Nic nadzwyczajnego Mustek PowerMust 1000VA kosztuje średnio 250 zł i umożliwia tzw. zimny start - czyli można na nim odpalić PC-ta bez zasilania. Posiada dwie baterie 7Ah 12V w pełni wymienne (wystarczy odkręcić 5 wkrętów w obudowie), wytrzymują spokojnie 8-10 lat i więcej.

    Mam takie trzy (dwa firma, jeden dom) i polecam.
    • avatar
      ElFi_
      0
      No to teraz pytanie zagadka: Mam komputer, który pobiera przy obciążeniu 400W, który z tych zasilaczy powinienem wybrać?
      • avatar
        Balrogos
        0
        i te baterie pozwalaja podtrzymac na chwile prace PC?