Smartfony

Sony Xperia 1 VI z datą premiery. Ale jeszcze nie sięgaj po portfel

przeczytasz w 1 min.

Sony ogłosiło, że 17 maja odbędzie się wydarzenie o nazwie Xperia Special Event. Firma nie mówi wprost, co będzie gwoździem programu, ale pewniakiem zdaje się być nowy flagowy smartfon Xperia 1 VI. Dwie poprzednie generacje również debiutowały w połowie maja.

To, że prezentacja odbędzie się za kilka tygodni, nie oznacza niestety, że fani Sony mogą już chwytać za portfele. Firma przyzwyczaiła już klientów do prezentowania nowych smartfonów z bardzo dużym wyprzedzeniem względem rynkowej premiery czy nawet ujawnienia ceny. 

Przypomnę tylko, że Sony ubiegłoroczną Xperię 1 V zaprezentowało 11 maja, polską cenę ujawniło 13 czerwca, a na start sprzedaży trzeba było czekać aż do 3 lipca. A ten rozstrzał czasowy nie był nawet blisko rekordu, bo Xperia 1 III ujrzała światło dzienne 14 kwietnia 2021, a w sklepach pojawiła się dopiero 18 sierpnia. 

Sony Xperia 1 VI - co nowego?

Mimo że do spodziewanej premiery został jeszcze niemal miesiąc, wygląd Xperii 1 VI zdążył już trafić do sieci. Według nich będzie to pierwszy reprezentant serii bez ekranu o proporcjach 21:9 i rozdzielczości 4K. Zamiast tego Sony ma postawić na standardowe w branży 19,5:9 i 2K. 

Sony Xperia 1 VISony Xperia 1 VI - wizualizacja na podstawie przecieków (fot. @OnLeaks / Android Headlines)

Japończycy prawdopodobnie nie porzucą wszystkich swoich ideałów. Według tych samych przecieków Xperia 1 VI wciąż będzie mieć ekran bez wcięcia lub otworu, dość duże ramki z frontowymi głośnikami stereo, gniazdo słuchawkowe czy przycisk spustu migawki na krawędzi obudowy. 

Więcej szczegółów powinniśmy poznać już 17 maja. 

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    scoobydoo19911
    1
    No i dobrze że nie pozbyli się wszystkiego. Czytnik linii i dwustopniowy spust migawki na bocznej krawędzi to dobre rozwiązania. Tak samo z jackie 3.5mm i gniazdem kart pamięci. Większe ramki nad i pod ekranem też mają uzasadnienie użytkowe w tym wypadku, chociaż rozumiem że mogą się nie podobać.