Telefony

Specjalistyczny zestaw do komunikacji bezprzewodowej

przeczytasz w 1 min.

Firma Vocollect zapowiedziała wprowadzenie na rynek bezprzewodowego zestawu słuchawkowo-mikrofonowego Vocollect SRX, współpracującego z przenośnym komputerem Intermec CK3. Do czego służy to rozwiązanie?

Urządzenie pomaga mobilnym pracownikom magazynów i centrów dystrybucyjnych realizować wszystkie sprawdzone korzyści systemów głosowych w zakresie produktywności i dokładności, przy jeszcze większej swobodzie ruchu.

Połączenie zestawu słuchawkowego Vocollect SRX, oprogramowania Vocollect Voice i komputera Intermec CK3 ma idealnie sprawdzać się w trudnych i wymagających środowiskach pracy w magazynach i centrach dystrybucji. Pracujący bez przewodów i łączeń zestaw SRX plus CK3 daje pracownikom większą swobodę ruchu, co zwiększa produktywność, wygodę użytkowania i bezpieczeństwo.

Firma Odom, dystrybutor napojów, sprzedający miesięcznie 1.7 mln opakowań zbiorczych różnych produktów, wykorzystała Vocollect Voice i CK3 do:

  • Zwiększenia liczby bezbłędnie wypełnionych zamówień z 76% do 99%
  • Zwiększenia liczby butelek przechodzących przez system z 360 do 500 na godzinę
  • Zwiększenia liczby opakowań zbiorczych obsługiwanych przez system z 95 do 156 na godzinę

Vocollect Voice w systemie CK3 korzysta z oprogramowania klienckiego Vocollect, program do obsługi urządzeń i system obsługi procesu, współpracując z wieloma innymi narzędziami klienckimi i aplikacjami wspierającymi mobilnych pracowników wykonujących czynności takie jak pobieranie, uzupełnianie stanów, składowanie i naliczanie cykli.

Dodatkowe informacje o Intermec CK3 z Vocollect Voice i bezprzewodowym zestawem słuchawkowym SRX na stronie vocollect.com.

Źródło: Vocollect

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    to news specjalnie wyszukany dla szefów Komputronika? ;)
    faktycznie jak znikają na tym magazynie to nie wiadomo czy coś szukają, czy poszli na ćmika, bo ja zdążę go spalić zanim ktoś ze sprzętem wróci :)