Samochody elektryczne

Może się zmniejszyć lub powiększyć - Renault Morphoz dostosowuje się do sytuacji

przeczytasz w 2 min.

Jego nazwa nie jest przypadkowa – Renault Morphoz rzeczywiście jest w stanie modyfikować swoją konstrukcję. Ten koncepcyjny „elektryk” to jeden z najciekawszych pomysłów, jakie ostatnio widzieliśmy.

Renault Morphoz, czyli miejskie autko i SUV na długie podróże w jednym

Czegoś innego oczekujemy po samochodzie miejskim, a czegoś innego po aucie, którym ruszamy w dłuższą podróż. Renault Morphoz ma się sprawdzić równie dobrze w obu tych zastosowaniach, ale nie na zasadzie kompromisu, lecz możliwości przybrania odpowiedniej formy w odpowiednim momencie. 

Różne tryby jazdy nie są w samochodach niczym nowym. Morphoz wnosi to jednak na wyższy poziom, oferując dwie znacząco różniące się od siebie wersje konstrukcyjne, pomiędzy którymi można się przełączać. 

Renault Morphoz auto

W trybie „city” auto ma 4,4 m długości i rozstaw osi 2,73 m, więc można nim wygodnie manewrować w mieście. Wbudowany akumulator pozwala zaś przejechać 400 kilometrów, więc w zupełności wystarczy to na codzienne załatwianie spraw.

Gdy wybieramy się w podróż, możemy zaś aktywować tryb „travel”. Wówczas Morphoz wydłuża się o 40 cm, a rozstaw osi zwiększa się do 2,93 m. W środku robi się więcej miejsca, a na zewnątrz pojawia się slot, w którym można w kilka sekund zainstalować dodatkowy akumulator i wydłużyć zasięg do 700 kilometrów. 

Renault Morphoz city

Renault Morphoz travel

Wszystko to jest możliwe, dzięki „aktywnemu nadwoziu” z poruszającymi się klapami bocznymi, zderzakami, światłami i owiewkami. 

Koncepcyjny „elektryk” Renault ma do zaoferowania więcej niż to

Zmieniająca się konstrukcja nie jest jedyną wartą uwagi cechą koncepcyjnego „elektryka” Renault. Kolejną jest ładowanie indukcyjne, mające ułatwiać uzupełnianie energii w akumulatorach na stacjach, jak i w przydomowym garażu, a w przyszłości może też na parkingach czy nawet drogach, podczas jazdy. 

Renault Morphoz to także samochód autonomiczny 3. poziomu, czyli taki, który w ograniczonych warunkach może prowadzić się sam. Aktualne pojazdy francuskiego producenta oferują autonomię niższego, 2. poziomu.

Renault Morphoz kierownica

Koncepcyjny Morphoz jest również w stanie zidentyfikować kierowcę i pasażerów, aby dostosować kabinę do ich potrzeb i preferencji. Ma także „cyfrową” kierownicę, uzupełniającą informacyjno-rozrywkowy panel dotykowy.

Renault Morphoz tył

Oczywiście jak to w przypadku samochodów koncepcyjnych nie jest powiedziane, że Renault Morphoz kiedykolwiek wyjedzie na drogi, a jeśli tak, to że będzie oferował wszystko to, o czym przed chwilą przeczytaliście. Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to bazujące na tym pomyśle auto ujrzy światło dzienne w 2027 roku

Źródło: Renault, Interesting Engineering, Autocar

Czytaj dalej o samochodach elektrycznych: 

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    SadSam
    2
    futurystyczny samochod dla nastolatkow, ktorzy chca jechac pograc w koszykowke oraz dla azjatyckich rodzin z dziecmi... Reklamy sa coraz fajniejsze :)

    Od dluzszego czasu zastanawia mnie co firmie z takiego konceptu. Dzisiaj jest latwiej bo wystarczy to zaprojektowac w 3D, wyrenderowac na filmiku oraz wydrukowac na drukarce. Ale kiedys takie koncepty tworzyli graficy i rzezbiarze aby pokazac na targach samochodowych.

    Oczywiscie nigdy z tego nic nie wychodzi, nawet "koncepcyjne modele" zawsze wygladaja inaczej w produkcji. Funkcja ciekawostki niczym pojazd batmana.
    • avatar
      Dekard
      2
      Wysuwany aparat selfie niech mu dołożą ...
      • avatar
        bury-pies
        1
        • avatar
          michael85
          0
          Beznadziejne. Jedyne interesujące auto tej marki to Megane RS.
          • avatar
            chotnik2
            0
            W dziejszych czasach gdy to wszystko jest CGI pokazywanie takich "konceptów" z komputera jest bez sensu.
            Kiedyś trzeba było chociaż coś zbudować, żeby pokazać. Teraz można takie koncepty seriami robić na komputerze i tak nic z tego nie ma szans na produkcje.
            Mogli tak samo statek kosmiczny pokazać.
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              ciekawe w jakim pudełku będzie sprzedawany. kiedy unboxing? :D