Monitory

Dlaczego warto rozważyć monitor 21:9

przeczytasz w 2 min.

Nasza opinia o iiyama ProLite XUB3493WQSU

Testowana iiyama XUB3493WQSU bardzo nietypowo nas zaskoczyła. Z jednej strony codzienne obcowanie z nią było czystą przyjemnością. Praca z kilkoma oknami (dzięki rozdzielczości bliskiej 4K) oraz przy okazji podpiętym telefonem w roli odtwarzacza filmów (dzięki funkcji PiP) dosłownie nas zauroczyła. Zachwyt trwał dopóki nie przeszliśmy do testowania i wyniknęło kilka niespodziewanie odstających od specyfikacji rezultatów. 

iiyama ProLite XUB3493WQSU - prawda że śliczna?

Najdotkliwszy, a zarazem niejednoznaczny, wynik dotyczy odwzorowania kolorów. Pomijając już dosyć przeciętne wyniki pomiarów przed kalibracją, to nawet po niej nie udało się przekroczyć 90% pokrycia gamutu sRGB (a przypominamy, że producent obiecywał blisko 100%). Z drugiej strony odwzorowanie kolorów, które monitor pokrywa wypadło praktycznie idealnie. Nieczęsto przytrafia nam się taka sytuacja. Zwłaszcza, że subiektywnie monitor oferuje bardzo przyjemny obraz. Mamy nadzieję, że inne egzemplarze dostępne w sprzedaży są bliższe tych 100%, nadal zachowując tak dobre odwzorowanie w reprodukcji kolorów. 

iiyama ProLite XUB3493WQSU - logo producenta na odwrocie monitora

O ile jasnosć podświetlenia wyróżnia się zdecydowanie pozytywnie, tak jego jakość pozostawia sporo do życzenia. Spadek na poziomie 20% jasności jest widoczny gołym okiem, jeżeli wyświetlana jest jednolita plansza na całym ekranie. Luminacja czerni, jakkolwiek typowa dla IPS, też wymaga wypunktowania. Piętnować też musimy stosowanie przycisków do sterowania OSD. Ostatnie, co nam się nie spodobało (zwłaszcza w odniesieniu do poprzednika), to przesunięcie bocznego panelu z portami USB na tył monitora obok innych portów.

iiyama ProLite XUB3493WQSU - z profilu

Dosyć pozytywnie wypada szybkość monitora (jak na model niededykowany do gier) – niewygórowany input lag oraz dobry czas reakcji pozwolą na granie nawet w szybsze gry wyścigowe lub strzelanki. Zwłaszcza, że dodatkowa powierzchnia matrycy często jest dobrze spożytkowana przez współczesne gry i czasem może nawet zaoferować dodatkową przewagę nad przeciwnikiem wyposażonym w monitor 16:9. Tak samo świetnie prezentują się filmy na testowanym monitorze – oglądając pełnometrażowe produkcje można przyrównać rozmiar wyświetlanego obrazu do TV 16:9 40” z pasami na dole i górze ekranu.

Jeżeli Windows ustawia automatycznie skalowanie interfejsu na 100% to znak, że twój monitor ma idealnie dobraną rozdzielczość do rozmiaru matrycy – tak też jest w przypadku iiyamy ProLite XUB3493WQSU!

Monitor ten można obecnie nabyć za około 1900 zł, co czyni go tańszym od swojego własnego poprzednika o ponad 200 zł. Jako narzędzie do pracy (ale nie z grafiką) jest zdecydowanie wart tej ceny.

Nasza ocena iiyamy ProLite XUB3493WQSU

  • wysoka rozdzielczość, a przy tym adekwatnie duży ekran 34”
  • proporcje 21:9
  • przyzwoita szybkość matrycy
  • funkcja PiP i PbP
  • duża swoboda regulacji
  • dobre odwzorowanie kolorów po kalibracji…
     
  • …ale przeciętne przed, a do tego niepełne pokrycie sRGB
  • problemy z równomiernością podświetlenia
  • sterowanie OSD przyciskami
  • trudno dostępny HUB USB

78% 3,9/5

Dobry Produkt benchmark.pl

Warto zobaczyć również:

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    szymcio30
    0
    Co to za badziew aby freesync nie było aktywne z HDR? Zresztą w tym monitorze to zapewne jest tryb HDR, który nie ma nic wspólnego z prawdziwym HDR. Moim zdaniem lepiej ciut dorzucić i szukać czegoś innego. W podobnej tej cenie można mieć z szybszym odświeżaniem Monitor Philips B-line 345B1C
    • avatar
      piotr.potulski
      0
      "Jeżeli Windows ustawia automatycznie skalowanie interfejsu na 100% to znak, że twój monitor ma idealnie dobraną rozdzielczość do rozmiaru matrycy" No co za bzdura. To raczej oznacza, że właściciel lubi oglądać piksele.
      • avatar
        witoldsz
        0
        Mam Samsunga 21:9 34 cale i muszę przyznać, że do pracy jest idealny (dwa okna ok 1700x1440 plus pasek z boku), wygodniej mi się na nim pracuje niż w biurze z dwoma 16/10.

        Dodatkowo, po pracy mogę sobie odpalić na nim grę i jest super - jedna wielka przestrzeń, no a mając 2x 16/9 to już ciężka sprawa, chyba, że ktoś chce grać i jednocześnie coś jeszcze mieć na drugim...
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Szerokie monitory są dobrym rozwiązanie, lecz ucinanie miejsca w pionie już nie. Nie ma ramki jak w dwóch monitorach, ale jednak to ciągle na 9, choć przynajmniej 1440 zawsze lepsze niż 1080p.

          Może iiyama wprowadzi modele 3840×1600 już co najmniej dwóch producentów takie ma (choć mylnie oznaczane jaki 21:9), ale niestety cena znacznie wyższa.
          • avatar
            pw_ch
            0
            Miałem LG 34" 21:9. Monitor służy mi też jako TV. Za mały. 40" i 21:9 to minimum :). A dostępne 38" kosztują krocie ;)
            • avatar
              cichytk
              0
              Świetny test konkretny i przyjemny w odbiorze. Mam pytanie a jakie jeszcze sa alternatywy 4k w takim rozmiarze w cenie do 2.5 tys ? Chcialem zmienic hp envy27s 4k na 34,32..
              • avatar
                bartek_k3
                0
                Uwielbiam 21:9 od 4 lat zadowolony uzytkownik predatora x34a