LG G7 ThinQ to świetny smartfon do zdjęć
Smartfony

LG G7 ThinQ to świetny smartfon do zdjęć

przeczytasz w 6 min.

LG G7 ThinQ to uniwersalny smartfon najwyższej klasy, który doskonale spisuje się na co dzień. Ma nie tylko ładną i wodoszczelną obudowę, ale też duży, jasny i ostry wyświetlacz HDR, wydajny procesor, wyjście słuchawkowe i dobre aparaty. Tym razem skupimy się na jakości zdjęć.

LG G7 ThinQ - sprawdzamy jak dobry jest jego aparat

LG G7 ThinQ jest na tyle interesującym smartfonem, że postanowiliśmy poświęcić mu kilka publikacji. Oprócz pierwszych wrażeń z polskiej premiery prezentowaliśmy Wam również pełną recenzję LG G7 ThinQ oraz oddzielny artykuł opisujący ten telefon pod kątem gier, filmów i muzyki. Nasze dotychczasowe wrażenia z jego używania są bardzo pozytywne.

Tym razem sprawdzimy czy LG G7 to dobry smartfon do zdjęć. Przekonamy się jak radzi sobie w dzień i w nocy oraz jak prezentują się filmy 4K 60 kl/s. Zatem, do dzieła.

LG G7 - dobry aparat w telefonie

LG G7 to nowoczesny smartfon, w którym zastosowano szereg popularnych trendów. Dotyczy to nie tylko dużego wyświetlacza HDR o wydłużonych proporcjach 19,5:9 (z „notchem” którego można ukryć), ale również modnej szklano-metalowej, wodoszczelnej obudowy i... podwójnego aparatu tylnego.

Na szczęście niektórych trendów LG nie zastosowało - np. nie usunęło wyjścia słuchawkowego 3,5 mm. Chwała mu za to, bo G7 dzięki funkcji Quad DAC gra świetnie i bez problemu daje sobie radę z dużymi słuchawkami.

Dwa aparaty z tyłu

LG G7 ma dwa aparaty tylne. Oba wykorzystują te same sensory światłoczułe RGB, ale mają zupełnie inne obiektywy i wykorzystujemy je w różnych sytuacjach.

  • Aparat tylny, standardowy: 16 Mpx, Sony Exmor RS IMX351, format 1/3,09", wielkość piksela 1,0 μm, liczba przesłony (tzw. jasność) f/1,6, kąt widzenia 71 stopni, autofokus z detekcją fazy i laserowym pomiarem odległości, stabilizacja optyczna (OIS).
  • Aparat tylny, super szerokokątny: 16 Mpx, Sony Exmor RS IMX351, format 1/3,09", wielkość piksela 1,0 μm, liczba przesłony (tzw. jasność) f/1,9, kąt widzenia 107 stopni, stała ostrość (brak autofokusa), brak stabilizacji optycznej.

LG G7 - ekran AMOLED

Pierwszy z nich jest zazwyczaj wykorzystywany w roli głównego aparatu. Kąt widzenia 71 stopni jest dość szeroki, by objąć niewielką panoramę lub grupę osób, ale też na tyle uniwersalny, że można tym aparatem wykonać dobre zdjęcie portretowe (o czym za moment, bo LG G7 robi naprawdę dobre portrety).

Aparat główny ma dwie ważne cechy: stabilizację optyczną oraz dobry, szybki system ustawiania ostrości (autofokus z detekcją fazy i laserowym pomiarem odległości). Stabilizacja przydaje się w słabszym oświetleniu, a AF łapie ostrość już z odległości kilku centymetrów, więc można nim robić zdjęcia makro.

Drugi z nich obejmuje znacznie obszerniejszy kadr, więc nadaje się do fotografowania szerokich panoram, albo robienia ciekawych ujęć z bliska. Nie ma stabilizacji, ale przy tak szerokim kącie nie jest ona konieczna. Nie ma też AF, ale ponownie - obiektyw super szerokokątny obejmuje pole ostrości od niespełna 1 metra, do nieskończoności, więc autofokus też nie jest wymagany.

Obydwoma aparatami zapiszemy zdjęcia w formacie RAW + JPG oraz nakręcimy filmy 4K UHD 60 kl/s. Jest to ważne bo w czasie nagrywania też często bywa przydatny szerszy kadr.

LG G7 - podwójny aparat z tyłu

Dobre zdjęcia w nocy? To możliwe.

Zaczynamy nietypowo, bo od zdjeć nocnych. W słabym oświetleniu LG G7 ThinQ spisuje się zaskakująco dobrze w trybie ręcznym. Mamy wtedy kontrolę na czułością ISO, a co za tym idzie nad jakością obrazu. Dzięki temu możemy uzyskać bardzo ciekawe efekty stosując tak zwane długie naświetlanie. Oczywiście trzeba pamiętać o podstawowej sprawie - długie naświetlanie wymaga użycia statywu lub choćby prostego uchwytu / podparcia dla smartfona. Rezultaty mogą być jednak naprawdę świetne.

Poniżej możecie ocenić jakość zdjęć wykonanych na niskiej czułości ISO i długim naświetlaniu. Były one wykonane w formacie RAW i wywołane do JPG w programie Adobe Lightroom.


LG G7 ThinQ - zdjęcie nocne, RAW wywołany do JPG, aparat super szerokokątny (kliknij, by powiększyć)


LG G7 ThinQ - zdjęcie nocne, RAW wywołany do JPG, aparat podstawowy


LG G7 ThinQ - zdjęcie nocne, RAW wywołany do JPG, aparat super szerokokątny


LG G7 ThinQ - zdjęcie nocne, RAW wywołany do JPG, aparat podstawowy

Robiąc zdjęcia w RAW'ach (szczególnie w nocy) trzeba liczyć się z tym, że będzie widoczny na nich szum (dotyczy to każdego smartfona na rynku). Jednak zyskujemy znacznie lepszą szczegółowość i ostrość obrazu.

W trybie automatycznym aparat ma inne priorytety. Musi podnieść czułość ISO tak, byśmy mogli wykonać zdjęcie "z ręki", bez statywu. Co za tym idzie jakość jest nieco gorsza. Sprawdźcie poniżej porównanie zdjęć wykonanych "z ręki" w RAW i JPG, w warunkach słabego oświetlenia.


LG G7 - słabe światło, RAW wywołany do JPG


LG G7 - słabe światło, standardowe zdjęcie JPG

JPG: dobrze, RAW: znakomicie

Większość osób fotografuje smartfonem w trybie automatycznym, więc siłą rzeczy zapisuje zdjęcia w standardowym formacie JPG. Ma on oczywiście wiele zalet.

Przede wszystkim zdjęcia JPG można od razu, bez żadnego „wywoływania” wrzucić na Facebooka, Instagrama czy Twittera i będą one wyglądały dobrze. Nie tracimy czasu na edycję, co najwyżej dodamy na szybko jakiś filtr. Poza tym format JPG jest skompresowany, więc zdjęcie waży o wiele mniej niż RAW (DNG). Różnica jest bardzo duża - typowa fotka JPG z LG G7 ThinQ zajmuje 6-8 MB w pamięci, natomiast każdy jeden RAW zajmuje prawie 33 MB.

RAW’y nie są stratnie skompresowane, a obraz nie jest przetworzony. Innymi słowy żadne algorytmy nie dodają odszumiania, nie zwiększają kontrastu i nie ingerują w kolory (poza usuwaniem winiety).

Różnice możecie zobaczyć na przykładach poniżej. RAW’y były wywołane w programie Adobe Lightroom do JPG.

RAW vs JPG


LG G7 - zdjęcie RAW wywołane do JPG (pochmurny dzień)


LG G7 - zdjęcie JPG prosto ze smartfona (pochmurny dzień)

Kolejny przykład:


LG G7 - zdjęcie RAW wywołane do JPG (pochmurny dzień)


LG G7 - zdjęcie JPG prosto ze smartfona (pochmurny dzień)

Otwórzcie powyższe zdjęcia, powiększcie do pełnego rozmiaru (100%, skala 1:1) i oceńcie szczegóły.

Poniżej umieszczam jeszcze porównania konkretnych wycinków kadru.


LG G7 - wycinek 1:1 ze zdjęcia RAW wywołanego do JPG


LG G7 - wycinek 1:1 ze standardowego zdjęcia JPG


LG G7 - wycinek 1:1 ze zdjęcia RAW wywołanego do JPG


LG G7 - wycinek 1:1 ze standardowego zdjęcia JPG

Pierwsze wnioski...

Powyższa sesja była robiona w pochmurny, deszczowy dzień. W trybie automatycznym aparat siłą rzeczy zwiększał czułość ISO, a przez to stosował również silniejsze odszumianie. W trybie ręcznym użytkownik ma większą kontrolę nad ustawieniami - można wybrać niskie ISO, a za to wydłużyć czas migawki.

LG G7 ThinQ robi dobrej jakości zdjęcia, nawet w standardowym formacie JPG. Prezentują one poziom, który wystarczy zdecydowanej większości użytkowników. Z całą pewnością nadają się do wrzucenia na „social media”, a w razie potrzeby również do wydruku.

LG G7 - dobry aparat

Jeśli jednak chcecie wskoczyć na wyższy poziom, to...

Warto w LG G7 zmienić tryb automatyczny na ręczny, a następnie w ustawieniach aktywować opcję zapisu do RAW. Zyskamy w ten sposób znacznie lepszą szczegółowość. Obraz RAW nie jest skompresowany, a dodatkowo mamy o wiele szerze możliwości w zakresie edycji kolorów. Możemy efektywnie usunąć przepalenia (np. na niebie) lub wyciągnąć detale z miejsc ciemnych. Owszem, na zdjęciach RAW zazwyczaj widać więcej szumów, ale jest to drobna cena w zamian za znacznie lepszą szczegółowość.

Okej, przejdźmy do kolejnych przykładów.


LG G7 - zdjęcie RAW wywołane do JPG (pochmurny dzień)


LG G7 - zdjęcie JPG prosto ze smartfona (pochmurny dzień)

+ zdjęcie z aparatu super szerokokątnego:


LG G7 - zdjęcie JPG z aparatu super szerokokątnego (pochmurny dzień)

Różnica szerokości kadru między aparatem podstawowym (71 stopni), a super szerokokątnym (107 stopni) jest duża. Zmieścimy na zdjęciu znacznie szerszy obszar, co może przydać się w sytuacji, gdy np. nie jesteśmy w stanie się oddalić, a chcemy objąć atrakcyjny krajobraz, budynek, grupę ludzi itp.


LG G7 - aparat podstawowy, RAW


LG G7 - aparat super szerokokątny, RAW

Interfejs aparatu

Aparat LG G7 ThinQ ma funkcje AI, czyli jest w stanie samodzielnie rozpoznać obiekty w kadrze i dobrać odpowiednie ustawienia. W czasie analizy na wyświetlaczu pojawiają się nazwy rozpoznanych obiektów (np. pojazd, drzewo, transport, elewacja budynku). Funkcja ta działa dobrze. Bez problemu rozpoznaje np. zwierzęta domowe, jedzenie, napoje itp.


tryb automatyczny


tryb ręczny - zdjęcia


manualne ustawianie ostrości w trybie ręcznym


tryb ręczny - filmy


naklejki AR - wirtualne obiekty, które możemy umieścić w kadrze

Dobry również do „selfie”

LG G7 ThinQ ma funkcję zdjęć portretowych, w których osoba fotografowana jest ostra, na tle rozmytego tła. Aparat przedni ma 8 Mpx.


LG G7 - zdjęcie z aparatu przedniego


LG G7 - zdjęcie z aparatu przedniego

Tryb portretowy działa dobrze. Tło wokół postaci jest niemal zawsze prawidłowo rozmywane, nawet w trudnych warunkach (np. gdy za głową jest gęsta roślinność).

Wybierz rozmycie po wykonaniu zdjęcia

Warto wyróżnić to, że moc rozmycia tła możemy zmienić w każdej chwili - nawet po wykonaniu zdjęcia. Podczas niedawnej premiery iPhone Xs Apple chwaliło się, że ich nowy telefon ma taką funkcję, ale LG G7 miał ją wcześniej.

Wystarczy otworzyć zdjęcie portretowe w galerii, dotknąć ikonki ze sylwetkami osób i za pomocą suwaka wybrać moc rozmycia.


wybieramy moc rozmycia po wykonaniu zdjęcia - ostre tło


wybieramy moc rozmycia po wykonaniu zdjęcia - nieostre tło

Filmy 4K 60 kl/s i HDR

Tuż po premierze LG G7 oferował maksymalnie filmy 4K 30 kl./s, ale teraz, po aktualizacji może już nagrywać 4K UHD 60 kl/s. To bardzo dobra wiadomość, bo taki wzrost płynności jest wyraźnie zauważalny. Maksymalna długość nagrań 4K 60 fps to 6 minut).

W dodatku smartfon ma też ręczny tryb filmowania, w którym mamy pełną kontrolę nad ostrością, czułością ISO, balansem bieli, migawką itp. Na wyświetlaczu widoczna jest nawet siła sygnału audio docierającego z lewego i prawego mikrofonu.

W opcjach możemy wybrać nie tylko rozdzielczość, ale oddzielnie również liczbę klatek na sekundę, bitrate (przepływność), a nawet jakość dźwięku z mikrofonu (standardowa lub Hi-Fi).

Jakość filmów tylnych 4K 60 kl/s jest bardzo dobra, zarówno z kamerki standardowej, jak i szerokokątnej. Na szczególne wyróżnienie zasługuje ostrość / szczegółowość oraz płynność. Kolory są bardzo nasycone. Co ciekawe LG G7 ThinQ może nagrywać też filmy HDR10 - zarówno w rozdzielczości 4K (30 kl/s), jak i Full HD. Przednią kamerką zarejestrujemy filmy Full HD.

Podsumowując...

LG G7 ThinQ to bardzo dobry telefon do zdjęć i filmów. Nie dość, że może nagrywać w rozdzielczości 4K 60 kl/s, to ma jeszcze opcję rejestrowania filmów HDR 4K 30 kl/s. Do tego dochodzi znakomita jakość zdjęć z obu aparatów tylnych w formacie RAW i dobra jakość w standardowym formacie JPG. Smartfon ma jasny obiektyw główny ze skuteczną stabilizacją optyczną oraz dodatkowy, super szerokokątny.

LG G7 ThinQ - dobry do zdjeć i filmów 4K

Ma doskonałe tryby ręczne zarówno w czasie fotografowania, jak i filmowania. Jest też ciekawa i przydatna funkcja regulacji rozmycia tła w zdjęciach portretowych, nawet po ich wykonaniu.

Ponadto telefon jest wodoszczelny, poręczny i ładny. Ma duży, jasny i ostry wyświetlacz HDR, wydajny procesor, bardzo dobrą jakość dźwięku z wyjścia słuchawkowego 3,5 mm, NFC, Bluetooth 5.0, bezprzewodowe ładowanie baterii i dobry czytnik linii papilarnych. To nowoczesny, uniwersalny smartfon flagowy, który nie tylko wyróżnia się świetnym aparatem, ale spisuje się świetnie w każdej sytuacji. Więcej informacji o LG G7 ThinQ na stronie producenta.

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    wrobellito
    6
    Artykuł sponsorowany
    • avatar
      MrAve
      4
      Lwia część telefonów robi dobrej jakości zdjęcia w formacie RAW. Przy tradycyjnej kompresji, L2 G7 nie bryluje w żaden sposób. Robi całkiem dobre fotki, ale nie najlepsze. Nawet S8 robi lepsze foty, a jest tańszy...
      Do tego LG G7 - nawet u Was w teście, ma rozmyte kadry przy krawędziach. Centrum kadru wygląda dobrze, ale krawędzie już nie tak fajnie.
      Jeśli się przyjrzeć zdjęciom nocnym w formacie RAW, widać dużo szumów, ale to pewnie efekt tego, że robiliście fotki w trybie "profesjonalnym / manualnym" z nieco dłuższym czasem naświetlania - fotki wychodzą jaśniejsze, ale kosztem ilości szumów.

      Wg mnie, bez rewelacji jeśli chodzi o samą jakość i plastykę zdjęć. Cieszy jedynie obiektyw szerokokątny, ale i on nie na wszystkich ficzerów, a do tego jest ciemniejszy, więc nie nada się na każdą okazję.
      • avatar
        pawluto
        1
        To jest aparat fotograficzny czy telefoniczny ?
        Bo test dotyczy wyłącznie zdjęć.
        Za tą cenę to kupię dwa razy lepszy aparat foto !
        • avatar
          bandan
          0
          Szkoda że dopiero teraz pojawia się ta recka. Jak niedawno szukałem nowego telefonu to szukałem recenzji także i G7. Ostatecznie wybrałem Huaweia Mate 10 pro. Skąd tak duże opóźnienie w recenzji G7 ? Przecież ten telefon już trochę jest na rynku.
          • avatar
            Fenio
            0
            3200zł za smartfona "do zdjęć" co robi nieostre zdjęcia przy niskiej ilości światła ?
            Za połowę tej ceny wolałbym jednak Galaxy S7 lub S8 który aktualnie można dostać za około 2400zł.
            • avatar
              Kropeczka
              -1
              Mam kupić ap. tel za 3.3 tys. zł. który zamuli się na amen po 2 latach.
              Sorry za 2,5 tys. zł kupię świetny aparat , przy którym lg to camera obscura. A za 800 zł bardzo przyzwoity telefon. (co selfi i zdjęć u cioci starczy)
              • avatar
                johnny8
                0
                Pod względem specyfikacji jestem bardzo ciekawy tego telefonu i myślę nad jego zakupem. Ostatnio zmieniłem operatora na Virgin Mobile, gdzie zachęcili mnie swoim abonamentem za jedyne 19 zł oraz pakietem Luxmed, który wykupiłem. Fajna okazja.