Smartfony

Obudowa, ekran, akcesoria

przeczytasz w 3 min.

W smartfonach Moto od zawsze podobał mi się ich design, jakość wykonania oraz ergonomia. Niezależnie od tego czy to była budżetowa Moto E czy droższa Moto X – w każdym przypadku kształt obudowy pozwalał na wygodne trzymanie urządzenia w dłoni, a rozmieszczenie przycisków fizycznych było jednym z najwygodniejszych jakie spotkałem dotychczas w smartfonach. Tak też jest w przypadku nowej Moto G.

Bardzo poręczna

Wymiary obudowy to 142,1 x 72,4 x 11,6 mm (wys./szer./gr.). Jest ona nieznacznie wyższa, szersza oraz grubsza od swojej poprzedniczki, której rozmiar w wersji 4G to 141.5 x 70.7 x 11 mm przy tej samej przekątnej ekranu. Różnica ta może wynikać z zastosowania baterii o pojemności 2470 mAh, która jest większa o 80 mAh w stosunku do tej w Moto G 2014 LTE.

Telefon pomimo tego, że jest odrobinę obszerniejszy, leży tak samo dobrze w ręce jak jego protoplasta i jeśli nie ma się małych dłoni, można ze spokojem obsłużyć go jedną ręką. Co ciekawe obudowa jest znacznie bardziej komfortowa w trzymaniu od znacznie cieńszego Huawei P8 Lite.

Wodoszczelna

Obudowa została w większości wykonana z dobrej jakości twardego plastiku, a poszczególne elementy są bardzo dobrze spasowane w całość. Potwierdzeniem tego jest certyfikat IPx7, który świadczy o tym, że Motorola Moto G 3 generacji jest w stanie wytrzymać półgodzinną kąpiel na głębokości 1 metra.


Źródło: motorola.com

Usługa Moto Maker – wciąż niedostępna w Polsce

Egzemplarz, który trafił do naszej redakcji jest koloru białego z elementami imitującymi metal. Moto G 2015 można kupić również w ciemnej tonacji.

Ciekawostką jest (niestety wciąż niedostępna w Polsce) usługa Moto Maker, która umożliwia stworzenie unikalnego, wyróżniającego się smartfona. Dzięki niej możemy zaprojektować wygląd naszego telefonu poprzez dopasowanie koloru poszczególnych elementów obudowy lub materiału z jakiego ma ona być wykonana.


Źródło: motorola.com

Wyświetlacz

Wyświetlacz jest niemal identyczny jak ten z Moto G 2014. Ma przekątną 5 cali i został wykonany w technologi IPS. Oferuje identyczną gęstość pikseli wynoszącą 294 ppi. Warstwa ochronna to szkło Gorilla Glass 3. Kolory są żywe, czernie jak na ekran IPS głębokie, a kąty widzenia szerokie. Różnice można według mnie dostrzec w reprodukcji bieli, która teraz jest nieco czystsza. Zmierzona jasność (luminacja) osiągnęła równo 400 cd/m2.

Szkoda, że Motorola nie pokusiła się o zastosowanie ekranu Full HD, gdyż obecna rozdzielczość towarzyszy już Moto G od pierwszej generacji. Mimo wszystko uważam, że pozostawienie jej jest wciąż dobrym rozwiązaniem na tej półce cenowej, szczególnie gdy mamy do czynienia z tak dobrej jakości wyświetlaczem IPS.

Przód

Pod i nad wyświetlaczem znajdują się dwa podłużne otwory na głośniki (główny oraz do rozmów), które są znakiem rozpoznawczym telefonów Motoroli. W odróżnieniu od tych zastosowanych w Moto G 2 gen. są one wklęsłe, przez co gromadzą się w nich paprochy z kieszeni.

Jakość zastosowanych głośników jest zadowalająca. Główny jest wystarczająco donośny i oferuje całkiem czysty dźwięk (trochę zbyt ubogi w tony niskie). Głośniczek do rozmów jest na tyle głośny, by można było przeprowadzić rozmowę w hałaśliwych miejscach.

W górnym prawym rogu smartfona wbudowano czujniki zbliżeniowy oraz oświetlenia, obok których znajduje się przednia kamera 5 Mpx auto-HDR.

Tył

Tył od razu ujawnia, że mamy do czynienia z najnowszą generacją produktów Motoroli. Wszystko przez nowy element charakterystyczny dla tegorocznych smartfonów Moto - podłużną, umieszczoną wertykalnie wstawkę, obejmującą obiektyw 13 megapikselowego aparatu oraz lampę LED składającą się z dwóch małych diod.

Większą część pokrywa plastikowa klapka o karbowanej fakturze, która poprawia pewność chwytu urządzenia. Jest ona zdejmowalna, jednak nie znajdziemy pod nią baterii. Zyskamy jednak dostęp do slotów na karty micro SIM oraz microSD (o maksymalnej pojemności 32 GB). Można również dostrzec miejsce przygotowane pod włożenie drugiej karty SIM dla modelu dual SIM.

Na wewnętrznej stronie zdejmowalnego panelu została umieszczona delikatna uszczelka, która po przymocowaniu klapki do telefonu zapobiega przedostaniu się wody do bezpośredniego sąsiedztwa wyżej wspomnianych portów.

Ramka

Swoim kształtem przypomina bardziej tę znaną z Motoroli Moto X drugiej generacji lub najnowszej Moto X Style niż zastosowaną w poprzedniej generacji Moto G. W jej górnej krawędzi zostało centralnie umieszczone gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm, obok którego znajduje się mikrofon, który pomaga w wyeliminowaniu szumów z rejestrowanego dźwięku.

U dołu producent standardowo zintegrował port micro USB (ładowanie, transfer plików).

W prawej krawędzi zaimplementowano dwa przyciski: gładki, podłużny odpowiedzialny za regulację głośności (+/-) oraz mniejszy, szorstki do blokowania ekranu i włączania/wyłączania smartfona.

Lewy bok urządzenia pozbawiony jest jakiejkolwiek funkcjonalności.

Akcesoria

W komplecie wraz z telefonem otrzymujemy właściwie tylko i wyłącznie kabel micro USB. Brakuje jakiejkolwiek ładowarki. Sądzę, że oszczędzanie na tak podstawowej i niezbędnej rzeczy jak ładowarka jest kiepskim rozwiązaniem i mimo wszystko powinna się ona znaleźć w pudełku wraz z Moto G.