Konsole do gier

Wygoda to podstawa, czyli zalety korzystania z gamepada

przeczytasz w 2 min.

Włączyć (lub wyłączyć) konsolę można na jeden z kilku sposobów. Pierwszy to duży okrągły przycisk Power na przednim panelu. Wygodniejszy sposób to przytrzymanie przez około sekundę przycisku POWER (srebrny z logiem X) na gamepadzie. Trzeci wymaga pilota (tego jednak, jak już wspomnieliśmy, trzeba dokupić oddzielnie).

Pad jest bardzo wygodny i świetnie leży w dłoni. Wygodę korzystania z niego dodatkowo potęguje fakt, iż jest bezprzewodowy (w wersji Premium). Wykonano go z porządnego, matowego plastiku, a konstrukcja jest na tyle solidna, że całość nie zgrzyta ani nie skrzypi w dłoniach. Bezprzewodowa wersja pada zasilana jest dwoma bateriami R6 (AA), ale w dłoniach nie czuć ciężaru tych dodatkowych akumulatorków.

Tak więc najprzyjemniejszą i największą zaletą konsoli jest to, że gdy złapie nas chętka na granie, rozgrywkę można zacząć już w niecałą minutę. Tego pecety niestety nie potrafią.

Co więcej, po tygodniu zabawy na XBOX360, nie chciało się nam nawet włączać PlayStation 2. Gdyby nie PES, PS2 pewnie w ogóle poszedłby w odstawkę. To w zasadzie zalety samej gry sprawiały, że chcieliśmy jeszcze męczyć się z przewodowym Dual Shock 2. Postęp jest jednak piękny! :-)

Na padzie - pod lewym kciukiem - mamy analogową gałkę i cyfrowy krzyżak. Pod prawą dłonią drugi analog lub zestaw czterech przycisków X, Y, B i A. Rozkład funkcji jest tu niemal identyczny jak w kontrolerze od pierwszego XBOXa, choć pad ma teraz bardziej ergonomiczny kształt i ogólnie jest  wygodniejszy.

Analogowe gałki są pokryte tworzywem o fakturze przypominającej gumę. Są bardzo przyjemne w dotyku i gwarantują, że palce spocone podczas gry nie będą się po nich ślizgać.

Pod palcami wskazującymi mamy cztery dodatkowe przyciski - tzw cyngle - dwa po lewej i dwa po prawej stronie. Mogą służyć do celowania, strzelania - jak np. w Gears of War, czy GRAW-  lub do hamowania i przyspieszania  - Project Gotham Racing 3. Co ciekawe, są one analogowe, podobnie jak w Dual Shock 2. Aby więc gonić przeciwników np. podczas wyścigu w PGR3, trzeba docisnąć przycisk gazu "do dechy" - dosłownie i w przenośni.

słuchawki podłączane są do pada - na złączu jest tez regulacja głośności

Kontroler możemy śmiało zaliczyć do najlepszych - i to nie tylko w segmencie konsol. Wygrywa nawet z idealnym Dual Shockiem 2 dołączanym do PlayStation 2 - naszym zdaniem.
 
Pad ma jeszcze wbudowany system wibracji - na szczęście, jeśli ktoś nie lubi tego typu atrakcji, można je łatwo wyłączyć w każdej grze - wystarczy wcisnąć przycisk XBOX, a następnie zmienić odpowiednią opcję.

Jako ciekawostkę warto wspomnieć, iż przewodową wersję kontrolera można bez przeszkód podłączyć do peceta - ma on bowiem standardową wtyczkę USB. Po zainstalowaniu sterowników dla Windows XP, można w pełni korzystać z jego zalet. Natomiast dla tych pecetowców, którzy chcieliby doznać rozkoszy korzystania z bezprzewodowego pada, Microsoft zamierza wydać specjalny odbiornik USB do PC, który będzie w stanie z nim współpracować.