Konsole do gier

Podsumowanie

przeczytasz w 1 min.

Nowy Xbox 360 to z pewnością krok w dobrym kierunku. Chodzi tu jednak raczej o zmiany w architekturze konsoli i zmniejszenie wymiarów. Odmieniony wygląd to raczej sprawa drugorzędna i nie każdemu może on przypaść do gustu. Najwyraźniej Microsoft przygotowując się do ostrego natarcia z Kinectem próbuje zmienić wizerunek swojej konsoli. Ma on przemawiać do wszystkich potencjalnych użytkowników, niezależnie od wieku czy zainteresowań. Czyżby był to krok w kierunku "niedzielnych graczy" i próba podebrania klientów Nintendo? Przekonamy się zapewne już niebawem. Miejmy jednak nadzieję, że Microsoft nie zapomni o bardziej wymagających użytkownikach swojej konsoli.

Pozostaje pytanie: czy warto kupić nową konsolę? Z pewnością tak. Mając na względzie rychłe uruchomienie usługi Xbox Live w Polsce i zapowiedzi nowych ciekawych tytułów, popularność odświeżonej maszynki Microsoftu może tylko rosnąć. Jeśli więc nie mieliście dotąd styczności z Xboksem, warto się nim zainteresować. Jeśli jednak jesteście już posiadaczami starszego modelu tej konsoli, niezbędne może okazać się dokładne przemyślenie ewentualnego zakupu. Nowy Xbox oferuje bowiem całkiem sporo nowości, ale czy są one na tyle atrakcyjne, aby podjąć decyzję o wymianie konsoli? To pytanie pozostawiamy otwarte. 

 Moja ocena:
 

plusy:
odświeżony wygląd - mniejsze wymiary, ciekawa forma
ograniczenie poboru prądu
czujniki dotykowe
lepsze chłodzenie
5 portów USB
wyjście optyczne S/PDIF zintegrowane z płytą główną
kompatybilność z Kinectem
wbudowana karta sieciowa Wi-Fi (802.11n)

 

minusy:
połyskujące wykończenie zbierające kurz i ślady palców
obudowa mało odporna na zarysowania
obudowanie dysku twardego i sposób jego montażu
nadal spory zewnętrzny zasilacz

Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 999 zł