Gry

Amazon zrobi swojego Steama?

przeczytasz w 1 min.

Amazon to internetowy sklep o gigantycznym potencjale, który troszkę nie do końca wykorzystuje. A wystarczy przypomnieć jak w mistrzowskim stylu utarł nosa Steve'owi Jobsowi, gdy ten prognozował porażkę czytnika ebooków Kindle (jego producentem jest właśnie Amazon).

Tym razem sklep zainteresował się problematyką dystrybucji elektronicznej. Sektor ten na dzień dzisiejszy zdominowany jest przez jedną markę - Steam - i choć inni próbują (w tym Polacy z pomysłowym GOG.com) jak na razie brak mu równej konkurencji. Amazon ten stan rzeczy planuje zmienić.

Analityk firmy Lazard Capital Market przeglądając ogłoszenia z ofertami pracy znalazł takie, z którego dość jednoznacznie wynikało, że sklep poszukuje pracowników do poszerzenia swojej działalności właśnie o elektroniczną dystrybucję gier, a może i wszystkich multimediów.

Co ciekawe - Amazon do tego etapu kroczył metodą małych kroczków, bowiem już od kilku lat sukcesywnie powiększał swoją ofertę cyfrowej dystrybucji malutkich gier. Jego ambitne plany spotkały się ze sporą aprobatą zachodnich graczy. Firma cieszy się na całym świecie znakomitą opinią, natomiast Steam coraz częściej jest krytykowany. Nas, Europejczyków, szczególnie mocno razi zrównanie przez pracowników Valve wartości dolara i euro.

Źródło: CVG

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    co oni ćwiczą steam miał dobry start a jest nim Half-Life 2
    amazon może tylko pomarzyć chyba że zrobią dobrą grę
    • avatar
      kory2
      0
      Steam to steam. Najlepsyz anty-pirat. Sam kożystam od roku i to mi sie podoba. Staram sie kupowac same gry na steama. Ponieważ. Sam aktualizuje gry. Przed włączeniem sprawdza wszystko i wyszukuje pliki aby szybko działała. I można pogadać z kimś podczas gry lub nawet posiedzieć w internecie. I to jest duży plus.
      • avatar
        kory2
        0
        a ty kup sobie okulary bo chyba czytać nie umiesz. To po pierwsze. Pisze normalnie w internecie. I mam tyle jeden błąd. i ty walisz gorzej bo po przecinku jest spacja. I brakuje Ci polskich znaków. Okulary się przydadzą xD
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Steam to komfort i rzetelność. Jestem z nim związany od początku istnienia kiedy miała być to platforma tylko dla HL i CS. Ciężko mi zrozumieć ludzi którzy kupują gry w płytowym systemie dystrybucji gdyż dla mnie jest to już przeżytek - powód prosty: wyjazd do pracy na 4 miesiące na wyspy, w tym czasie przeszedłem jakieś 8 gier i regularnie grałem w TF2. Musiał bym zabrać ze sobą 9 płyt i kluczy do nich a tak to podłączyłem laptopa do neta i zostawiłem na czas pracy :)
          A co do cen to nie bądźmy śmieszni i nie popadajmy w skrajność - gier nie kupuje się co dziennie więc ten wydatek nie jest duży nawet przy polskich zarobkach i rodzinie na głowie :P
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Ja całkowicie nie rozumiem dlaczego twierdzicie, że amazon nie ma szans... tak czy inaczej elektroniczna dystrybucja to przyszłość, dlatego uważam, iż decyzja o wejściu na rynek sama w sobie jest już dobra. Natomiast zakładając popularyzację tego rozwiązania to kwestia tego czy mamy dostępne: społeczność, serwery itp. przestaje być kluczowe(choć wciąż ważne) z punktu widzenia całej sprzedaży. Wiele ludzi gra tylko w single player więc dla nich oferta, która pozwala pozbyć się minusów wydania płytowego, a wiąże się natomiast z dodatkowymi korzyściami imho jest świetna. Pomijając już fakt grania w single player myślę że większość korzyści wersji pudełkowej jest raczej dla większości ludzi plusem z przyzwyczajenia, a nie z pobudek realnych, czasem wystarczy raz spróbować i zmienić zdanie.

            Co nam daje wersja pudełkowa? Ładne opakowanie, instrukcję ewentualnie jakiś gratis w postaci płyty z soundtrack-iem, breloczek czy jakiś inny bzdet oraz świadomość faktu możliwości odsprzedania(co zresztą nie dla wszystkich ma jakąkolwiek wartość, np. nie wyobrażam sobie sprzedania FF VII nawet po 10 latach :D ). W zamian niestety musisz targać płytę ze sobą, zazwyczaj mieć ją też aktualnie w napędzie, sczytywać serial z nadruku, uważać na zarysowania (szczególnie przy nowych zabezpieczeniach uniemożliwiających* wykonanie kopii bezpieczeństwa) oraz uważać by jej nie zgubić.

            C.D.N
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              aha żeby nie było że pominąłem kwestię amazon versus steam

              Uważam że skoro obecnie tak naprawdę nie znamy postaci serwisu to ciężko coś w ogóle powiedzieć na ten temat, bo nie wiadomo jakie rozwiązania tam zobaczymy. Natomiast nie wydaje mi się, że będzie jakoś odstawał technologicznie. Zresztą nie musi być przecież idealny od startu :) bądźmy dobrej myśli w końcu konkurencja jest dla nas konsumentów zawsze plusem.

              ekhhem nie wiem jak tam wygląda w steam statystyka ale nawet ani razu mi taka myśl nie przeszła przez głowę by kupić grę valve przez steam, trochę stare są juz :P Zresztą twierdzić że tylko dlatego odnieśli sukces to krótkowzroczność (bez urazy). Dali dobry produkt w dobrej cenie (jak na innowatorów) i to przede wszystkim przesądziło o sukcesie, to że dotarcie do klienta było spowodowane swoimi grami to już coś innego. Na rynku gdzie klient jest świadomy oferty reklama staje się w miarę wzrostu świadomości coraz mniej skuteczna.