Komputery

Apple się kończy? W tym roku ma wiać nudą

przeczytasz w 2 min.

Subskrybenci newslettera Power On, autorstwa Marka Gurmana, redaktora serwisu Bloomberg, otrzymali ostatnio sporą porcję przewidywań dotyczących tegorocznych planów firmy Apple. Jedyną nowością mają być okulary wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości, a poza tym ma wiać nudą.

Okulary AR/VR marki Apple

O tym urządzeniu mówi się od wielu lat, ale zdaniem Gurmana to właśnie w tym roku na rynku pojawią się pierwsze okulary marki Apple, które służyć będą do korzystania z dobrodziejstw technologii wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. Twierdzi on, że to urządzenie ma narobić dużo szumu, by między innymi odwrócić uwagę od wspomnianej już we wstępie nudy związanej z pozostałymi premierami.

Pierwsze bardziej wiarygodne wzmianki na temat takich okularów pojawiły się w 2017 roku, ale ostatecznie zaprezentowane mają zostać one podczas tegorocznej konferencji WWDC. Poza samym urządzeniem, firma pracuje także nad systemem operacyjnym xrOS, który będzie je kontrolować oraz dedykowaną wersją sklepu App Store.

okulary apple ar
Tak mogą wyglądać okulary AR/VR marki Apple. Źródło: zlebo.nyc

Nazwa handlowa okularów to prawdopodobnie „Reality Pro”, a jego sprzedaż rozpocznie się jesienią tego roku.

Jak już dwukrotnie wspomniano, w pozostałych kategoriach produktowych nie pojawi się nic spektakularnego. Niemniej, Gurman podsumował dotychczasowe doniesienia na ich temat.

Nowe komputery Mac w 2023 roku

W połowie roku mają pojawić się nowe MacBooki Pro. Będzie to zaledwie małe odświeżenie dostępnych obecnie w sprzedaży 14-calowych i 16-calowych modeli. Główną zmianą mają być nowe układy M2 Pro oraz M2 Max. Nowością może być 15-calowy MacBook Air, ale póki co nie jest to nic pewnego.

Mac pro
Mac Pro z 2019 roku

Rewolucji nie będzie także w przypadku Maca Pro. Nowy komputer ma być wyposażony w układ M2 Ultra, a wyglądać będzie tak samo jak model z 2019 roku. Jednak zastosowanie czipa Apple Silicon (w przeciwieństwie do konstrukcji z procesorami Intela) uniemożliwi między innymi rozbudowanie pamięci RAM, więc będzie to niezbyt atrakcyjna propozycja dla profesjonalistów.

Gurman sceptycznie podchodzi także do tegorocznych iMaków. Twierdzi, że pojawienie się nowych modeli Pro jest bardzo mało prawdopodobne, a nowy 24-calowy iMac zadebiutuje dopiero pod koniec 2023 lub 2024 roku i będzie wyposażony w układ M3.

iPhone’y, iPady i inne urządzenia w 2023 roku

Niewiele nowego ma wydarzyć się także w przypadku iPadów, zegarków Apple Watch i pozostałych urządzeń. Być może mała rewolucja związana będzie z iPhone’ami.

Kolejna generacja smartfonów marki Apple ma być podobna do bieżącej. Nowością ma być między innymi złącze USB-C, tytanowa rama w modelach serii Pro oraz rezygnacja z fizycznych przycisków głośności (na rzecz półprzewodnikowych). Ciekawe wydają się doniesienia na temat wykorzystania Dynamic Island we wszystkich czterech modelach, co oznaczałoby koniec ery notcha.

iPhone 14 pro max
Dynamic Island w iPhone'ach 14 serii Pro

Aktualizacja iPada, iPada mini, iPada Air i zegarków Apple Watch związana będzie jedynie ze zmianą ich specyfikacji, a nowe tablety serii Pro pojawią się dopiero w pierwszej połowie 2024 roku.

Niespodzianką może być powrót większego głośnika HomePod, ale nie będzie to nic rewolucyjnego. Znajdą się w nim wydajniejsze podzespoły i bardziej funkcjonalny panel sterowania.

Systemy operacyjne

Rewolucji nie należy spodziewać się także w kwestii oprogramowania. Firma skupiła się na wspomnianym wyżej systemie xrOS, a kolejne iteracje iOS, iPadOS oraz macOS potraktowała podobno po macoszemu.

Źródło: Power On by Mark Gurman

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    zack24
    7
    Tak jasne... się kończą. Wyznawcy kupią co jabłko da i jeszcze dopłacą za mało istotne ficzersy :)
    • avatar
      MokryN
      2
      A co tu wymyślać? Szybciej, szybciej, wiecyj megapixelów i tak co roku. Problem w tym że przeciętnemu człowiekowi to 5 letni telefon (dobry!) mógłby działać przez 10 a może i więcej lat, no oprócz tego że nagle przestanie tam działać system operacyjny wersji XYZ i jakby nagle nie dało się tam poprawek robić.
      • avatar
        BariGT
        2
        Zamienic miejscami obiektywy i sprzedawac jako IP15 ultra za 30kafli - proste. Zarzadzanie firma ktora nie ma klientow tylko wyznacow musi byc banalne XD
        • avatar
          KMN123
          2
          Nareszcie niehydrauliczny news, w którym nic nie "wyciekło", nie miało być "hitem lub kitem".
          A tak na poważnie, to Apple cierpi na brak Steve'a... Nie ma wizjonerów - jest TWA i odcinanie nie swoich kuponów... Ile to potrwa?
          • avatar
            Warmonger
            2
            29 mld wypłaconych dywidend w 4. kwartale - po co mają się jeszcze wysilać?

            Apple jest już najbardziej dochodową firmą świata i żeby jeszcze bardziej zwiększyć zyski, musieliby chyba sprzedawać puste pudełka z samym powietrzem.
            • avatar
              Witalis
              1
              To mało istotne... bardziej istotne jest wstrzymanie produkcji iPhone'a 14 Plus z powodu braku zainteresowania. Ludzie biednieją i coraz mniejsza część ludzi na świecie chce kupować nowe słuchawki