• benchmark.pl
  • Gry
  • Twórcy Battlefield: Hardline poświęcają mnóstwo uwagi kampanii
Gry

Twórcy Battlefield: Hardline poświęcają mnóstwo uwagi kampanii

przeczytasz w 1 min.

Głównym zadaniem jest tutaj danie graczom większej swobody i niedopuszczenie do tego, by rozgrywka była liniowa.

Battlefield Hardline gra

Chociaż od zapowiedzi Battlefield: Hardline nie upłynęło jeszcze wiele czasu, to i tak opublikowanych zostało już sporo materiałów dotyczących tej produkcji. W zdecydowanej większości koncentrowały się one jednak na trybie multiplayer. Co z kampanią?

Ta naturalnie się pojawi, chociaż trudno oprzeć się wrażeniu, że przez większość producentów zaczyna być traktowana jako zło konieczne. Visceral Games zarzeka się jednak, że skoro już zabrało się za Battlefielda, to o zwolenników pojedynczej rozgrywki zadba jak mało kto.

Dyrektor kreatywny gry, Ian Milham twierdzi, iż głównym zadaniem jest tutaj danie graczom większej swobody i niedopuszczenie do tego, by rozgrywka była liniowa.

"Myślę, że każdy kto nas zna wie, że kampania jest bliska naszemu sercu. Zrobiliśmy całkiem dobrą robotę wcześniej i mamy kilka bardzo fajnych pomysłów na ten projekt. Dla nas ważne jest to, by nie robić jednego liniowego toru, co zostało zrobione w przeszłości już nie raz. Chcemy dać możliwość bardziej taktycznych działań, aby gracze mieli większy wybór. Chcemy atrakcji innych niż po prostu strzelanie do wszystkich. To naprawdę nie wygląda tak w przypadku policjantów."

Premiera Battlefield: Hardline odbędzie się w październiku. Gra pojawi się na PC oraz konsolach Xbox OnePlayStation 4, a także Xbox 360 i PlayStation 3. Przypominamy, iż obecnie trwają beta testy.

Źródło: videogamer, diit

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    32
    Obiecanki cacanki. Oszukani przez bf4 już hardline'owi nie zaufają.
    • avatar
      piotr1104
      17
      grałem w beta testy i to mi nie przypomina na działania policji i terrorystów, dzieje się to samo co w bf 4
      • avatar
        Konto usunięte
        14
        Kampanii z BF: BC2 i tak nigdy nie dorównają, a jeśli tak się spocą nad singlem, to wolę nie pytać co się będzie działo w multi.

        RIP BF.
        • avatar
          PiotroZ
          1
          Jaaaasne. To samo było mówione przy BF4. Epicka kampania z rozmachem i nie wiadomo czym, a w rzeczywistości wyszła krótka, zajmująca 4 (!) godziny kampania na najwyższym poziomie trudności co już nawet pomijając owy poziom trudności jest wynikiem żenującym. Sorry ale dopóki nie ujrzę BC3, które chociaż zbliży się do BC2 lub godnego następcę tej porażki zwanej BF4, to EA moich pieniędzy jak i zapewne wielu innych ludzi nie ujrzy.
          • avatar
            Bostonawy
            -2
            Smażenie na wolnym ogniu.
            • avatar
              HardcoreQ
              0
              Miałem przyjemność... znaczy się grałem w Hardline i nie polecam. Teoretycznie różni się od zwykłego BF'a tylko tym, że są inne modele postaci. Samo menu odstrasza kolorystyką i budową. Pole walki w niczym nie przypomina 'łapania' złodziei. Miasto wygląda jak podczas wojny, a my mamy walczyć z przestępcami - to tak konczy się napad na bank? Jako policjanci powinniśmy chronić ludzi, a tam nie ma kogo chronić (czyt. brak cywili na ulicach).
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Hahaha dobre gra o policjantach i złodziejach a cywili nie ma.