• benchmark.pl
  • Foto
  • Canon EOS 6D Mark II i EOS 200D - duża i malutka lustrzanka, z dużą i mniejsza matrycą
Foto

Canon EOS 6D Mark II i EOS 200D - duża i malutka lustrzanka, z dużą i mniejsza matrycą

przeczytasz w 2 min.

Pełna klatka i APS-C w wersji najprostszej w danej kategorii, co nie oznacza, że są to aparaty, które mało potrafią. Przeciwnie - oczekujmy wiele.

Canon wprowadził do oferty dwie lustrzanki, których premiery wielu z niecierpliwością oczekiwało. Oba w swojej kategorii to segment podstawowy, choć mówienie o Canonie EOS 6D Mark II, że jest tylko dla amatorów, to duża przesada. Za to Canon EOS 200D, najmniejsza lustrzanka APS-C w ofercie Canona, następca modelu 100D to już propozycja dla osób mniej zaawansowanych w fotografii. Co nie przeszkadza, by z racji rozmiarów 200D pełniło rolę zapasowego aparatu w bagażu profesjonalisty.

Canon EOS 6D Mark II

Canon EOS 200D

Canon EOS 6D Mark II

Nowy model pojawił się pięć lat po premierze pierwszej amatorskiej lustrzanki pełnoklatkowej w ofercie Canona. Pięć lat to bardzo dużo czasu, w 2012 roku świat fotografii czerpał z fotograficznego boomu, który wybuchł kilka lat wcześniej. W 2017 o fotografii mówi się inaczej, traktuje ją mniej przedmiotowo, a wartość marki nie liczy tylko w sprzedanych egzemplarzach. Nie oznacza to jednak, że Canon nie przyłożył się do EOSa 6D Mark II.

Z zewnątrz podobny do poprzednika, bo przecież nie ma sensu poprawiać sprawdzonej ergonomii, wewnątrz jest całkowicie nowym aparatem. I choć ma swoje ograniczenia, z racji pozycjonowania, to zapowiada wiele.

Canon EOS 6D Mark II lustro

Między innymi za sprawą nowego 26,2 Mpix sensora pełnoklatkowego z Dual Pixel AF, procesora DIGIC 7, czujnika ekspozycji pożyczonego z nowego EOS 80D i układu 45 punktów AF (wszystkie są krzyżowe), który też przywędrował do 6D Mark II z tej zaawansowanej lustrzanki APS-C.

Aparat ma maksymalne ISO 40000, a tryb seryjny to 6,5 klatki na sekundę. Dual Pixel sprawdzi się w trybie wideo, który oferuje maksymalną rozdzielczość 1080/60p. Funkcje wideo są okrojone w porównaniu z wyższymi piątkami, nie ma także portu słuchawkowego. Jest za to złącze zewnętrznego mikrofonu.

Canon EOS 6D Mark II góra

Napisałem, że 6D i 6D Mark II są podobne. Jednak nie identyczne - na tylnej ściance króluje 3 calowy uchylno-obrotowy ekran LCD, który jest też dotykowy. Wydaje się, że producenci lustrzanek chcą w ten sposób zamazać różnicę jaką dają takie rozwiązania w bezlusterkowcach.

Canon EOS 6D Mark II tył LCD

Dobrą informacją jest też fakt, że nie zmienił się akumulator. Jest taki sam jak w innych lustrzankach z wyższej półki, a Canon EOS 6D Mark II rozsądnie korzysta ze zgromadzonej w nim energii. Pozwala ona na wykonanie 1200 zdjęć przy korzystaniu z wizjera optycznego (400 przy ekranie LCD). To nieco więcej niż w poprzedniku. Trzeba jednak pamiętać, że korzystanie z bezprzewodowych funkcji Wi-Fi z NFC, GPS i Bluetooth obniży efektywny czas pracy.

Canon EOS 200D

Na następcę EOSa 100D czekaliśmy krócej niż na drugą generację 6D. Ale też 4 lata to szmat czasu. Czy odczujemy to podczas fotografowania. I tak i nie. Nowy jest sensor 24 Mpix CMOS APS-C, procesor DIGIC 7 i podobnie jak w 6D system Dual Pixel AF. Jednak korzyść z lepszego AF odczują głównie korzystający z trybu Live View. Fotografujący musza zdać się na pamiętający jeszcze czasy poprzednika dziewięciopunktowy układ AF fazowy.

Canon EOS 200D przód LCD

Canon EOS 200D tył LCD

Canon nie zrezygnował tez z poprawienia wydajności trybu seryjnego i uchylno-obrotowego ekranu o przekątnej 3 cali - pod tym względem 200D wcale nie jest taki mały. Funkcje wideo i łączność są też podobne jak w 6D Mark II (z tym, że brak tu GPSu).

Poza tym Canon EOS 200D pozostaje równie niewielkim aparatem jak poprzednik. O poprawionej ergonomii i jakości wykonania w porównaniu do 100D. Jak zwykle akumulator w takim aparacie jest mniej wydajny, bo i mniejszy niż w dużej lustrzance. Ale 650 zdjęć z czego połowa z błyskiem, zadowoli chyba każdego posiadacza tej lustrzanki.

Canon EOS 200D srebrny
Wariant kolorystyczny

Cena i dostępność

Aparaty trafią do sprzedaży w połowie lata tego roku. Canon EOS 6D Mark II wyceniono na około 2100 euro za korpus, a opcjonalny uchwyt pionowy z pojemnikiem na akumulator na 200 euro (jak zwykle drogo). Z kolei Canon EOS 200D zmusi nas do wydatku około 600 euro za korpus. Dodatkowego gripu Canon nie przewiduje.

Źródło: Canon

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Pószek okrószek
    4
    O matko, w końcu zrobili upgrade-a tego 6D po tylu latach. Miałem 5D mkIII i przesiadłem się na 6D ze względu na lepszą pracę na wysokich czułościach ISO przy słabym oświetleniu, a przy 5D 1/8000 prędkości migawki i tak nie używałem nawet na jednym moim obiektywie C85 z f 1.2. Jeśli nie jesteś studyjnym, albo sportowym profesjonalistą, a zależy Ci na możliwościach pełnej klatki, nie warto kupować 5D, tylko 6D.

    Fajnie, że teraz wypuścili z obracającym się ekranem, co będzie ogromnym ułatwieniem dla bloggerów, recenzentów i wakacyjnych filmowców. Używam do przy tego przy 6D zewnętrznego ekranu od Aputure i nie jest to komfortowe i z baterią podnosi wagę całego rigu, ale daje dobry wgląd w materiał (color peak, zebra, histogram), co może być trudne na małym ekranie i pozbawione tych funkcji. Ale podkreślam, że jak nie robisz tego profesjonalnie, to stawiasz przede wszystkim na wygodę użytkowania.
    • avatar
      Q'bot
      0
      Czy ja mam zwidy, czy do 6D wcisnęli nagle lampę? O_o