
Kosztuje 15,5 tys. zł, jest chłodzony wodą i inteligentny. Dodatkowo, ma zapewniać lepszą jakość snu, dzięki algorytmom. Po miesiącu testowanie materaza okazało się jednak, że kluczowe funkcje wymagają dodatkowego abonamentu, który wynosi 850 zł rocznie.
Piotr Konieczny, ktory stoi m.in. za serwisem niebezpiecznik.pl, w swoim wpisie na Facebooku opisał, że zdecydował się na zakup materaca z wyższej półki. Model 8sleep to jeden z najpopularniejszych propozycji z produktów tego typu. Zestaw składa się z piankowego toppera z wbudowanymi rurkami oraz jednostki chłodząco-grzewczej, która ma wielkość . Całość łączy się z aplikacją, która na podstawie pomiarów snu ma automatycznie obniżać lub podnosić temperaturę w zależności od fazy snu — od chłodzenia na początku nocy po delikatne podgrzewanie nad ranem.
W pierwszych dniach testów wszystko wyglądało obiecująco. Użytkownik chwalił wygodę toppera, brak odczuwalnych rurek oraz cichą pracę modułu chłodzącego. Czujniki snu dobrze korelowały mu z innymi urządzeniami, a efekt „wiecznie zimnej strony poduszki” okazał się zaskakująco przyjemny. Z technicznego punktu widzenia materac faktycznie robił to, co obiecywał producent.
Problemy zaczęły się, gdy okazało się, że większość „inteligentnych” funkcji wymaga stałego połączenia z chmurą i dodatkowego abonamentu. Roczna opłata 850 zł odblokowuje algorytm, który automatycznie reguluje temperaturę. Bez subskrypcji użytkownik może korzystać jedynie ze stałych ustawień lub ręcznie zmieniać parametry w trakcie nocy. Jak podkreślił — płacenie za tak podstawowy mechanizm uznał za absurd, co przesądziło o decyzji o zwrocie.
Nie ma realnej poprawy jakości snu
Po 30 dniach testów, okazało się, że dynamiczne chłodzenie faktycznie działa. Jednakże, zdarzało się, że algorytm przesadzał i wychładzał się do tego stopnia, że powodowało to wybudzenie. Co ważne, mimo wysokiej ceny i technologicznego zaawansowania, tester nie zauważył realnej poprawy jakości snu. Parametry takie jak tętno spoczynkowe czy HRV pozostały na tym samym poziomie.
Jak wynika z relacji, zwrot materaca przebiegł bezproblemowo, jednak roczna subskrypcja nie została oddana automatycznie — konieczny był kontakt z supportem.






Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!