Internet

Chiny tymczasowo zmniejszają cenzurę w sieci

przeczytasz w 0 min.

Zapewne niełatwo jest nam sobie wyobrazić, że po wpisaniu do wyszukiwarki określonych zapytań, pojęć, nie możemy wyświetlić części wyników jakie zwróci nam np. Google. Dla milionów użytkowników w Chinach taki stan jest codziennością. Wielokrotnie powtarza się o cenzurze w chińskiej sieci, a ona po prostu jest i nic nie wskazuje na to, że zniknie. Co gorsza wielu zachodnich producentów sprzętu, twórców serwisów sieciowych, idzie na rękę chińskiej władzy w zamian za możliwość zaistnienia na rynku, którego ogrom jest dla nich finansowo atrakcjny. Stąd chiński użytkownik sieci korzystając z Google, Yotube, Wikipedii, nie zawsze zobaczy te same wyniki co jego kolega mieszkający np. w Tokio czy innym miejscu na kuli ziemskiej.

Tymczasem w ostatnich tygodniach chińska cenzura nieco osłabła. Stopniowo odblokowywany jest dostęp do wybranych chińsko- i angielskojęzycznych treści. Bez specjalnej zawieruchy medialnej cenzura daje możliwość przeczytania tego co wcześniej było niedostępne. Niestety sprawa nie do końca wygląda tak różowo jak by się chciało. Okazuje się, że powodem zmian jest zbliżająca się olimpiada i naciski ze strony Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.


W związku ze zbliżającą się imprezą, komitet wymusił na władzach chińskich zmiany w zakresie blokad w sieci. Wygląda na to, że chińska cenzura likwiduje ograniczenia tylko na czas trwania imprezy. Ponadto, zniesienie cenzury wprowadzane jest tylko tam gdzie spodziewana jest zwiększona ilość zagranicznych gości, którzy nie bardzo są w stanie wyobrazić sobie jakiekolwiek ograniczenia w korzystaniu z sieci. Jeden z anonimowych dostawców sieci twierdzi, że wszystkie te zmiany mają charakter bardzo prowizoryczny.

Mimo poczynionych zmian pewne “zapalne” tematy takie jak kwestia Tybetu, nadal są mocno cenzurowane i niedostępne. Komitet olimpijski potwierdził, że na podstawie wyników inspekcji ciągle nie uzyskano oczekiwanych wyników dotyczących “uwolnienia” chińskiej sieci. Dla organizatorów “wolny” Internet oznacza brak jakichkolwiek ograniczeń i cenzury. Jej istnienie może być odebrane bardzo negatywnie i rzutować niekorzystnie na obraz Chin jako organizatora imprezy.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!