Gry komputerowe

Cities: Skylines - darmowe DLC wprowadza europejskie miasta, nowe budynki i tunele

przeczytasz w 1 min.

Twórcy zapowiadają, że ich celem jest stały rozwój swojej ciepło przyjętej produkcji.

Cities: Skylines DLC

Cities: Skylines to jedna z największych niespodzianek ostatnich miesięcy. Symulator budowania miasta zaliczył bardzo udany start, znalazł już ponad milion nabywców i do dzisiaj jest jedną z najwyżej ocenianych gier tego roku. Studio Colossal Order oraz wydawca Paradox Interactive udostępnili pierwsze duże rozszerzenie DLC do swojej produkcji. Wprowadza ono kilka nowości, a co najciekawsze – jest zupełnie darmowe.

Rozszerzenie przede wszystkim wprowadza trzy nowe mapy zainspirowane europejskimi metropoliami. Gracze otrzymają także ponad 50 nowych budynków, które również nawiązują do architektury Starego Kontynentu. 

Studio Colossal Order zdecydowało się też na udostępnienie możliwości budowania tuneli, która była jedną z najczęściej pojawiających się próśb ze strony społeczności. 

Do tego doliczyć należy przebudowanie edytora, który teraz ma znacznie więcej funkcji. Nie zabrakło też oczywiście pomniejszych poprawek oraz likwidacji wykrytych od momentu premiery błędów.

Co warte podkreślenia, Jakob Munthe, dyrektor marki Cities, poinformował, że to nie ostatnie darmowe rozszerzenie DLC do gry Cities: Skylines. Twórcy zapowiadają, że ich celem jest stały rozwój swojej ciepło przyjętej produkcji.

Źródło: GameSpot

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    nevermind
    6
    No i to jest podejście, a nie to co EA i ich srim"money"srity
    • avatar
      Ganster
      5
      Oby tak dalej
      • avatar
        vandam
        -1
        żeby były tutaj większe możliwości edycji i tworzenia brył - byłby to super gra
        • avatar
          behemot
          -1
          "Paradox Interactive" i "duże, darmowe DLC" w jednym newsie? Przecieram oczy ze zdumienia.

          Co do samej gry to bez konkretnego procesora nie ma co podchodzić, u mnie C2D poddało się przy ok 60 000 mieszkańcach (a coraz mniej płynnie było już od 40 000). Ciekawe, czy dałoby radę zaprzęgnąć GPU do większości obliczeń; wydaje się, że tego typu symulacja idealnie się do tego nadaje. Tak czy inaczej jak już odświeżę komputer do standardu lat 2014-2016 to z pewnością do tej gry wrócę. W międzyczasie powstanie pewnie jeszcze kilka większych DLC i od cholery poprawek.
          • avatar
            adrpl
            -2
            Niestety niektóre mody są nie kompatybilne z nową wersja i moje 2 miasta chyba pójdą do śmieci...