
Praktycznie na każdym kroku otrzymujemy sygnały, które świadczą o tym, że Clair Obscur: Expedition 33 to dzieło wybitne. Francuski deweloper Sandfall Interactive ma powody do nieskrępowanej radości – ich produkcję docenił sam prezydent Emmanuel Macron.
Rynek gier zadziwia. Gdy znakomita większość fanów wirtualnej rozrywki spogląda w kierunku gigantów branży, raz na jakiś czas pojawia się produkcja tworzona przez nieco skromniejszy zespół, która ostatecznie wywraca wszystko do góry nogami. W 2024 r. świat oszalał na punkcie Helldivers 2. W 2025 r. czarnym koniem jest Clair Obscur: Expedition 33 od francuskiego dewelopera Sandfall Interactive.
Clair Obscur: Expedition 33 rozbija bank
Nasza recenzja Clair Obscur: Expedition 33 przeprowadza czytelnika przez ten surrealistyczny, a zarazem oryginalny i przepiękny świat. Wystawiliśmy grze ocenę 5/5 i nie jesteśmy osamotnieni w swojej hojności. Oto średnia ocen na Metacritic:
- Xbox Series X – ocena: 93/100 (na podstawie 15 recenzji krytyków).
- PC – ocena 90/100 (na podstawie 49 recenzji).
- PlayStation 5 – ocena 92/100 (na podstawie 68 recenzji).
Okazuje się, że nawet prezydent Francji Emmanuel Macron dostrzegł tę wybitną grę. Studio opublikowało na Instagramie podziękowania dla graczy. Wśród komentujących widzimy oficjalny profil prezydenta.
“Milion sprzedanych egzemplarzy i jedna z najlepiej ocenianych gier w historii: tak, to francuska produkcja! Gratulacje dla Sandfall Interactive i wszystkich twórców Expedition 33. Rzucacie światło na francuską odwagę i kreatywność.” – napisano w komentarzu.
Na czym zagrać w Clair Obscur: Expedition 33?
To bez wątpienia ważne wyróżnienie dla twórców, które potwierdza, że gry komputerowe mogą być towarem eksportowym danego kraju. My Polacy coś o tym wiemy.
Clair Obscure: Expedition 33 dostępne jest na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S. Gra sprzedała się w nakładzie miliona egzemplarzy w ciągu pierwszych trzech dni. Znakomity wynik, jak na tytuł, który zasila bibliotekę PC/Xbox Game Pass, przez co wielu graczy nie dokłada swojej cegiełki do wyniku.
Źródło: Sandfall Interactive/Instagram
Komentarze
2czyli nieistotne ;]
Socjalistyczna Komunistyczna Hiszpania i Portugalia od lat promuja niestabilne źródła energii takie jak wiatraki i fotowoltaika.
Jeszcze kilka dni przed blackoutem socjalistyczno-komunistyczne hiszpańskie media informowały ze ich energetyka opiera się prawie w 100% na tzw energetyce odnawialnej.
Dlatego jedyna sensowna energetyka jest energetyka atomowa i Polska musi stawiac w pierwszej kolejności na atom i budować elektrownie atomowe i inwestować w tradycyjna energetykę węglowa a na trzecim miejscu jako uzupełnienie wiatraki i fotowoltaika.
Wiatraki musza być przedewsYtkim stawiane na morzu bo tam są optymalne warunki a na ladzie tylko w niektórych miejscach i to kolo autostrad żeby nie kolidowały z miasteczkami i miastami