Drony

Dron pociął dłoń Iglesiasowi - nowy wróg publiczny nr 1?

przeczytasz w 1 min.

Drony to naprawdę ciekawe gadżety. Należy jednak używać ich z głową.

Iglesias
foto: Joe Bonilla (Instagram)

Drony to naprawdę ciekawe gadżety. Należy jednak używać ich z głową. 

O tym przekonał się ostatnio znany muzyk, Enrique Iglesias, jak i zgromadzona w meksykańskiej Tijuanie publiczność. Podczas koncertu piosenkarz zauważył nad swoją głową drona – postanowił go złapać, aby pokazać fanom ujęcie ze swojej perspektywy. Niestety źle chwycił jego kamerę i łopaty wirników bezzałogowca pocięły dłoń artysty. 

Iglesias musiał dokończyć występ z zabandażowaną dłonią i plamami krwi na swojej koszulce. Na razie nie wiadomo jak bardzo Iglesias ucierpiał, ale medycy za kulisami mieli problem z zatamowaniem krwotoku. Artysta dokończył jednak występ, więc najpewniej nie jest tak źle.

no drone
fragment znaku zakazu FAA

Choć zawinił tutaj człowiek, z pewnością wiadomość ta będzie dobrym dowodem dla przeciwników dronów na wiążące się z ich używaniem zagrożenia. Prasa zresztą zdaje się wyłapywać wszystkie, nawet najmniejsze incydenty związane z bezzałogowcami. Nikogo chyba nie zdziwię stwierdzeniem, że każdy z nich przybliża nas do bardziej restrykcyjnych regulacji prawnych. 

Czy zaostrzenie przepisów rzeczywiście jednak wpłynie na poprawę naszego bezpieczeństwa? Niekoniecznie. Wzrost popularności tej formy zabawy powinien jednak prowadzić do zwiększenia edukacji w tym zakresie. Z dronami bowiem należy obchodzić się z ostrożnością, ale to chyba dotyczy każdego gadżetu.

Swoją drogą, jaki jest wasz stosunek do tych maszyn?

Źródło: The Verge, Engadget

Komentarze

35
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    44
    Przecież facet jest winny, a nie dron. Tania sensacja...
    • avatar
      Konto usunięte
      13
      Małpa w zoo wiedziała, że ostre i patykiem trzeba ściągnąć, Enrique niestety musi uczyć się na błędach.
      • avatar
        raffal81
        12
        No nie ma co, wolałbym by nad moją głową na koncercie nie latał DRON, nie chciałbym by wylądował na mojej głowie ;]]] albo jakbym to ja nim sterował, to bałbym się że ktoś go strąci butelką po piwie ;]
        • avatar
          prime27pl
          9
          Mógł łap nie wkładać tam gdzie nie trzeba :D
          • avatar
            vitapy
            2
            Iglesias - nowy wróg publiczny nr 1?

            Śpiewa jak śpiewa, ale żeby dawać to na tytuł artykułu ?
            • avatar
              PL_SBX
              2
              Może nie tyle co zakaz, ale zabezpieczenie wirników.
              • avatar
                Ryuhoshi
                1
                Trzeba zakazać drzwi bo dzieci wsadzają palce w zawiasy! I noży bo ktoś pociął sobie palce krojąc chleb!
                • avatar
                  Dragonik
                  1
                  Po ch*j chciał łapać idiotyzm ludzi nie ma granic, dostał za swoją głupotę.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    1
                    Mogl go trzymac miedzy nogami, tam by mu nic nie pocielo bo nic tam niema c....a j.....a
                    • avatar
                      matek103
                      0
                      hahahhahahha jaki żal aż się płakać chce jakie głupoty pokazują o jeziu o jeziu pociął się dronem ola boga, jeszcze niech pokazują jak ktoś się siekierą potnie czy nożem i niech zaostrzą przepisy do ich używania hahahahaha
                      • avatar
                        Constantine
                        0
                        ---------->Po pierwsze to nie są DRONY tylko QUADRO lub HEXACOPTERY. Dronem można nazwać bezzałogowy samolot bojowy używany przez wojsko w celu śledzenia oraz likwidacji celów naziemnych przykład : "Predator".
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          -2
                          Przychodzi do lekarza facet z igłą wbitą w ch...:
                          - co panu jest?
                          - hulio iglesias.
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            -3
                            Może jak komuś potnie twarz to zrobią z tym porządek. Mało to przypadków jak te zabawki spadają? W Meksyku już się tym bawią do przemytu narkotyków, więc same korzyści. Szkoda że fanboy'e o tym akurat milczą.
                            • avatar
                              wdowa94
                              0
                              kto to lglglgsias?
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                0
                                trzeba być lekko mówiąc głupim, żeby pchać ręce w wirniki
                                • avatar
                                  Kiciulek
                                  0
                                  tendencyjny tytuł rodem z o2... Najwidoczniej dron był elementem pokazu i koleś wsadził przypadkiem dłoń w wirnik. też mi sensacja...
                                  • avatar
                                    dziadeksley
                                    0
                                    Tak, i tu wychodzi bufoniarstwo (bo głupi to jest od urodzenia) w/w niby to "artysty".
                                    Jego ojciec był, jest artystą a syn nie.
                                    I nie dziwcie się filmikom z youtube z "idiotami" w roli głównej gdy tu niby europejczyk, niby wykształcony, wszystko ma na niby a instynktu samozachowawczego posiada na poziomie pierwszoklasisty.
                                    • avatar
                                      Konto usunięte
                                      0
                                      Dron bohater... chciał w końcu wykończyć Enrique.