Samochody elektryczne

To szokujące jak dużo Tesla zarabia na jednym samochodzie elektrycznym

przeczytasz w 2 min.

Styczniowa obniżka cena Tesli nie pozostała bez echa nie tylko w świecie motoryzacji. Powodów dla których ten znaczący producent samochodów elektrycznych uczynił swoje pojazdy tańszymi, szukają też ekonomiści i socjologowie. Dlaczego i czy odpowiedź jest oczywista?

Dlaczego obniżka cen Tesli jest ciekawa?

Ceny samochodów i zyski ich producentów to zawsze istotne gospodarczo dane. Są odzwierciedleniem tego na jak wyglądają finanse ich odbiorców, czyli tzw. wszystkich. Tesla bardzo długo była na marginesie tego typu konkluzji. Oferowała samochody, których zakupem zainteresowane było bardzo wąskie grono odbiorców. W 2022 roku zmieniło się to radykalnie, a niektórych rejonach świata Tesle powoli stają się samochodami dla mas.

W ten sposób niedawna obniżka cen, jaką zafundował światu ich producent, stała się niezwykle interesująca. 

Oznacza bowiem, istotne konsekwencje dla każdego, kto rozważa zakup samochodu. Według analityków tą drogą producent chce dosłownie wytłuc konkurencję i wykorzystuje do tego recesję. W konsekwencji świat nie przesiądzie się szybko do samochodów elektrycznych tylko do Tesli. Niby nieładnie, ale okazuje się, że firmę założoną przez Elona Muska po prostu na to stać.

Ile zarabia Tesla na jednym samochodzie elektrycznym?

Według danych zgromadzonych przez agencję Reuters zysk brutto Tesli sprzedającej jeden samochód elektryczny w 2022 roku wynosił 15 653 USD. Po odliczeniu podatków oznacza to 9 574 USD w kieszeniu producenta.

Czy Tesla zarabia dużo?

Niespełna 10 tysięcy USD to około 40 000 PLN. Taka kwota zwielokrotniona do tysięcy sprzedanych egzemplarzy oznacza zawrotne zyski. Pomarzyć o takich mogą producenci telefonów, telewizorów i wszelkich przedmiotów codziennego użytku. Jak to jednak wygląda z porównaniu z innymi producentami samochodów? Okazuje się, ze nadal niebotycznie.

Tak prezentuje się zestawienie zysków netto i brutto największych producentów samochodów na świecie za 3 kwartał 2022 roku:

porównanie zysków producentów samochodówPorównanie zysków ze sprzedaży jednego egzemplarza samochu. Dane za 3 kwartału 2022 zebrane przez agencję Reuters. Źródło: Visual Capitalist 

General Motors na jednym samochodzie zarabiało 2 150 USD, a jest drugim producentem w rankingu. Chociaż na liście brakuje co najmniej kilku europejskich i azjatyckich marek, to i tak oznacza przepaść. Nie wspominając już o zyskach Hyundai na poziomie 927 USA i stratach Forda.

Wychodzi więc na to, że Tesla jako jedyna ma tak wysoką rentowność, że konkurecja w walce o masowego odbiorcę ryzykuje być albo nie być. Obniżki cen są oczywiste, ponieważ właśnie teraz mają szansę wynieść firmę Elona Muska na pozycję producenta samochodu dla każdego.

Źródło: Reuters, Visual Capitalist

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    nevermind
    11
    "Chociaż na liście brakuje Volkswagena..." a VW na liście co to niby jest, VolWo? xDDD
    • avatar
      Zuberator
      11
      1. „Ceny samochodów i zyski ich producentów to zawsze istotne gospodarczo dane. Są odzwierciedleniem tego na jak wyglądają finanse ich odbiorców, czyli tzw. wszystkich. Tesla bardzo długo była na marginesie tego typu konkluzji.” - Co to za bełkot?

      2. „jaką zafundowała światu ich producent” - Producent zafundowała?

      3. „W konsekwencji świat nie przesiądzie się szybko do samochodów elektrycznych tylko do Tesli” - A co to jest Tesla?

      4. „Chociaż na liście brakuje Volkswagena” - Faktycznie…

      Pracować jako „dziennikarz” i tak pisać…
      • avatar
        BariGT
        3
        Skoro rzady zdecydowaly doplacac do elektrykow z podatkow to ceny polecialy do gory bo glupki zaplaca.
        • avatar
          Witalis
          2
          Artykuł pisany po to by napędzić ludzi ponownie na zakup akcji Tesli. Nie Tesla już nie jest pionierem na rynku aut elektrycznych i wszyscy łącznie z Dacią maja w ofercie dużo tańsze auta elektryczne. Sprzedaż nie idzie bo ludzie nie mają $$$ a i koszty energii elektrycznej ostatnio podskoczyły. Ci co mają $$$ kupią Mercedesa lub Audi elektrycznego a nie za 500 tyś zł Teslę która wygląda od 10 lat tak samo ...
          • avatar
            digitmaster
            0
            O proszę. Kolumna w tabelce nazwana net profit. A ktoś ostatnio się kłócił że zysk firmy to net income a nie net profit. A tu taka ciekawostka przyrodnicza.
            • avatar
              Kasuja Wpisy Automatem
              0
              elektryk dla każdego? to jakaś kpina. ma to sens w elektrykach do przemieszczania się na krótkich dystansach, czyli z małą ilością baterii. bateryjki są drogie, i nie będą tańsze, bo 80% ich ceny to ceny surowców z których zostały zrobione. a wszystko wskazuje na to, że tych surowców, bardzo rzadkich, jest coraz mniej więc będą drożeć.