Filmy / seriale / VOD

Harrison Ford nie będzie jedyną gwiazdą w obsadzie Indiana Jones 5

przeczytasz w 1 min.

Długo czekaliśmy, ale warto było. Wokół nowego filmu o przygodach Indiany Jonesa zaczyna dziać się sporo dobrego.

Mads Mikkelsen wystąpi w filmie Indiana Jones 5

Przez bardzo długi czas film Indiana Jones 5 pozostawał owiany tajemnicą. Co do obsady pewne było jedynie tyle, że znajdzie się w niej Harrison Ford. Chociaż określenie gwiazda bywa nadużywane, w kontekście akurat tego aktora wydaje się w pełni uzasadnione. Podobnie jak w przypadku Madsa Mikkelsena. Jak właśnie ogłoszono, również on wystąpi w najnowszej części sagi o losach dzielnego archeologa i poszukiwacza przygód.

Mads Mikkelsen powinien być doskonale znany nie tylko fanom skandynawskiego kina. Urodzony w Kopenhadze aktor ma już bardzo rozbudowane CV i to o nie byle jakie role. Wystąpił między innymi w serialu Hannibal, a także takich filmach jak Casino Royale, Łotr 1. Gwiezdne wojny - Historie, Doktor Strange czy mniej medialnych, ale naprawdę wartych poświęcenia im czasu Polowanie i Na rauszu.

Mads Mikkelsen ma za sobą role także w grach

Mimo wszystko częściej niż o filmach i serialach piszemy o grach. Niektórzy z Was być może kojarzą wymienionego aktora właśnie z racji tego typu produkcji.

Był zaangażowany do prac przy dwóch - Quantum of Solace oraz zdecydowanie popularniejszym Death Stranding.

Znamy 3 główne twarze filmu Indiana Jones 5?

Nie jest póki co jasne, jaką rolę Mads Mikkelsen dostanie w tym przypadku, ale nie ulega wątpliwości, że angaż takiej postaci może napawać optymizmem. Kilka dni temu ujawniono, że w Indiana Jones 5 pojawi się też Phoebe Waller-Bridge. Najprawdopodobniej zostanie obsadzona w głównej roli kobiecej. W tym samym czasie potwierdzono, że muzykę do filmu skomponuje ceniony John Williams.

Póki co pojawiają się zatem pozytywne informacje i miejmy nadzieję, że tak już zostanie. Film ma trafić do kin w lipcu przyszłego roku.

Źródło: twitter - @getFANDOM

Warto zobaczyć również:

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    PerfectDAY
    5
    Ciekawe jak dziadek Harrison Ford udźwignie tą rolę po tylu latach.
    • avatar
      Adelar
      0
      Gdyby się trochę pośpieszyli to czekalibyśmy na premierę 7 czy 8 części :-)
      Uwielbiam HF, ale aż sprawdziłem jego datę urodzenia: 13 lipca 1942 - czyli planują premierę piątej części Indiany na jego 80-te urodziny!
      • avatar
        Adelar
        0
        Uwaga - ćwiczymy angielskie zwroty:
        Harrison Ford - how do you feel about this actor?
        • avatar
          stud3nt
          0
          Jeśli nie będą odmładzać Indiany na siłę, np. za pomocą komputerowych efektów tylko nakręcą go o starzejącym się bohaterze przekazującym pałeczkę młodszym - to film ma szansę się udać.

          Dlaczego o tym wspominam? Bo niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć. Harrison Ford jest o rok starszy od Roberta de Niro, który niedawno zagrał w "Irlandczyku". "Irlandczyk" filmem akcji nie był, ale i tak de Niro miał do wykonania kilka dynamicznych scen nagrywanych w czasach "młodości". I w każdej z nich widać było zaawansowany wiek aktora - charakterystyczna dla wieku starczego dynamika i niezręczność ruchów przebijały w każdym momencie. Nawet gdy wyrzucał broń do rzeki. Komputerowe odmłodzenie twarzy to niestety zbyt mało.

          Ford wygląda na znacznie sprawniejszego i lepiej wysportowanego (w "Przebudzeniu (nie)Mocy" radził sobie znakomicie), ale... niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć.