Samochody elektryczne

Masz elektryka? W Poznaniu możesz się zaskoczyć

przeczytasz w 2 min.

Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny i Czysta Polska rozpoczną w przyszłym roku testy podziemnych ładowarek do samochodów elektrycznych. Ich główna zaleta ma polegać na tym, że nie będą zaburzać wyglądu otoczenia.

W kwietniu przyszłego roku Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny oraz firma Czysta Polska rozpoczną testy nowatorskich ładowarek do samochodów elektrycznych, które będą umieszczane pod ziemią. Projekt ma na celu integrację technologii z otoczeniem, nie zakłócając jego estetyki oraz oszczędzając przestrzeń, co ma przełożyć się na ułatwienie ruchu pieszym i rowerzystom.

Rzecznik prasowy Łukasiewicz - PIT, Mateusz Domagała, poinformował Polską Agencję Prasową, że testy rozpoczną się w kwietniu i potrwają kilka miesięcy. Ładowarki będą prawdopodobnie testowane na terenie Instytutu. Urządzenia będą miały formę wysuwanego z podłoża słupka. Ich działanie ma wspierać oprogramowanie oparte na sztucznej inteligencji. Będzie ono miało za zadanie optymalizację procesu ładowania i zarządzanie kosztami energii.

Według danych Łukasiewicz - PIT, w Polsce zarejestrowanych jest ponad 132 tys. samochodów elektrycznych i hybryd typu plug-in, a dostępnych jest prawie 8,2 tys. punktów ładowania. Nowa ładowarka ma być pierwszym tego typu urządzeniem na rynku, które będzie znajdować się pod poziomem gruntu. Na powierzchni widoczna będzie jedynie klapka, którą kierowca otworzy, aby podłączyć samochód. Zdecydowanie zmniejszy to ingerencję w otoczenie.

Zarządzanie ładowaniem przez aplikację

Ładowanie pojazdu będzie kontrolowane za pomocą aplikacji mobilnej. Punkty ładowania zostaną połączone w klaster, korzystający z różnych źródeł zasilania. Oprogramowanie w chmurze, oparte na sztucznej inteligencji, będzie zarządzać poszczególnymi punktami i klastrami, dobierając model ładowania na podstawie technologii zastosowanej w pojeździe oraz aktualnego stanu sieci energetycznej.

Tomasz Markowski, dyrektor Centrum Transformacji Cyfrowej w Łukasiewicz – PIT, wyjaśnił, że kierowca będzie mógł określić preferencje dotyczące ładowania, takie jak czas czy poziom naładowania baterii. Będzie mógł też określić priorytety, jak oszczędzanie baterii, czas czy koszty. System zarekomenduje model ładowania i oszacuje jego cenę.

Przyszłość ładowarek samochodów elektrycznych?

Nowe stacje ładowania mają znaleźć zastosowanie na osiedlowych i firmowych parkingach. Projekt opiera się na polskiej myśli technologicznej i został zaprojektowany tak, aby był konkurencyjny cenowo w porównaniu do obecnych rozwiązań na rynku. Seryjna produkcja ładowarek planowana jest na drugą połowę przyszłego roku. Podziemne ładowarki to przykład innowacyjnego podejścia w rozwoju elektromobilności.

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Marek1981
    3
    Poznaniak to stan umysłu, wyżwj to tylko warszawiak. Wieczne przebudowy, bezsensowne inwestycje, prezydent ktory przegląda wszyakim korespondencje itd
    • avatar
      FunkyKoval
      2
      Hahahaha w Poznaniu to oprócz budunków to już nic nie zaburza wyglądu otoczenia.
      Beton na betonie, dziwny prezydent z ekipy "uśmiechniętej Polski".
      W samym centrum biurowców na 20 tys. ludzi, rewitalizacja polegająca na wykostkowaniu wszystkiego, brak parkingów, tylko płatne złodziejskie miejsca postojowe na ulicach (gdzie i tak nie można znaleźć wolnych miejsc z uwagi na zapoarkowane samochody lokalnych mieszkańców), co w ogóle nie współgra z ilością biurowców.
      Co do tych biurowców - od dawna słychać, że rewitalizują i aktywizują centrum, tylko jak to ma być aktywne, skoro codziennie do centrum wjeżdżają tysiące ludzi aby posadzić tyłki w tych ogromnych biurowcach a po południu poróbować wyjechac z tegoż centrum ?
      Zupełnie chore pomysły aby biurowce w ścisłym centrum lokować - w efekcie wiecznie zakorkowane centrum miasta, mój dojazd do pracy zajmuje 1,5-2 godziny własnie do centrum Poznania.
      Nie rozumiem zupełnie dlaczego nie można biurowców zlokalizować na obrzeżach miasta, skoro centrum najdroższe jak mówimy o ziemi a poza tym, czym chcą je aktywizować, skoro nikt tam w weekend nie przyjedzie bo i po co ... do biurowców ?
      Jest obwodnica, kóra jest cześcią autostrady A2, wzdłuż sporo ziemi i terenów, gdzie można by lokalizować biurowce i duże budynki, dojazd dla pracowników lepszy a i na parkingi spore szanse.
      • avatar
        oreonoreon
        -3
        Przecież nie zaburzają wyglądu.
        • avatar
          sabaru
          0
          Oprogramowanie dostępne w chmurze to można podziękować.

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login