Gry

Neill Blomkamp przygotowuje filmowy zwiastun Anthem [AKT.]

przeczytasz w 1 min.

Nominowany do Oskara reżyser filmów „Dystrykt 9”, „Elizjum” i „Chappie” dołaczył do Bioware oraz EA w celu przygotowania wyjątkowego materiału wideo promującego grę Anthem.

EA nigdy nie oszczędza na kampaniach promujących gry. Ze sporym rozmachem realizowana jest również ta dotycząca Anthem. Zaangażowano do niej nawet posiłki spoza BioWare.

I to nie byle jakie. EA poinformowało bowiem, iż filmowy zwiastun Anthem przygotowuje, we współpracy z Bioware oraz EA. Neill Blomkamp. Wypada w tym miejscu przypomnieć, iż to nominowany do Oskara reżyser filmów „Dystrykt 9”, „Elizjum” i „Chappie”.

Materiał tworzony na potrzebny Anthem zatytułowano „Conviction”. Blomkamp ma tutaj ożywić ogromny świat Anthem własną, oryginalną historią osadzoną dekady przed wydarzeniami, które przedstawi fabuła gry. Widzowie będą mieli możliwość obcowania z unikalnym stylem Blomkampa, który tworzy fotorealistyczne efekty wizualne i łączy je z rzeczywistym światem.

„Byłem naprawdę zachwycony tym niesamowitym światem, jaki BioWare stworzył, gdy po raz pierwszy zobaczyłem Anthem. Conviction przedstawia narrację, która obejmuje piękny i wciągający świat, gotowy do eksploracji przy użyciu potężnych Javelinów. Świat, w którym na każdej skalnej półce i każdej dolinie czai się niebezpieczeństwo.” - Neill Blomkamp

Poniżej możecie zobaczyć krótką zapowiedź „Conviction”. Pełen zwiastun zostanie opublikowany 14 lutego.


Premiera Anthem odbędzie się natomiast 22 lutego. Gra trafi na PC oraz konsole Xbox One i PlayStation 4. Abonenci Origin Access Premier zagrają już 15 lutego. Subskrybenci EA Access i Origin Access Basic będą mogli cieszyć się od tego dnia 10-godzinną wersją demo.

AKTUALIZACJA, 17.02.2019

Pełny materiał okazuje się trwać niespełna 4 minuty. Jak wypada i czy może zachęcać do zainteresowani się grą? Oceńcie sami.

„Reżyser Neill Blomkamp, Oats Studios i BioWare przedstawiają aktorski film krótkometrażowy osadzony w świecie Anthem, kilkadziesiąt lat przed wydarzeniami przedstawionymi w grze."


Źródło: EA, Anthem Game

Komentarze

30
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Sharimsejn
    3
    "Jeśli" gra będzie nieciekawa to nic jej nie pomoże.
    • avatar
      Makkk
      2
      Ten trailer nie pomoże przywrócić mocnego zainteresowania tą grą, jak podczas pierwszego ogłoszenia. Pomogą jej pozytywne recenzje. Na razie to wszystko wygląda jakbym już gdzieś widział. Uwielbiam Sci-Fi, ale wolę, jak się wyróżnia na tle innych.
      • avatar
        mike278
        2
        Gdzieś mam grę, jak wiele innych. Ale film pełnometrażowy bym sobie obejrzał gdyby Szanowny Neill był łaskaw taki popełnić.
        • avatar
          JanuszJestem
          1
          Ta gra nie jest zła. Myślę, że recenzje będą pozytywne. Jest tylko jedno ale... ta gra nie przyciągnie graczy na dłużej. Nie dość, że zawartości jest niewiele to jeszcze jest strasznie monotonna. Stawiam, że większość graczy nigdy nie wróci do tego tytułu po przejściu głównego wątku. I to z dwóch powodów. Pierwszy, brakuje zawartości na endgame (w becie/demo można było przejść jeden z endgamowych rajdów - trwało to z 20 minut na hardzie, takich rajdów ma być 3 na premierę). Drugi powód, to wyjście też innych gier jak Metro czy Division 2, które zgarnie sporo osób z Anthema. Division 2 może i będzie miało swoje bolączki na start, jakieś bugi itd. Ale jest to gra która zdecydowanie ma większe predyspozycje do przyciągnięcia na 100 czy 200 godzin niż Anthem. W sumie drugi powód wynika z pierwszego po trosze, no ale taka prawda. W Anthem nie będzie co robić po skończeniu wątku głównego i to będzie gwóźdź to trumny Bioware.
          • avatar
            JanuszJestem
            0
            Pograłem w weekend w Anthem i muszę powiedzieć, że jestem zawiedziony po całości. Ogólnie nie byłaby to zła gra gdyby nie jedna rzecz. Loading screen! Nic w tej grze nie można zrobić bez loading screena. Chcesz zobaczyć co masz w inventory - idź do konsolety i załaduj oddzielny widok. Chcesz przed misją zmienić broń - musisz przejść do "kuźni". Biegasz sobie po mapie w formie Free Roam i pomyślałeś sobie, a zrobiłbym jakąś misję... Musisz wrócić do miasta przejść przez jeden czy drugi loading screen, podsumowanie tego co zdobyłeś. Wejść z powrotem do miasta, wejść do javelina, wybrać misję, załadować się na mapę... Latasz sobie w misji i widzisz coś ciekawego w oddali i chciałbyś tam podlecieć zobaczyć skoro już tu jesteś... no niestety jesteś poza granicami misji i będziesz teleportowany za kilka sekund. Skoro tak ucinają rozmiar dostępny w misji to dlaczego w dalszym ciągu jak mam wlecieć do dowolnej "jaskini" to mam kolejny loading screen? Po prostu masakrycznie archaiczny system gry.

            Do tego jeszcze takie rzeczy jak to, że podczas misji jako że eksploracja jest całkowicie poblokowana to jak grasz z randomowymi ludźmi z matchmakingu i zostaniesz trochę w tyle a ktoś poleci do obszaru misji to już masz odliczanie że za chwilę cię przeniesie.

            Niby tak chwalili ten świat i jego eksplorację a podczas misji nie możesz za wiele zwiedzić. A jak pójdziesz na Free Roam to nie bardzo wiadomo co tam robić. Niby masz jakieś losowe wydarzenia ale one zawsze są w stałych miejscach i praktycznie zawsze takie same. W sumie zdarzyło mi się, że jak latałem bardziej bocznymi przejściami to przez dobre 20 minut nie widziałem nic poza żyjątkami ze świata.

            Rodzajów misji jest dosłownie kilka - na palcach 1 ręki można policzyć i jest to nudne i nieangażujące w ogóle.

            Główny wątek niezachwyca a z każdym powrotem do miasta jakieś losowe pogadanki o niczym z przypadkowymi npc to zapychacz czasu gry, bo w mieście poruszasz się z prędkością żółwia co bardzo kontrastuje z resztą rozgrywki. Do tego kwestie dialogowe do wybrania jedna lub druga, które nie mają najmniejszego znaczenia. A w wątku głównym nie ma ich w ogóle.
            • avatar
              Balrogos
              -6
              Przeciez ta gra to szrot :D a oni film robio?
              • avatar
                Siderion
                0
                Główny zły jak z reklam Wedla ;)
                • avatar
                  FajeraPL
                  0
                  Pograłem w betę i gram teraz w EA Access.
                  Sama gra wygląda naprawdę dobrze, mechanika jest dobra.
                  Świat wygląda naprawde pięknie. Efekty w grze naprawdę stoją na bardzo wysokim poziomie. Muzyka i udźwiękowienie super.

                  To co na ten moment jest na duży minus:
                  - problemy z połączeniem. Często wyłączane serwery.
                  - zminimalizujesz okno, gra od razu rozłącza sesje i wczytuje do pulpitu głównego.

                  Na ten moment jestem mocno ZA. Co będzie dalej - wszystko zależy od twórców.
                  Kto nie jest pewny zakupu może przetestować grę w Origin Access na PC albo EA Access na Xbox.
                  • avatar
                    Kokolina
                    0
                    Gram z przyjemnością od kilku dni. No i warto było odczekać kolejki i kupić po premierze w ME