Ciekawostki

Nowa etykieta energetyczna w UE - co oznacza nowa skala energetyczna

przeczytasz w 2 min.

Etykiety energetyczne zmienią się od przyszłego roku. Nie będzie już A+++, a na tym wcale nie kończą się zmiany. Podsumowujemy, co warto wiedzieć na ten temat.

Chcemy coraz bardziej efektywnych energetycznie urządzeń i zaczęło nam brakować skali. Już teraz najbardziej eko sprzęty mają oznaczenie A z trzema plusikami, a gdybyśmy chcieli pójść o krok dalej, to plusy potrzebne byłyby już cztery. Dlatego w 2021 roku Komisja Europejska wprowadzi nowe etykiety energetyczne – bardziej czytelne i mniej skomplikowane. 

Nowa etykieta energetyczna – co się zmieni?

Spójrz na obrazek poniżej. Po lewej stronie widzisz obecną etykietę, a po prawej – nową. Od razu możesz zauważyć, że jest znacznie bardziej przejrzysta. Pod tradycyjną skalą efektywności energetycznej pojawią się czytelniej przedstawione informacje dodatkowe: o rocznym zużyciu energii, pojemności AGD czy poziomie generowanego hałasu: w decybelach oraz czterostopniowej skali (od A – najcichszy, do D – najgłośniejszy). Zerknij też na prawy górny róg – tam pojawi się kod QR, który będzie można zeskanować, by poznać szczegóły na temat danego urządzenia. 

Nowa etykieta energetyczna UE

Zmienia się też skala energetyczna. Dość już tych plusów

Wraz z nową etykietą energetyczną Komisja Europejska wraca do klasycznej skali efektywności od A do G. Nie będzie już żadnych plusów (które poważnie utrudniały rozeznanie), a równocześnie do użytku wrócą oznaczenia E, F i G, które praktycznie wypadły po tym, jak w Unii Europejskiej wprowadzone zostały rygorystyczne zasady dotyczące zapotrzebowania akcesoriów domowych na prąd. Przedstawiciele władz liczą, że na rynku będą pojawiać się coraz bardziej ekologiczne i ekonomiczne urządzenia, dlatego też aktualne A+++ to będzie jedynie C w nowej skali, a A++ – E. 

Kiedy wejdzie w życie nowa euroetykieta?

Nowe etykiety energetyczne pojawią się w sklepach 1 marca 2021 roku. Termin ten tyczy się różnego rodzaju sprzętu RTV i AGD: telewizorów, monitorów, lodówek, pralek czy zmywarek. Pół roku później, 1 września 2021 roku w ten sam sposób oznaczane będą lampy i inne źródła światła. Kolejne urządzenia mają dołączyć do nich w późniejszym terminie.

Zmiana jest ważna, ponieważ to, jak efektywne energetycznie są urządzenia w naszych domach, ma wpływ zarówno na wysokość naszych rachunków, jak i środowisko naturalne. Europejczycy tymczasem stali się pod tym względem dość świadomymi konsumentami – niemal 8 na 10 deklaruje, że sprawdza (i bierze pod uwagę) etykietę energetyczną podczas zakupów. 

Źródło: Komisja Europejska, informacja własna

Czytaj dalej o efektywności energetycznej: 

Komentarze

35
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    44
    Sprzęt obecnej klasy A kosztuje np 1300 zł ten sam sprzęt klasy A+++ kosztuje 1900 zł oszczędność na energii 50 zł/rok. Zwrot poniesionych kosztów zwróci się po 12 latach (zapewne sprzęt zostanie wymieniony na lepszy lub umrze patrząc na jakość wykonania produktów ERY TANDETY)

    Oto cała ekologia dzisiejszych czasów
    • avatar
      youkai20
      6
      "Spójrz na obrazek poniżej. Po lewej stronie widzisz obecną etykietę, a po prawej – nową. Od razu możesz zauważyć, że jest znacznie bardziej przejrzysta".

      No nie wiem, jakoś dla mnie stara wersja jest czytelniejsza i to dość znacznie...
      • avatar
        daneel3
        4
        To może i dobrze, bo było tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
        • avatar
          OpusDei
          2
          Proszę spójrzcie na etykietę:
          https://imgur.com/a/BCWjKBK
          Znalazłem przy nowej lodówce. Siemens załączył 2 wersje aby sprzedawca miał co przykleić jak nie sprzeda przed wejściem zmian.
          Prawdziwe parametry 273kWh/rok (A++) są na obecnej wersji, na nowej by etykieta nie dołowała skalą kreatywnie zaniżono zużycie energii do 238 kWh/rok (E).
          PAPIER WSZYSTKO PRZYJMIE!
          • avatar
            SpekulacjeTV
            1
            W UE sprawdzają ile dany sprzęt „bierze wat” za to w USA nie muszą, czemu?
            Proste, mają 50% tańszy prąd.
            • avatar
              kalkulatorek
              1
              To wszystko ściema. Nowe etykiety, ale i nowe pomiary. A pomiary jakoś tak jak zawsze nagle okazują się przyjaźniejsze producentom. I np. Coś co zjadało 300 kwh nagle w zjada już tylko 230.... A produkt ten sam.....
              • avatar
                030366
                0
                Bez sensu, za parę lat technologia pójdzie do przodu i znowu trzeba będzie wymieniać całą skalę. Tak jakby nie dało się tego zrobić na zasadzie ilości punktów (coś jak benchmarki - im bardziej "energooszczędny" jest dany produkt, tym więcej punktów zarobi w teście), a tak to kurde wynajdują koło na nowo tylko.
                • avatar
                  rrrrrr
                  0
                  Zmiana dla zmiany, nic z tego konkretnego nie wynika.
                  • avatar
                    daneel3
                    -1
                    To może i dobrze, bo było tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                    • avatar
                      daneel3
                      -1
                      To może i dobrze, bo było tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                      • avatar
                        daneel3
                        -2
                        Jest tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                        • avatar
                          daneel3
                          -2
                          Jest obecnie tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                          • avatar
                            daneel3
                            -2
                            Jest obecnie tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                            • avatar
                              daneel3
                              -5
                              To może i dobrze, bo było tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                              • avatar
                                daneel3
                                -6
                                To może i dobrze, bo było tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                                • avatar
                                  daneel3
                                  -6
                                  Jest obecnie tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                                  • avatar
                                    daneel3
                                    -6
                                    Jest obecnie tych plusów jak w nowych 14nm procesach produkcyjnych intela ;)
                                    • avatar
                                      Konto usunięte
                                      0
                                      Sprzęt etykietą C będzie pobierał więcej energii niż z obecną etykietą A+++.
                                      A może się mylę?