• benchmark.pl
  • Gry
  • Obcy: Izolacja rodziło się jako gra TPP - zobacz wideo z wczesnej wersji tego tytułu
Gry

Obcy: Izolacja rodziło się jako gra TPP - zobacz wideo z wczesnej wersji tego tytułu

przeczytasz w 1 min.

Tytuł ten spotkał się z wieloma świetnymi recenzjami, a okazuje się, że niewiele brakowało i mógłby wyglądać zupełnie inaczej.

Obcy: Izolacja gra

Co zmienilibyście w Obcy: Izolacja? Tytuł ten spotkał się z wieloma świetnymi recenzjami, a okazuje się, że niewiele brakowało i mógłby wyglądać zupełnie inaczej.

Studio Creative Assembly pochwaliło się podczas targów GDC 2015 krótkim materiałem z wczesnej wersji gry. Nie byłoby w tym nic szczególnie interesującego gdyby nie fakt, że wideo od razu rzuca się w oczy i pokazuje, że wedle pierwotnych planów produkcja ta oferować miała widok TPP.

Dlaczego ostatecznie zdecydowano się na inne, znane nam z rozgrywki rozwiązanie? Wyjaśnienie jest proste. Zdaniem twórców widok z perspektywy pierwszej osoby lepiej pasuje do klimatu i umożliwia wywołanie u graczy większego poczucia zagrożenia.

"Różnica między widokiem z perspektywy pierwszej a trzeciej osoby była nadzwyczajna. W trzeciej osobie mogłeś poczuć się jak uczestnik gry o Obcym, ale w pierwszej osobie jesteś już uczestnikiem Obcego." - Alistair Hope


Warto dodać, że w ostatnich dniach gra wzbogaciła się o kolejny dodatek - The Trigger. Pojawia się w nim nowa postać - Ricardo, a także trzy kolejne mapy przeznaczone do trybu Survivor.

Co sądzicie natomiast o widoku TPP w Obcy: Izolacja? Dobrze, że ostatecznie z niego zrezygnowano?

Źródło: vg247, youtube

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Croshiify
    7
    Z pierwsze osoby jest o wiele lepszy klimat, można się bardziej wczuć.
    • avatar
      soulburner
      4
      Chciałbym uścisnąć dłoń człowiekowi, który podjął finalną decyzję o zmianie widoku na pierszoosobowy. O ile przyzwyczaiłem się do gier aRPG z widokiem TPP, o tyle nie mogę przyzwyczaić się do strzelanek ani horrorów z takim widokiem. W strzelance jest po prostu niewygodnie (a po wycelowaniu i tak widok przypomina fpp, tyle, że poza bronią w rogu ekranu widać kawałek głowy ludzika :D), a każda gra z chociażby domieszką horroru przestaje być wtedy straszna. W Dead Space nawet grało się nieźle, ale ja się nie bałem o "swoje" życie, byłem emocjonalnie odłączony od postaci widzianej na ekranie.

      Marzy mi się, aby więcej gier oferowało wybór, jak w grach Bethesdy (The Elder Scrolls, Fallout 3 i New Vegas) oraz w najnowszym GTA, choć zdaję sobie sprawę z tego, że zjada to więcej środków i czasu developerów.
      • avatar
        Nodi9899
        2
        Trochę takie Dead Space- mogłoby wyjść fajnie.
        • avatar
          entropic
          1
          Ten filmik wiele tlumaczy szczerze mowiac bo niektore rzeczy mi nie do konca pasowaly w tej grze ale jakby spojrzec z trzeciej osoby to wreszcie wszystko ma sens, mysle ze 'mogloby byc fajnie'
          • avatar
            R2rr0
            0
            IMO dobrze zrobili rezygnując z tego.