Gry

Polak nowym rekordzistą listy Guinnessa

przeczytasz w 1 min.

Na Poznań Game Arena została podjęta udana próba bicia rekordu świata w kategorii najdłuższa sesja w grze FPS - Halo 3: ODST

W miniony weekend, podczas odbywających się w Poznaniu targów branży gier komputerowych „Poznań Game Arena”, pobito dotychczasowy rekord Guinnessa w kategorii najdłużej trwającej rozgrywki w grze FPS. Nowy rekord, należący do Piotra Wysockiego, wynosi obecnie 25 godzin, 59 minut oraz 59 sekund i został ustanowiony w dniach 16-17 października 2009 roku.

Rekord pobito na konsoli Xbox 360 w grze „Halo 3:ODST”, w której Piotr Wysocki rozegrał 70 sesji trybu Firefight, eliminując 10 813 przeciwników. Przez cały czas do gry mogli dołączać się odwiedzający targi PGA – z takiej możliwości skorzystało ponad stu graczy, którym rozdano pamiątkowe dyplomy.

Poprzedni rekord Guinessa w tej kategorii wynosił 24 godziny i 4 minuty, został on ustanowiony przez Kate 'Jam' Billingham, Kirsten 'Kitt' Kearney i Eleanor 'Sarin' Saunders na konsoli Xbox 360  w grę w Tom Clancy's Rainbow Six: Vegas 2 w dniach 22-23 marca 2008.

Serdecznie gratulujemy Piotrowi!

źródło: informacja prasowa

Komentarze

21
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    on coś jadł?
    • avatar
      Maciej Gan
      0
      Będzie więcej informacji w relacji;)
      • avatar
        19arek93
        0
        Ja nie chcę nic mówić, ale z kumplem w wakacje potrafiliśmy grać przez ~28godzin non-stop. Z przerwami na bardzo szybki kibelek. :P
        Ale człowiek po takim czymś to zombie, nawet jak kryzys senności przejdzie.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          To raczej niezdrowe, gratuluje rekordu ale organizmowi tego Pana współczuję.
          • avatar
            y0ddh4
            0
            Ja w Crysis mogę grac bez przerwy - może kiedyś spróbuję pobić ten rekord ;>
            • avatar
              _nick_
              0
              Ja w herosów 3 dłużej bym zagrał :D
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                A ja mam prawdziwe życie
                • avatar
                  zielarz
                  0
                  ściema.. koleś spał przecież, widać na pierwszym zdjęciu
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    o! I teraz jak ktos mnie zapyta jak wyglada nolife to podesle mu te foty!
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Pan Rekordzista coś dostał za ten wyczyn?

                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        I PGA za mną...29 smyczków 5 zosiek i trzy koszulki (1 creative i 2 z logiem FX od teamu CS)do rozdania z targów mam :p
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          1 sekunda...
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            takie wyniki to wcale nie rewelacja. Na studiach co jakis czas zdarzaly sie nam takie sesje z CS-em. W pojedynke najdluzej gralem w TES 3 - czasu nie mierzylem ale to byly okolo dwie doby - przerwy na driki/toalete podczas wczytywania leveli.
                            • avatar
                              shamoth
                              0
                              Pff też mi wynik... swojego czasu w wakacje, jak jeszcze miewałem wakacje ;] siedziałem przy grach MMO po 48h jak nie dłużej z czego 4-6h snu i znowu sesja ;]
                              ofc były kilkunasto sekundowe przerwy na kibelek, telefon do pizzeri/chińczyka, i na podejście do drzwi żeby odebrać papu.
                              Fakt umęczony byłem ostro, ale jest jeden tego plus, na uczelni wiedziałem że mogę wytrzymać sporo i zdarzało się że i po 72h się nie spało tylko czytało czy też pisało... takie rekordy to na uczelniach codzienność ;]