Drony

Polskie niebo otworzy się na drony

przeczytasz w 1 min.

Drony są już obecne w naszym kraju, ale jak na razie to tylko zabawki w rękach amatorów albo profesjonalne narzędzia do nagrywania filmów z „lotu ptaka”. Powoli zaczynają też być wykorzystywane w celach inspekcyjnych, ale „podniebna rewolucja” jest dopiero przed nami.

Niebo nad polskimi miastami może już wkrótce wypełnić się dronami towarowymi. Jak donosi Rzeczpospolita, już na początku przyszłego miesiąca w Warszawie przeprowadzone zostaną testy autonomicznej maszyny latającej. Konkretnie będzie to dron medyczny Hermes opracowany przez rodzimego producenta, Spartaqs.

Drony towarowe będą testowane w Warszawie

Wraz z przesyłką medyczną Hermes wyruszy z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa na Saskiej Kępie, uniesie się na wysokość 150 metrów i przeleci 8 km, by wylądować na terenie Instytutu Kardiologii w Aninie. Czy to duże wyzwanie? Z jednej strony tak, z drugiej jednak Polska Izba Systemów Bezzałogowych z powodzeniem zrealizowała testy poligonowe na dwukrotnie większym dystansie.

Organizatorzy testu są raczej pewni, co do tego, że zakończy się sukcesem, dlatego też ciekawsza wydaje się odpowiedź na pytanie: „co dalej?”. Otóż celem jest zaproponowanie nowego rodzaju transportu towarów w mieście, pozwalającego omijać korki i ograniczającego koszty. W ten sposób przesyłane mogą być nie tylko próbki medyczne, ale też zwykłe paczki kurierskie. 

Dronowi kurierzy coraz bliżej

O dronowych dostawach mówi się od dawna, a rozwój technologii sprawia, że koncepcja ta jest coraz bliżej urzeczywistnienia. W Polsce zainteresowane takim rozwiązaniem są między innymi Poczta Polska, firmy kurierskie i Amazon. To właśnie globalny gigant z sektora e-commerce ma największe doświadczenie w testach tej formy transportu.

Ostatecznym celem jest rozwój technologii do tego stopnia, by drony nie wykonywały tylko pojedynczych „misji”, lecz mogły na co dzień dostarczać przesyłki klientom: czy to biznesowym, czy tez prywatnym. W pomyślny finał pozwala wierzyć zaangażowanie w ten projekt Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Oprócz Warszawy, swój kawałek nieba udostępnić chcą także miasta konurbacji górnośląskiej oraz Toruń. 

Źródło: Rzeczpospolita, inf. własna

Warto zobaczyć również:

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    MaNiAc
    1
    Tjjjaaaa i tylko czekać jak 'zamkną' niebo nad aglomeracjami dla zwykłych userów, albo ograniczą loty dla szaraczków do 10-20m, bo biznes ważniejszy, i dosolą takie kary za naruszenie przestrzeni że wszyscy będą latać 5m nad ziemią.
    • avatar
      fastmarek129
      1
      Drony to przyszłość ale zawsze liczy się rozsądek i prawidłowa organizacja. Nie chcę aby jakieś drony po powietrznym zderzeniu spadły komuś na głowę!
      • avatar
        Konto usunięte
        1
        Kolizje dronów w powietrzu to kwestia czasu. Z innymi dronami, z ptakami, z przewodami, ze śmieciami porwanymi przez wiatr i prądy wznoszące. Widzę biznes na kaski dla pieszych i ochronę szyb w oknach ;-)