Smartfony

Rekordowy spadek sprzedaży iPhone'ów

przeczytasz w 1 min.

W ujęciu rok do roku mówimy o spadku o aż 19%. Chociaż Apple wciąż zarabia bardzo dużo, w minionym kwartale smartfony z charakterystycznym logo nie były rozchwytywane.

Od lat pojawiają się stwierdzenia, iż na rynku smartfonów jest kilku mocnych graczy, ale najwięcej powodów do zadowolenia zawsze i tak ma Apple. Ostatnie miesiące nie były jednak dla tego producenta szczególnie udane.

Z ostatniego raportu nie dowiadujemy się ile dokładnie iPhone'ów udało się sprzedać w minionym kwartale (Q2 2019). Tajemnicy nie stanowi jednak fakt, iż przychody z ich sprzedaży we wspomnianym okresie wyniosły 31 mld dolarów.

Wprawdzie jest to kwota mogąca robić wrażenie, ale w Apple nikt raczej nie skacze z radości. W ujęciu rok do roku mówimy tutaj bowiem o spadku o aż 19%, co jest negatywnym rekordem w przypadku Apple.

Sprzedaż  iPhone'ów

Przychody z całej działalności Apple za Q2 2019 wyniosły natomiast 58 mld dolarów. W porównaniu do Q2 2018 również tu zanotowano spadek, ale znacznie mniejszy bo o około 4,5%.

Poza smartfonami spadło też zainteresowanie komputerami Mac, wzrosła natomiast sprzedaż tabletów iPad, urządzeń wearables oraz usług. Zwłaszcza z tymi ostatnimi producent wiąże spore nadzieje.

Źródło: bbc

Komentarze

34
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    sn00p
    13
    Pod tym newsem jest ostatni model z ceną która wszystko wyjaśnia :) Koncert życzeń nie może trwać wiecznie :)
    • avatar
      Dragonik
      6
      Czyżby kończył się emejzing?:D
      • avatar
        JasiekX
        3
        iphone bym nie chciał , bo brakuje mu pełno funkcji ,które mam w Note8.

        Ale nowego ipoda bym łyknął. Małe i dobrze gra :D Do tego wifi więc na siłowni odpalasz spotify lub już wgraną muzykę. Miałem ipod touch 1gen. Wytrzymał prawie 9 lat.
        • avatar
          ammarmar
          1
          Cena nie jest i nigdy nie była problemem. Pierwsza generacja iPhonów była koszmarnie droga w porównaniu do konkurencji, ale sprzedawała się rewelacyjnie, ze względu na innowacje.

          I tego właśnie teraz brakuje. Telefony Apple wyraźnie zaczynają trącić myszką, zarówno pod względem designu jak i możliwości.

          Sam "emejzing" przestaje wystarczać i ludzie zaczynają opuszczać getto, szczególnie, jeśli używali tylko telefonu i nie ugrzęźli na dobre w zamkniętym ekosystemie Apple.
          • avatar
            xchaotic
            1
            wszyscy pisza ze cena nie jest problemem. IMO jest bo IOS to fajny ekosystem, ale albo powinni oferowac drozszy sprzet z lepszymi mozliwosciami albo podobny sprzet w podobnej cenie.
            Aktualnie jest podobny sprzet w kosmicznej cenie.
            Wiekszosc ludzi ktorych stac na takie drogie telefony nie jest az taka glupia i albo jada na starszym modelu albo przesiadka do konkurencji...
            • avatar
              Yukko
              0
              I co niby tyle w tych iPhonach kosztuje? Ja z pół roku temu nabyłam nowy monitor, 35 cali, 21:9 3440x1440@120 z G-sync za około 3200zł. I tak to DUŻO mniej niż za 6 calowy flagowy smartphone od kogokolwiek... Laptopy są tańsze, w sumie to wszytko jest od tych małych sprzętów.
              • avatar
                gregory7
                0
                Uważam że za to wszystko odpowiedzialne jest niska cena tego produktu!
                • avatar
                  Kropeczka
                  0
                  Każda moda się kończy. Tym bardziej iż ta "moda" od kilku lat nie wnosi nowości....