Telefony

Telefony typu clamshell jeszcze żyją - Samsung szykuje model Galaxy Folder

przeczytasz w 1 min.

Modele z klapką cały czas są w sprzedaży, a producenci nie dają im umrzeć. Dowodem tego Galaxy Folder.

Samsung Galaxy Folder telefon clamshell

Historia telefonów typu clamshell jest już całkiem długa, bo sięga przecież 1996 roku. Miały one swoje pięć minut, ale od momentu nastania mody na dotykowe smartfony stopniowo zaczęły odchodzić w zapomnienie. Modele z klapką cały czas są co prawda w sprzedaży, ale zbyt wielu chętnych do ich zakupu nie ma. Producenci nie dają im jednak umrzeć, czego przykład daje teraz Samsung, który szykuje model Galaxy Folder.

Rzecz jasna nie będzie to propozycja, która dorówna najwydajniejszym smartfonom, ale jak na tego typu konstrukcję to zapowiada się całkiem interesująco. Wedle pierwszych informacji Galaxy Folder wyposażony zostanie w dwurdzeniowy Qualcomm Snapdragon S4, ekran o rozdzielczości 800 x 480 pikseli, system Android 4.2.2 Jelly Bean oraz łączność LTE.

Obecnie niestety nie dysponujemy większą dawką informacji na temat Galaxy Folder. Być może wkrótce pojawią się kolejne szczegóły. Musimy też wyjaśnić, że powyższe zdjęcie przedstawia zeszłorocznego Samsunga SCH-W2013, do którego nowy model może być jednak podobny.

Źródło: androidauthority

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    johndobry
    9
    Przecież w Japonii co drugi fon jest tego typu
    • avatar
      Konto usunięte
      6
      Patrząc na Dżekiego przychodzi mi na myśl: "DOBRY WYBÓR! POLECAM! Ewa Wachowicz" xD
      • avatar
        shadowman333
        6
        Kombinują z telefonem z klapką, a nie potrafią zrobić prostego telefonu do dzwonienia i SMS'owania z wygodną obsługą i konkretną baterią. Dotyczy to większości producentów.
        • avatar
          Konto usunięte
          3
          Kolejny Galaxy... Już rzygam tą nazwą...
          • avatar
            kombajn
            0
            Jakby tak ten telefon miał jeszcze na odwrocie ekranu, ekranik e-ink do wyświetlania godziny i powiadomień to byłby ideał. Ja nie rozumiem jednej rzeczy. Robią telefon wydają kasę na promocje a potem nie da się go kupić normalnie na świecie. Nonsens, a sam bym chętnie taki nabył.
            • avatar
              mat9v
              0
              Szkoda, że autor nie podał ceny oryginalnego aparatu - około 1600$, nowy pewnie nie będzie tańszy więc to i tak raczej nie dla mas (nas) :)