Smartfony

Słabe wyniki finansowe Samsunga - winne smartfony

przeczytasz w 1 min.

Samsung nie narzekał ostatnimi czasy na swoją kondycję finansową. Tym razem ma jedna ku temu powody.

Samsung wyniki finansowe spadek

Samsung nie narzekał ostatnimi czasy na swoją kondycję finansową. Okazuje się jednak, że temat ten nie jest już dla koreańskiego producenta tak wesoły jak jeszcze jakiś czas temu.

Opublikowany został raport, z którego dowiedzieć możemy się tego, jak wyglądała sytuacja finansowa Samsunga w drugim kwartale tego roku.  Zysk wyniósł w tym okresie 6,1 miliarda dolarów. Zanim stwierdzicie, że jest to świetny wynik trzeba coś jednak do tego dodać.

Suma ta z pewnością nie robi wrażenia na księgowych koreańskiego producenta, a jeśli już to w negatywnym znaczeniu. Samsung po raz pierwszy od naprawdę dawna zanotował bowiem spadek zysków. W stosunku do tego samego okresu poprzedniego roku wspomniane 6,1 miliarda dolarów to wynik o niemal 20% gorszy.

Co jest tego przyczyną? Winnych długo nie szukano. Zostały nimi samrtfony, a właściwie spadek zainteresowania tymi urządzeniami. Nie oznacza to jednak, że nagle przestaliśmy je kupować, ale sporo osób zdecydowało się sięgnąć po rozwiązania konkurencji. Co gorsza dla producenta, widoki na przyszłość nie są różowe.

"Druga połowa 2014 roku będzie dużym wyzwaniem, a perspektywy ewentualnego wzrostu pozostają niejasne, głównie z powodu nasilającej się konkurencji na globalnym rynku telefonii komórkowej."

Jednocześnie zapowiedziano, iż Samsung postara się o większe zróżnicowanie swojej oferty smartfonów i położenie jeszcze mocniejszego nacisku na urządzenia z linii Galaxy Gear.

Źródło: arstechnica

Komentarze

31
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    yendrek
    22
    Brak prawdziwych nowości to bolączka wszystkich producentów, nie tylko Samsunga. Ludzie kupowali tu galaxy, tam galaxy aż im obrzydło i nowością stał się telefon od innego producenta. Ot, Samsung padł ofiarą własnego sukcesu, monotonii produktów i zasuwania do przodu jak koń z klapkami na oczach.
    • avatar
      Q'bot
      10
      No nareszcie klienci poszli po rozum do głowy... w końcu ile można mieć w domu mydelniczek
      • avatar
        kitamo
        8
        Rynek nieco sie nasycil chwilowo i wielu czeka na nowe technologie.
        Taki przeskok z S3 na S4 juz byl srednio oplacalny nie mowiac juz o S4 na S5.
        Wiele osob przeczeka ten rok z zakupami.
        • avatar
          projectdarkstar
          8
          Zanotowali SPADEK ZYSKÓW a nie STRATĘ. Gdzie tu problem?
          Ludzie o małej wyobraźni i jeszcze mniejszym móżdżku (czyli księgowi) zauważyli, że jakaś liczna która im wyszła w tym roku jest mniejsza od tej z poprzedniego roku.
          Nie ważne, że dalej na plusie, nie ważne że to kupa kasy.
          Ważne, że EBIT nie idzie do góry jak to sobie wymyślili.

          Ten system korporacyjny jest naprawdę kretyński, bo żeby nadążyć za tym jak korporacje sobie wyobrażają swój wzrost trzeba non stop drukować pieniądze.
          • avatar
            Dragonik
            6
            Zwłaszzca że każdy miał prawie identyczną odmianę galaxy.
            • avatar
              Konto usunięte
              6
              "Jednocześnie zapowiedziano, iż Samsung postara się o większe zróżnicowanie swojej oferty smartfonów..."

              Czy zatem kilkadziesiąt modeli które oferuje koreański producent nie różni się od siebie na tyle dużo, by rozważać wprowadzenie jeszcze większej ilości telefonów?
              ...

              Rozumiem że niedługo możemy spodziewać się więcej "Core", "Light", "Mini" , "Mega", "Plus", "Trend", "Neo", "Active", "Duos" etc... (nierzadko kilka w jednej nazwie ;) )
              • avatar
                Dragonik
                4
                Ja mam telefon już 6 lat i nie mam potrzeby zmieniać.
                • avatar
                  Mulciber
                  4
                  Bo jeszcze za S2 patrzyło się "oooo masz Galaxy!" a teraz się patrzy "eh, też masz jakieś Galaxy jak wszyscy"
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    2
                    Polecam nadal robić telefony z papieru...
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      2
                      jak dla mnie to wszystkie wyglądaja bardzo podobnie brakuje jakiejś świeżości bo większość ludzi nie interesują bebechy ale na to co jest na zewnątrz.
                      • avatar
                        Barubar24
                        1
                        Winny jest Samsung, a nie smartfony.

                        Rzucając cenę S5 w okolicach 3000-3500 zł coś im się porąbało.
                        • avatar
                          steelek
                          -1
                          Taaa poszerzmy ofertę tak żeby była jeszcze bardziej dostosowana do potrzeb konsumentów. Zacznijmy od Samsung Galaxy S Note, potem Galaxy ST Note, Galaxy SF (jak nie Trend to Fashion tez moze być xD) Note. Do tego do note dodajmy przyrostek TAB. Zeby było ze jeszcze większy wyświetlacz. Na sam koniec do każdej z tych wersji dajmy Duo zeby były dwa sloty na sim. Po cholere ulepszac aktualne linie smartphonow?

                          Za 3 dni kończy mi się gwarancja na mojego S3 kupiłem go jak tylko dwa lata temu pojawił się na polskim rynku w wersji pebble blue. Telefon jak najbardziej udany. Troche już podrapany itp ale wciąż daje rade. Może kupie note 4, bo S już raczej sie nie zdecyduje z tego wzgledu ze ostatnimi czasy samsung S zrobił jako produkt numer 2. Najważniejsze zmiany już od dwóch lat pojawiają się we wrześniu przy okazji premiery kolejnego note.
                          • avatar
                            orlean
                            0
                            Jedynie co ostatnio zrobiło na mnie wrażenie od Samsunga to te nowe tablety z panelami AMOLED.
                            • avatar
                              ECRYGIGS
                              0
                              Jakim trzeba być maniakiem by zmieniać telefon z modelu na model, to jest wyrzucenie pieniędzy w błoto. Takie rzeczy, to lubiący się w "iZnaczkach" co roku stojących w długich kolejkach.
                              W tym roku taki spadek zysków w następnym odrobinę poprawa, a konsument na tym zyska.