• benchmark.pl
  • Gry
  • Kolejna polska gra warta uwagi, tym razem skradanka z kryminalną intrygą
Gry

Kolejna polska gra warta uwagi, tym razem skradanka z kryminalną intrygą

przeczytasz w 2 min.

Serial Cleaners, gra polskiego studia Draw Distance, jest już dostępna na PC i konsolach. Co oferuje i czy warto po nią sięgnąć?

Premiera gry Serial Cleaners

Nie mówimy o nowej marce, Serial Cleaners to kontynuacja Serial Cleaner z 2017 roku. Producent jest ten sam, ale zmienił się wydawca, bo przy nowej produkcji Draw Distance współpracuje z 505 Games.

Gra Serial Cleaners została udostępniona na PC (na platformach Steam, GOG i Epic Games Store) oraz konsolach Xbox One, Xbox Series X, Xbox Series S, PlayStation 4 i PlayStation 5. Cena oscyluje w granicach 100 złotych (do 28 września można kupić tę produkcje ze zniżką w wysokości 10%).

Zaplanowano również wersję na Nintendo Switch, ale posiadacze tego sprzętu poczekają na premierę chwilę dłużej, do 6 października.

Zwiastun premierowy Serial Cleaners

Serial Cleaners, czyli oryginalna skradanka

Serial Cleaner zebrał dobre noty (co ciekawe, wyżej ocenili grę nie recenzenci, ale gracze), a więc nadzieje związane z nową produkcją są całkiem spore. Twórcy przedstawiają ją jako jednoosobową skradankę akcji z kryminalną intrygą. Główne założenia rozgrywki nie uległy zmianie, aczkolwiek nie wszystko jest identyczne.

W przeciwieństwie do pierwszej części, tym razem gracz otrzymuje do wyboru czworo sprzątaczy miejsc zbrodni. To znany już Bob C. Leaner, a także Erin „Vip3r” Reed, Haldor „Psycho” Boen oraz Latisha „Lati” Thomas. Każda z postaci ma inny życiorys, upodobania i cechy oraz umiejętności, które nie będą bez znaczenia przy sprzątaniu miejsc zbrodni.

Serial CleanersSerial Cleaners

Poza tym wypada odnotować, że akcja sequelu rozgrywa się 20 lat później względem wydarzeń z Serial Cleaner. Zaowocowało to innym klimatem, bo teraz miejscem akcji jest Nowy Jork z lat 90. Dla niektórych może pojawić się tu dawka nostalgii potęgowana przez styl graficzny Jean-Michel Basquiata oraz dobrze dobraną muzykę skomponowaną przez Joshę Eustisa z Telefon Tel Aviv. No i wprawdzie nadal mamy do czynienia z widokiem izometrycznym, ale teraz to 3D.

Graliście w Serial Cleaner? Skusicie się także na Serial Cleaners?

Źródło: Draw Distance

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    pawluto
    0
    Jeśli tak wygląda grafika z gry na PS5 to dobrze że do dziś nie kupiłem tej konsoli...