Smartfony

Ile trzeba wydać na smartfon na wakacje?

artykuł sponsorowany, przeczytasz w 3 min.

Smartfon to nieoceniony pomocnik wakacyjnych wyjazdów. Sprzęt pomoże w komunikacji ze znajomymi, nawigacji na drogach, a przy tym pozwoli stworzyć galerię zdjęć. Sprawdzamy kilka ciekawych propozycji z różnych segmentów cenowych.

Płatna współpraca z marką RTV Euro AGD

Dobry smartfon za 2500 zł? Zobacz ten model

realme 11 Pro+ 5G to jedna z najciekawszych propozycji w segmencie do 2500 zł. Urządzenie zostało wyposażone w 6,7-calowy ekran AMOLED, który zapewnia świetne odwzorowanie barw i bardzo dobrą płynność 120 Hz.

realme 11 Pro+ 5G

Fani wakacyjnych fotografii docenią aparat 200 MP z optyczną stabilizacją obrazu i czterokrotnym, bezstratnym zoomem. Do tego szerokokątny 8 MP i marko 2 MP. Z przodu znalazł się aparat selfie 32 MP. Nie bez znaczenia jest też nowoczesny design, który powinien wpaść w oko fanom nowinek technologicznych. 

Za wydajność odpowiada 8-rdzeniowy procesor MediaTek Dimensity 7050 i 12 GB pamięci RAM. Całość połączono z 512 GB pamięci wbudowanej na zdjęcia, filmy, muzykę i inne dane. Producent zadbał również o funkcję szybkiego ładowania SUPERVOOC o mocy 100 W, która pozwoli naładować baterię w niecałe pół godziny.

Coś trochę tańszego? Da się znaleźć

Nieco taniej (nieco ponad 2000 zł) można kupić model Xiaomi Redmi Note 12 Pro+, który oferuje podobną specyfikację. Producent zastosował dobrej jakości, 6,67-calowy ekran AMOLED z szybkim odświeżaniem 120 Hz. Użytkownicy docenią stylowy design smartfona.

Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G

Xiaomi oferuje też podobny zestaw aparatów. Z tyłu znajdziemy świetny aparat 200 MP z optyczną stabilizacją obrazu. Oprócz tego aparat szerokokątny i makro, a z przodu aparat do selfie 16 MP.

W środku zastosowano jednak nieco słabszy procesor – 8-rdzeniowy układ MediaTek Dimensity 1080 oraz 8 GB pamięci RAM. Na dane przewidziano natomiast 256 GB. Producent kusi jednak bardzo szybkim ładowaniem o mocy 120 W, które umożliwia pełne naładowanie baterii 5000 mAh w zaledwie kilkanaście minut.

Wodoodporny smartfon na wakacje? Da się znaleźć!

Markowy smartfon z dobrej firmy? Samsung Galaxy A54 to kolejna ciekawa propozycja za około 2500 zł. Urządzenie wygląda dosyć niepozornie, ale na szczególną uwagę zasługuje ekran – 6,4-calowy panel AMOLED o odświeżaniu 120 Hz. Producent kusi również wodoodpornością (stopień ochrony IP67).

Samsung Galaxy A54

Samsung z tyłu oferuje trzy aparaty - główny 50 MP z optyczną stabilizacją obrazu, ultraszerokokątny 12 MP i makro 5 MP. Z przodu znalazł się aparat do selfie  32 MP. 

Samsung Galaxy A54 5G oferuje jednak nieco słabszą specyfikację. Konstrukcję napędza autorski, 8-rdzeniowy chip Samsung Exynos 1380 połączony z 8 GB pamięci RAM. Na dane przewidziano tylko 128 GB pamięci. Bateria co prawda ma 5000 mAh, ale oferuje ładowanie tylko o mocy 25 W.

Smartfon typowo do robienia zdjęć. Specyfikacja robi wrażenie

Sony Xperia 1 V to smartfon stworzony typowo z myślą o robieniu zdjęć – konstrukcja została opracowana we współpracy z projektantami aparatów Sony Alpfa. Główny aparat korzysta z przetwornika obrazu Exmor T, który zapewnia lepsze ujęcia w ciemnych pomieszczeniach. Oprócz tego przewidziano ultraszeroki obiektyw i teleobiektyw z prawdziwym zoomem optycznym.

Sony Xperia 1 V

Xperia 1 V to też świetny ekran – producent zastosował 6,5-calowy panel OLED o odświeżaniu 120 Hz ze szkłem Corning Gorilla Glass Victus 2. Ekran oferuje kinowe proporcje 21:9, więc świetnie nada się też do oglądania filmów. Co ważne, telefon wyróżnia się też wodoszczelnością (zgodną z normami IP65/IP68).

Topowy smartfon to także topowe podzespoły. W środku znalazł się bardzo wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, 12 GB pamięci RAM, a do tego jeszcze 512 GB pamięci na dane (z możliwością rozszerzenia kartami pamięci micro SD o pojemności do 1 TB). Wbudowana bateria ma pojemność 5000 mAh - tradycyjne ładowanie pozwala na podładowanie jej do 50% w 30 min, ale można skorzystać też z bezprzewodowego ładowania. Warto jednak mieć na uwadze, że Sony Xperia 1 V kosztuje ponad 6 tysięcy złotych.

Elegancki smartfon z dobrą specyfikacją

Huawei P60 Pro to jeden z nowych modeli z górnej półki, który wyróżnia się eleganckim wzornictwem – obudowa o unikalnej perłowej fakturze to jeden z elementów, który wyróżnia się wśród modeli innych marek. Producent zastosował 6,67-calowy, zakrzywiony ekran OLED z wytrzymałym szkłem Kunlun Glass. Nie bez znaczenia jest też świetne odwzorowanie kolorów i szybkie odświeżanie 120 Hz. Za sprzęt przyjdzie nam zapłacić 5,5 tys. złotych.

Huawei P60 Pro

Huawei P60 Pro to też bardzo dobre aparaty. Aparat główny został wyposażony w doświetlający obiektyw XMAGE ze sztuczną, automatyczną przesłoną. Dodatkowo przewidziano nowoczesny teleobiektyw oraz obiektyw Super Macro.

Konstrukcję napędza procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, który połączono z 8 GB pamięci RAM. Na dane przewidziano 256 GB (całość działa na bazie EMUI 13 z usługami HMS). Na uwagę zasługuje też funkcja szybkiego ładowania SuperCharge 88W, która pozwala na podładowanie baterii 4812 mAh do 50% zaledwie w 10 minut.

Który smartfon na wakacje?

Dostępność smartfonów jest ogromna, ale tak naprawdę każdy ma inne wymagania co do urządzenia. Liczy się funkcjonalność, wygląd, czas pracy na baterii, ale też cena. Za lepsze możliwości trzeba oczywiście dopłacić. Całe szczęście, nowsze urządzenia oferują tutaj coraz lepsze możliwości, o których niegdyś nawet nie mogliśmy marzyć.

Płatna współpraca z marką RTV Euro AGD

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piomiq
    3
    "Ile trzeba wydać na smartfon na wakacje?"
    0 zł. Na pewno sprawdzi się ten, który mamy.
    • avatar
      digitmaster
      1
      niech no pomyślę. Każdym sensownym smartfonem do 5 lat wstecz zrobimy całkiem przyzwoite zdjęcie. Wszystkie telefony obslugują roaming, więc nie ważne czy jedziemy w Polskę, na wakacje po Europie czy też dalej połączymy się bliskimi ze światem. Podobnie jest z Androidem. Nawet na Androidzie 8 spokojnie zainstalujemy whatsappa czy messengera żeby darmowo zrobić wideorozmowę.
      Podsumowując, złotówki nie trzeba wydawać. Skończcie z tym konsumpcjonizmem. Nawet 4-5 letni flagowiec spokojnie da radę spokojnie jeszcze 2-3 lata. W 90% wystarczy wydać 200 zł na wymianę baterii i będzie śmigać.