Ciekawostki

Chciałbyś testować Starlink? Tylko, jeśli popierasz niepodległość Marsa

przeczytasz w 1 min.

Oficjalnie wystartowały testy usługi Starlink. Ci, którzy chcą wziąć w nich udział, muszą nie tylko wydać sporo pieniędzy, ale też podpisać regulamin, w którym zawarto pewną nietypową notkę…

Chcesz testować Starlink? Wyraź poparcie dla niezależności Marsa

Czytasz każdy regulamin, który podpisujesz? Ci, którzy wczytali się w treść tego, który musieli zaakceptować, aby przetestować Starlink, mogli się nieźle zdziwić. Jeden z punktów głosił bowiem, że użytkownik uznaje Marsa za wolną i niezależną planetę, na której ziemskie prawa nie mają zastosowania. SpaceX również zobowiązuje się do przestrzegania „samorządnych zasad” na powierzchni Czerwonej Planety.

Elona Muska marzenie o kolonizacji Marsa

Bo – jak nie od dziś wiadomo – Elon Musk ze swoją firmą wybiera się na Marsa. Kolonizacja planety jest jednym z jego najważniejszych celów, o którym wizjoner mówi coraz częściej, choć wciąż nie podaje konkretnych ram czasowych. To, co ujawnił, to że istnieją plany stworzenia tam samowystarczalnego miasta, które łączyłoby się z „resztą świata” – nie zgadniesz! – dzięki konstelacji Starlink na orbicie wokół Czerwonej Planety. 

Aktualnie satelity Starlink latają wokół Ziemi – na orbitę wyniesionych zostało ich już ponad 800, a ostatecznie ma ich być tam kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy. Wszystko to po to, aby zapewnić dostęp do Internetu z każdego miejsca na świecie. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych i Kanady mogą to już testować, o ile – jak wspomniałem – zgodzą się, że „żaden rząd na Ziemi nie ma władzy ani zwierzchnictwa nad działalnością Marsa”. 

Pamiętaj: czytaj regulaminy

A wracając do pytania, od którego zacząłem tego newsa – pamiętaj, że czytanie regulaminów to bardzo dobra praktyka, która może pomóc ci w uniknięciu najrozmaitszych nieprzyjemnych konsekwencji. Rację mają osoby, według których życia by brakło na czytanie wszystkich kilkudziesięciostronicowych regulaminów, ale przyznaj się – czy sprawdzasz choćby to, czy faktycznie podpisywany regulamin jest taki długi? 

Źródło: The Independent, DailyMail, Popular Mechanics. Foto: SpaceX/Flickr

Czytaj dalej o SpaceX: 

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    TheMaverickMX
    14
    Poprę jeśli dostanę obywatelstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
    • avatar
      Lukasxxz
      4
      Mars już jest wolny i niepodległy bo nie ma tam ludzi.
      • avatar
        Andrettoni
        2
        Kiedyś pisałem o tym - z rok temu, po co Muskowi Mars. Na Ziemi może być tylko miliarderem, a na Marsie cesarzem. Przecież to bez różnicy mieć 10, 100 czy 300 mld. Rozsądek nakazywałby kupić sobie dziedziczne królestwo dla siebie i dzieci. Dziwne jest raczej to, że inni na to nie wpadli. Przecież nikt nie wyśle na Marsa ekspedycji wojskowej, nie będzie emigrantów czy przemytu. Idealnie podporządkowane społeczeństwo, które nawet nie ma własnego tlenu.
        • avatar
          piomiq
          -5
          Chciałbym, aby nie zaśmiecano orbity okołoziemskiej. Niedługo nie będzie można podziwiać rozgwieżdżonego nieba, bo jakiś milioner miał życzenie wystrzelić 500 czy 1000 nowych satelitów. Astronomowie i badacze kosmosu na tym najbardziej ucierpią, bo niebo będzie zaśmiecone sztucznymi satelitami.
          • avatar
            Dariosex
            -8
            Zabrac wszystkie pieniadze Muskowi, zamknac go w wariatkowie i oddac nam ludziom biednym! Rewolucja nadchodzi! Bogacze tego swiata zostana pozbawieni swoich majatkow i pozamykani w wiezieniach i psyhiatrykach!